Jak wskazuje nazwa zwyczajowa, grzyb ten jest wysoce toksyczny i odpowiada za większość śmiertelnych zatruć grzybami na całym świecie. Jego biochemia była intensywnie badana przez dziesięciolecia, a 30 gramów (1,1 uncji), czyli pół kapelusza, tego grzyba szacuje się na ilość wystarczającą do zabicia człowieka. Średnio jedna osoba umiera rocznie w Ameryce Północnej z powodu spożycia kapelusza śmierci.
Niektóre władze zdecydowanie odradzają wkładanie podejrzanych kapeluszy śmierci do tego samego koszyka z grzybami zebranymi na stół i unikanie nawet ich dotykania. Ponadto toksyczności nie zmniejsza gotowanie, zamrażanie ani suszenie.
Podobieństwo do gatunków jadalnychEdit
Na ogół przypadki zatruć są niezamierzone i wynikają z błędów w identyfikacji. Ostatnie przypadki podkreślają kwestię podobieństwa A. phalloides do jadalnego grzyba słomy niełuskanej (Volvariella volvacea), którego ofiarami padli wschodnio- i południowo-wschodnioazjatyccy imigranci w Australii i na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. W jednym z epizodów w Oregonie, czterech członków koreańskiej rodziny wymagało przeszczepu wątroby. Spośród 9 osób zatrutych w regionie Canberry w latach 1988-2011, trzy pochodziły z Laosu, a dwie z Chin. Wiele północnoamerykańskich przypadków zatrucia kapeluszem śmierci wystąpiło wśród imigrantów z Laosu i Hmong, ponieważ łatwo go pomylić z A. princeps, powszechnie znanym jako „biały Cezar”, popularnym grzybem w ich ojczystych krajach.
Nowicjusze mogą pomylić młodociane kapelusze śmierci z jadalnymi puffballs lub dojrzałe okazy z innymi jadalnymi gatunkami Amanita, takimi jak A. lanei, dlatego niektóre władze zalecają całkowite unikanie zbierania gatunków Amanita na stół. Biała forma A. phalloides może być mylona z jadalnymi gatunkami Agaricus, szczególnie z młodymi owocnikami, których nierozwinięte kapelusze ukrywają charakterystyczne białe skrzela; wszystkie dojrzałe gatunki Agaricus mają ciemno zabarwione skrzela.
W Europie, inne podobnie zielono zakończone gatunki zbierane przez grzybiarzy obejmują różne zielono zabarwione brittlegills z rodzaju Russula i dawniej popularną Tricholoma equestre, obecnie uważaną za niebezpieczną z powodu serii zatruć w restauracjach we Francji. Brittlegills, takie jak Russula heterophylla, R. aeruginea, i R. virescens, można odróżnić po ich kruchym ciele i braku zarówno volva i pierścienia. Inne podobne gatunki obejmują A. subjunquillea we wschodniej Azji i A. arocheae, który rozciąga się od andyjskiej Kolumbii na północ co najmniej tak daleko, jak środkowy Meksyk, z których oba są również trujące.
W styczniu 2012 roku cztery osoby zostały przypadkowo zatrute, gdy kapelusze śmierci (podobno błędnie zidentyfikowane jako grzyby słomkowe, które są popularne w chińskich i innych potrawach azjatyckich) zostały podane na sylwestrowej kolacji w Canberze w Australii. Wszystkie ofiary wymagały leczenia szpitalnego, a dwie z nich zmarły, przy czym trzecia wymagała przeszczepu wątroby.
BiochemiaEdit
O gatunku tym wiadomo obecnie, że zawiera dwie główne grupy toksyn, obie wielopierścieniowe (w kształcie pierścienia) peptydy, rozmieszczone w tkance grzyba: amatoksyny i fallotoksyny. Inną toksyną jest fallolizyna, która wykazała pewną aktywność hemolityczną (niszczącą czerwone krwinki) in vitro. Niezwiązany związek, antamanid, również został wyizolowany.
Amatoksyny składają się z co najmniej ośmiu związków o podobnej strukturze, czyli ośmiu pierścieni aminokwasowych; zostały wyizolowane w 1941 roku przez Heinricha O. Wielanda i Rudolfa Hallermayera z Uniwersytetu w Monachium. Spośród amatoksyn głównym składnikiem jest α-amanityna, która wraz z β-amanityną jest prawdopodobnie odpowiedzialna za działanie toksyczne. Ich główny mechanizm toksyczny polega na hamowaniu polimerazy RNA II, enzymu niezbędnego do syntezy RNA posłańca (mRNA), mikroRNA i małego jądrowego RNA (snRNA). Bez mRNA synteza niezbędnych białek, a tym samym metabolizm komórkowy zatrzymuje się i komórka umiera. Głównym narządem dotkniętym tym problemem jest wątroba, ponieważ jest to narząd, który jako pierwszy ma kontakt z substancją po jej wchłonięciu w przewodzie pokarmowym, choć inne narządy, zwłaszcza nerki, są również wrażliwe. Polimeraza RNA Amanita phalloides jest niewrażliwa na działanie amatoksyn, więc grzyb nie zatruwa się sam.
Fallotoksyny składają się z co najmniej siedmiu związków, z których wszystkie mają siedem podobnych pierścieni peptydowych. Faloidyna została wyizolowana w 1937 roku przez Feodora Lynena, studenta i zięcia Heinricha Wielanda, oraz Ulricha Wielanda z Uniwersytetu w Monachium. Chociaż fallotoksyny są wysoce toksyczne dla komórek wątroby, od tego czasu okazało się, że w niewielkim stopniu zwiększają toksyczność czapki śmierci, ponieważ nie są wchłaniane przez jelita. Co więcej, falloidyna znajduje się również w jadalnym (i poszukiwanym) ślazowcu (Amanita rubescens). Inną grupą mało aktywnych peptydów są wirotoksyny, które składają się z sześciu podobnych monocyklicznych heptapeptydów. Podobnie jak fallotoksyny, nie wywołują one żadnej ostrej toksyczności po spożyciu u ludzi.
Genom czepca śmierci został zsekwencjonowany.
Oznaki i objawyEdit
Zgłaszano, że czepce śmierci mają przyjemny smak. To, w połączeniu z opóźnieniem w pojawieniu się objawów – w czasie którego organy wewnętrzne są poważnie, czasami nieodwracalnie, uszkadzane – czyni go szczególnie niebezpiecznym. Początkowo objawy mają charakter żołądkowo-jelitowy i obejmują kolkowy ból brzucha, z wodnistą biegunką, nudnościami i wymiotami, które mogą prowadzić do odwodnienia, jeśli nie są leczone, a w ciężkich przypadkach do niedociśnienia, tachykardii, hipoglikemii i zaburzeń gospodarki kwasowo-zasadowej. Te pierwsze objawy ustępują dwa do trzech dni po spożyciu. Następnie może wystąpić poważniejsze pogorszenie, wskazujące na zajęcie wątroby – żółtaczka, biegunka, delirium, drgawki i śpiączka z powodu piorunującej niewydolności wątroby i towarzyszącej encefalopatii wątrobowej spowodowanej nagromadzeniem we krwi substancji normalnie usuwanej przez wątrobę. W tym stadium może wystąpić niewydolność nerek (wtórna do ciężkiego zapalenia wątroby lub spowodowana bezpośrednim toksycznym uszkodzeniem nerek) i koagulopatia. Do zagrażających życiu powikłań należą podwyższone ciśnienie śródczaszkowe, krwawienie śródczaszkowe, zapalenie trzustki, ostra niewydolność nerek i zatrzymanie akcji serca. Śmierć następuje zazwyczaj sześć do szesnastu dni po zatruciu.
Zatrucie grzybami jest bardziej powszechne w Europie niż w Ameryce. Do połowy XX wieku, śmiertelność była około 60-70%, ale to zostało znacznie zmniejszone z postępami w opiece medycznej. Przegląd zatruć cap śmierci w całej Europie od 1971 do 1980 roku stwierdził, że ogólny wskaźnik śmiertelności wynosi 22,4% (51,3% u dzieci poniżej dziesięciu i 16,5% w tych starszych niż dziesięć). W nowszych badaniach wskaźnik ten uległ dalszemu obniżeniu do około 10-15%.
LeczenieEdit
Zużycie kapelusza śmierci jest medycznym stanem nagłym wymagającym hospitalizacji. Cztery główne kategorie terapii zatruć to wstępna opieka medyczna, środki wspomagające, leczenie swoiste i przeszczep wątroby.
Wstępna opieka medyczna polega na odkażaniu żołądka za pomocą węgla aktywowanego lub płukania żołądka; ze względu na opóźnienie między spożyciem a pierwszymi objawami zatrucia często zdarza się, że pacjenci zgłaszają się do leczenia wiele godzin po spożyciu, co potencjalnie zmniejsza skuteczność tych interwencji. Środki wspomagające są skierowane na leczenie odwodnienia, które wynika z utraty płynów podczas fazy żołądkowo-jelitowej zatrucia i korekty kwasicy metabolicznej, hipoglikemii, zaburzeń równowagi elektrolitowej i zaburzeń krzepnięcia.
Nie jest dostępne ostateczne antidotum, ale wykazano, że niektóre specyficzne metody leczenia poprawiają przeżywalność. Wysoka dawka penicyliny G podawana dożylnie w sposób ciągły przynosi korzyści, choć dokładny mechanizm nie jest znany, a próby z cefalosporynami są obiecujące. Niektóre dowody wskazują, że dożylne podawanie silibininy, wyciągu z błogosławionego ostropestu plamistego (Silybum marianum), może być korzystne w zmniejszaniu skutków zatrucia czepcem. Długoterminowe badanie kliniczne dożylnego podawania silibininy rozpoczęło się w USA w 2010 roku. Silibinina zapobiega wychwytowi amatoksyn przez komórki wątroby, chroniąc w ten sposób nieuszkodzoną tkankę wątroby; stymuluje również polimerazy RNA zależne od DNA, co prowadzi do zwiększenia syntezy RNA. Według jednego raportu opartego na leczeniu 60 pacjentów silibininą, pacjenci, którzy rozpoczęli podawanie leku w ciągu 96 godzin od spożycia grzyba i którzy nadal mieli nienaruszoną funkcję nerek, wszyscy przeżyli. Do lutego 2014 roku nie opublikowano jeszcze badań potwierdzających.
SLCO1B3 został zidentyfikowany jako ludzki wątrobowy transporter wychwytu amatoksyn; ponadto substraty i inhibitory tego białka – między innymi ryfampicyna, penicylina, silibinina, antamanid, paklitaksel, cyklosporyna i prednizolon – mogą być przydatne w leczeniu zatrucia amatoksynami u ludzi.
N-Acetylocysteina okazała się obiecująca w połączeniu z innymi terapiami. Badania na zwierzętach wskazują, że amatoksyny pozbawiają wątrobę glutationu; N-acetylocysteina służy jako prekursor glutationu i dlatego może zapobiegać zmniejszonemu poziomowi glutationu i późniejszemu uszkodzeniu wątroby. Żadne ze stosowanych antidotum nie zostało poddane prospektywnym, randomizowanym badaniom klinicznym i dostępne jest jedynie wsparcie anegdotyczne. Silibinina i N-acetylocysteina wydają się być terapiami o największej potencjalnej korzyści. Wielokrotne dawki węgla aktywowanego mogą być pomocne poprzez absorpcję toksyn powracających do przewodu pokarmowego w wyniku krążenia jelitowo-wątrobowego. Próbowano również innych metod zwiększających eliminację toksyn; techniki takie jak hemodializa, hemoperfuzja, plazmafereza i dializa otrzewnowa okazjonalnie przynosiły sukces, ale ogólnie nie wydają się poprawiać wyników.
W przypadku pacjentów, u których rozwija się niewydolność wątroby, przeszczep wątroby jest często jedyną możliwością zapobieżenia śmierci. Przeszczep wątroby stał się dobrze ugruntowaną opcją w zatruciu amatoksyną. Jest to jednak skomplikowane zagadnienie, ponieważ sam przeszczep może wiązać się z istotnymi powikłaniami i śmiertelnością; pacjenci wymagają długotrwałej immunosupresji w celu utrzymania przeszczepu. W związku z tym dokonano ponownej oceny kryteriów, takich jak początek objawów, czas protrombinowy (PT), stężenie bilirubiny w surowicy i obecność encefalopatii, w celu określenia, w którym momencie przeszczep staje się konieczny dla przeżycia. Dowody wskazują, że chociaż wskaźniki przeżycia poprawiły się dzięki nowoczesnemu leczeniu, u pacjentów z umiarkowanym lub ciężkim zatruciem do połowy osób, które wyzdrowiały, doszło do trwałego uszkodzenia wątroby. Badanie uzupełniające wykazało, że większość osób, które przeżyły, wraca do zdrowia całkowicie, bez żadnych następstw, jeśli zostanie poddana leczeniu w ciągu 36 godzin od spożycia grzybów.
.