Czarne dzieci w Stanach Zjednoczonych mają znacznie mniejsze szanse niż białe, aby osiągnąć najprostsze kamienie milowe w życiu: tworzyć słowa, uczyć się raczkować, stawiać pierwsze kroki.
To dlatego, że czarne dzieci urodzone w Ameryce są dwa razy bardziej narażone na śmierć przed pierwszymi urodzinami niż białe dzieci. Liczby te są jeszcze gorsze w Los Angeles, gdzie czarne dzieci są trzy razy bardziej narażone na śmierć w pierwszym roku życia niż białe. W całym kraju oznacza to, że ponad 4000 czarnych dzieci jest traconych każdego roku.
Potężne artykuły, jak również historie gwiazd, takich jak gwiazda tenisa Serena Williams, były ostrym przypomnieniem, że nawet najbardziej zamożne i zdrowe czarne kobiety i ich dzieci są narażone.
Prawdą jest, że różnica w śmiertelności między czarnymi i białymi niemowlętami istnieje od dziesięcioleci. I nie zmieniła się ani na jotę.
Dlaczego? Okazuje się, że odpowiedź na to pytanie sprawia, że wielu ludzi czuje się niekomfortowo.
I to jest jeden z powodów, dla których czarne dzieci nadal umierają w tak wysokim tempie, według tych, którzy badali ten problem.
FAILURE TO CLOSE THE BLACK-WHITE GAP
Pracowałem nad tą historią od miesięcy, kiedy natknąłem się na zapis przesłuchania w Kongresie, które odbyło się w 1984 roku. Prowadziłem badania w czeluściach biblioteki publicznej w centrum Los Angeles. Od razu rzucił mi się w oczy tytuł: „Infant mortality rates: failure to close the black-white gap.”
Byłem całkiem nowy w temacie, chociaż zdawałem sobie sprawę, że problem dotknął mojej własnej rodziny. Zobaczyć ten raport na półce w bibliotece – ponad trzy dekady temu – podkreśliło to, co starałem się zrozumieć: Dlaczego tak poważny problem był wciąż nieznany dla tak wielu? Wciąż nierozwiązany?
Zacząłem czytać.
Prawodawcy uważali wtedy, że różnica w śmiertelności pomiędzy czarnymi i białymi niemowlętami była na tak kryzysowym poziomie, że zwołali to przesłuchanie za namową Kongresowego Czarnego Kaukazu.
Oto co powiedział zmarły kongresman Julian Dixon, który reprezentował L.A.:
„Badania i doświadczenie dowiodły, że Ameryka ma narzędzia, aby zatrzymać niepotrzebną śmierć biednych niemowląt. Dlatego uważamy, że obecny poziom śmiertelności czarnych niemowląt jest nie do przyjęcia.”
Ale wiedzieć, że jest kryzys i rozwiązać go to dwie różne rzeczy. I w tym czasie, nikt nie rozumiał dokładnie, dlaczego luka istniała.
Edward Brandt, asystent sekretarza w Departamencie Zdrowia i Usług Społecznych, podsumował dylemat:
„Jeśli weźmiesz grupę porównywalnych czarnych kobiet i białych kobiet, które są wykształcone, zamężne, otrzymują całkowitą opiekę prenatalną od pierwszego trymestru przez całą drogę, wskaźnik śmiertelności niemowląt jest nadal dwa razy wyższy u czarnych kobiet,” powiedział.
„Nie jestem przekonany, że możemy zmniejszyć go do białego wskaźnika z obecnym stanem naszej wiedzy, ponieważ nie wiem, co reszta problemu jest.”
Dr Vicki Alexander był na tym przesłuchaniu. Kiedy usłyszała te słowa, była „zaniepokojona i zła.”
Wydawało się jej, że władze skutecznie wyrzucały ręce w powietrze.
Alexander, położnik i ginekolog, widziała wiele matek opłakujących dzieci, które zmarły, niektóre urodzone zbyt wcześnie lub zbyt małe, aby przeżyć. Kiedy nadszedł jej czas, by złożyć zeznania, wyszła poza scenariusz.
„Jak pan Brandt może jej powiedzieć: 'Nie wiemy, co spowodowało niską wagę urodzeniową twojego dziecka? Nie wiemy, dlaczego pani dziecko zmarło i dlatego nie możemy przeznaczyć wystarczających funduszy, aby zapłacić za jakiekolwiek ulepszenia? ” Alexander questioned.
Wyraziła swoje frustracje z powodu braku działań na poziomie federalnym. Nazwała to „ludobójstwem poprzez zaniedbanie utrwalone przez rząd USA.”
Na koniec zeznań Alexander zadała następujące pytania:
„Jak długo potrwa, zanim to się zmieni? Dlaczego czarne dzieci mają umierać dwa razy częściej niż białe? Przy ilu łóżkach będę musiała siedzieć ciągle i ciągle, i ile razy będziemy musieli zabierać czas temu pacjentowi i przyjeżdżać do Waszyngtonu, aby powtarzać to ciągle i ciągle?”
SZUKANIE ODPOWIEDZI
Prawie w każdym wieku i kombinacji parytetów, czarni są dwa razy bardziej narażeni niż biali na urodzenie dziecka z niską masą urodzeniową. Podobnie, poziom wykształcenia wyjaśnia tylko niewielką część różnicy między białymi a czarnymi. Nawet porody czarnych matek z wykształceniem wyższym miały wyższą częstość występowania niskiej masy urodzeniowej niż porody białych matek z wykształceniem niższym niż średnie. … Tak więc nadal jest wiele, czego musimy się nauczyć o przyczynach czarno-białych różnic w wynikach ciąży. – Joel C. Kleinman, dyrektor ds. analiz, National Center for Health Statistics, 1984
Politycy podjęli różne podejścia, aby rozwiązać problem różnicy w śmiertelności niemowląt w ciągu dziesięcioleci. Obwiniali matki za wybory dotyczące stylu życia. Zastanawiali się, czy genetyka wyjaśnia ten problem.
Ale oto konsensus dzisiaj, jakieś 34 lata po tym przesłuchaniu w Kongresie, na którym najwyższy urzędnik ds. zdrowia powiedział, że nie ma odpowiedzi:
Przyczyna jest społeczna, a podejrzanym napastnikiem jest chroniczny stres spowodowany byciem czarną kobietą w tym kraju.
Na czym się teraz skupiamy? Rasizm strukturalny i instytucjonalny. Naukowcy, decydenci i praktycy badają społeczne uwarunkowania zdrowia, aby wyjaśnić tę poważną różnicę we wskaźnikach śmiertelności. Rozważają, jak rasizm przejawia się w systemie opieki zdrowotnej, w środowiskach społecznych i fizycznych, w dostępie do edukacji i traktowaniu w miejscu pracy.
Ale jedną rzeczą jest zidentyfikowanie złożonej przyczyny społecznej konkretnego kryzysu zdrowia publicznego; inną jest dowiedzieć się, jak rozwiązać ten głęboki problem społeczny, aby powstrzymać więcej dzieci przed śmiercią.
Śmiertelność noworodków ogólnie spadła dzięki postępom w medycynie, opiece prenatalnej i naszej zdolności do utrzymania przy życiu wcześniaków. Ale dziś Stany Zjednoczone nadal plasują się wyżej niż dziesiątki innych rozwiniętych krajów w swoim ogólnym wskaźniku śmiertelności niemowląt – a eksperci twierdzą, że zajęcie się różnicami rasowymi jest kluczem do sprowadzenia go w dół.
Utrzymywanie się tych brzydkich statystyk wydaje się być splecione ze złożoną naturą problemu. Coraz więcej badań wskazuje na to, że rozwiązanie problemu śmiertelności czarnych niemowląt będzie wymagało głębokich zmian w amerykańskim społeczeństwie. I w całym kraju, społeczności próbują, na duże i małe sposoby, aby zrobić właśnie to.
W niektórych częściach kraju, edukatorzy i decydenci pracują, aby wzmocnić całe dzielnice, aby poprawić życie wszystkich, którzy mieszkają tam z okiem do ratowania najmniejszych mieszkańców. W innych obszarach, organizacje oddolne są łamanie problem w dół na jego części składowych do chip away na problem, gdzie mogą.
I w Los Angeles County, urzędnicy zdrowia publicznego uruchamiają plan, który ma na celu zrobić hybrydę – zarówno podnoszenie świadomości i poprawy życia dla czarnych kobiet poprzez łagodzenie przewlekłego stresu, który przyczynia się do problemu.
’I WOULD HAVE THREE CHILDREN AND NOT TWO’
„I ask you, do these obscenely high figures bear any resemblance to success? Nie udało nam się jako narodowi poprawić wskaźnika przeżywalności naszego najcenniejszego zasobu – naszych niemowląt.” Kongresman Ronald Dellums, 1984
Kiedy Raena Granberry straciła swojego syna w 2011 roku, ona, jak wiele czarnych kobiet, była w niewiedzy, że jej osobista strata była fragmentem narodowego kryzysu.
„Dopiero gdy mnie to spotkało, ludzie z mojej rodziny zaczęli się ujawniać”, powiedziała.
Ciotki, kuzyni, przyjaciele podzielili się, że im też się to przytrafiło.
To jest większe niż ona. To jest większe niż jej rodzina. W hrabstwie Los Angeles, gdzie mieszka, przepaść jest większa niż wskaźnik krajowy – czarne niemowlęta są trzy razy bardziej narażone na śmierć w pierwszym roku życia. W 2016 r. na ponad 22 808 urodzonych białych dzieci zmarło 73. Z ponad 8000 urodzonych czarnych niemowląt zmarło 88, według najnowszych dostępnych danych z hrabstwa.
Większość dzieci, takich jak syn Granberry’ego, umiera, ponieważ rodzą się zbyt wcześnie, zbyt małe. W latach 2013-2015, 13 procent czarnych niemowląt w całym kraju i 12 procent w hrabstwie L.A. urodziło się przedwcześnie.
Granberry miała 28 lat, kiedy zaszła w ciążę. Absolwentka college’u, mająca wspierającego partnera i pracę, szukała „pięciogwiazdkowego” szpitala poza swoim sąsiedztwem.
Ale nie otrzymała wysokiej jakości opieki.
„Nigdy nie spędziłam więcej niż 5, 10 minut z tym samym lekarzem”, powiedziała.
Przez tygodnie mówiła swoim lekarzom o plamieniach i bólach, których doświadczała, i powiedziano jej, żeby się nie martwiła.
„Konsekwentnie wiedziałam przez całą ciążę, że nie jest w porządku,” powiedziała Granberry.
Wiele badań wykazało, że czarne matki często nie są traktowane poważnie lub traktowane z powodu bólu, co również przyczynia się do alarmująco wysokiego wskaźnika śmierci matek. Raena poszła do porodu zaledwie sześć miesięcy w ciąży.
„Fizyczny akt wypychania dziecka i słysząc żadnych łez, nie mając dziecka do utrzymania, skończyło się o wiele bardziej traumatyczne niż myślałem, że będzie,” powiedziała.
Granberry jest przyzwyczajony do mówienia o tym traumatycznym wydarzeniu.
Po stracie dziecka i zdaniu sobie sprawy z szerszego problemu zdrowia publicznego, Granberry zaczęła prowadzić działalność społeczną dla grupy z Inglewood o nazwie Great Beginnings for Black Babies.
„Uczyniłam z tego moją misję, aby być bardzo otwartą na temat tego, przez co przeszłam, aby ludzie wiedzieli, że nie są sami”, powiedziała.
Jako część tej pracy, rekrutuje kobiety do finansowanego przez państwo programu Black Infant Health. Został on stworzony w 1989 roku, aby zająć się wysokim wskaźnikiem umieralności czarnych niemowląt w 15 najbardziej dotkniętych jurysdykcjach w całym stanie. Great Beginnings był jednym z pierwszych administratorów programu.
Zanim Granberry pracowała dla grupy, przyszła tam jako klientka w 2013 roku podczas swojej drugiej ciąży. Dzięki serii zajęć nawiązała kontakty z innymi czarnymi mamami i poznała dane. Usłyszała również o roli, jaką odgrywa przewlekły stres związany z życiem jako czarna kobieta w Ameryce.
RACISM NOT RACE
Faktem jest, że w moim okręgu, Houston, z jedną z najbardziej zamożnych społeczności, a także jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym, centrum medycznym, czarne kobiety nadal cierpią z powodu rodzenia dzieci wysokiego ryzyka …. To mnie niepokoi i – jak sądzę – jest to kwestia priorytetów. – Kongresman Mickey Leland, 1984
Paula Braveman, dyrektor Center on Social Disparities in Health na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co wielu ludzi myśli, kiedy słyszy, że śmiertelność czarnych niemowląt jest tak wysoka.
„Założenie, do którego przeskakują, jest takie, że to musi być wina kobiet, to muszą być złe zachowania”, powiedziała. „Nie jedzą dobrze, nie ćwiczą wystarczająco dużo, palą, piją, mimo że faktem jest, że Afroamerykanie palą mniej niż białe kobiety.”
I są rzeczy, które poszczególne matki mogą zrobić — szukać opieki prenatalnej wcześnie, utrzymać zdrową dietę. Istnieją rzeczy, które można zrobić w warunkach klinicznych. Lekarze zalecają aspirynę w niskiej dawce dla kobiet zagrożonych stanem przedrzucawkowym, a niektórzy przepisują hormonalne zastrzyki progesteronowe, aby zapobiec powtarzającym się przedwczesnym porodom.
Ale Braveman i inni eksperci ds. zdrowia twierdzą, że różnica nie sprowadza się do zachowania ludzi. To dlatego, że takie kroki same w sobie nie mogą rozwiązać zewnętrznych sił, które wpływają na czarne kobiety, jak poruszać się po świecie. I to jest trudne dla niektórych ludzi do usłyszenia.
„Koncepcja rasizmu instytucjonalnego lub strukturalnego rasizmu są rzeczy, które ludzie uważają za bardzo trudne do zrozumienia, ponieważ słyszą rasizm, myślą: 'Nie jestem rasistą,’ wiesz, dlatego to jest mówienie o niektórych innych złych jednostek,” powiedział dr Tony Iton, starszy wiceprezes ds. zdrowych społeczności w California Endowment.
„Problem z rasizmem i tym, jak wpływa on na śmiertelność czarnych niemowląt jest naprawdę dużo bardziej strukturalny i instytucjonalny, a w zasadzie to, jak całe społeczności są traktowane lub odsuwane od zasobów i możliwości, a mniej, per se, o tym, jak działają jednostki, chociaż jest w tym również element.”
Oto, jak to wygląda w codziennym życiu. W latach 70-tych, Arline Geronimus pracowała z ciężarnymi nastolatkami. Zauważyła, że to nie młode nastolatki wydawały się mieć większe ryzyko, ale raczej czarne kobiety, które zwlekały z zajściem w ciążę. Ona ukuła termin „weathering”, aby opisać, jak czynniki społeczne i środowiskowe mogą powodować przewlekły stres, który prowadzi do pogorszenia stanu zdrowia jako czarny women age.
Her badania napotkał skrajną krytykę i został odrzucony na początku. Ale teraz zostały one powtórzone i potwierdzone.
Podczas gdy niektórzy badacze skupiali się na znalezieniu genetycznego wyjaśnienia tej luki, neonatolodzy z Chicago, Richard David i James Collins, teoretyzowali, że dysproporcje w wynikach narodzin były wynikiem rasizmu, a nie rasy.
W 1997 roku, David i Collins jeszcze bardziej obalili genetyczne wyjaśnienie. Ich badanie wykazało afrykańskich urodzonych czarnych kobiet, którzy przenieśli się do USA miał podobne wyniki urodzeń do urodzonych w Ameryce białych kobiet.
Tyan Parker Dominguez, kliniczny profesor nadzwyczajny pracy społecznej na University of Southern California, powiedział, że te ustalenia wskazują na „coś o środowisku społecznym, w którym African American kobiety żyją, że jest szkodliwe dla ich zdrowia.”
Parker Dominguez zbadał, jak doświadczenia z rasizmem — od jawnej dyskryminacji w dzieciństwie do strukturalnego rasizmu, który pozostawia dzielnice zubożałe — działać jako psycho-społecznego stresora. Takie stresory, ona odkryła, może erodować ciało i prowadzić do przedwczesnego porodu i zwiększonej podatności na choroby.
Pomyśl o tym w ten sposób: Niektóre czarne kobiety, powiedziała, są „utrzymując poczucie czujności wiedząc, że istnieje to stałe potencjalne zagrożenie w swoim środowisku, po prostu z powodu tego, jak wyglądasz.”
„Musisz być świadomy tego i być przygotowany na to za każdym razem, gdy wychodzisz za drzwi. I to jest chroniczne. Ten chroniczny rodzaj zagrożenia może być związany z fizjologiczną nadwrażliwością, tak że system reakcji na stres twojego ciała pozostaje chronicznie zaangażowany.”
Raena Granberry miała takie doświadczenia w swoim życiu, ale nie było to aż do zajęć, które wzięła poprzez program Black Infant Health, że dowiedziała się, jak strajki przeciwko niej mogą wpłynąć na jej dzieci.
” wydaje się jak wielki potwór, który atakuje każdą część mojego życia”, powiedziała Granberry. „Atakuje mnie jako ciężarną czarną kobietę, jako czarną matkę, jako dzierżawcę, jako osobę próbującą utrzymać zdrową dietę. Rasizm uderza we mnie we wszystkich tych obszarach. To bardzo przytłaczające.”
Umocniona, aby bronić siebie w gabinecie lekarskim, ona i jej mąż mieli jeszcze dwoje dzieci, obecnie w wieku 2 i 5 lat.
„Gdybym miała jakiekolwiek z tych informacji, zrobiłabym tak wiele rzeczy inaczej i miałabym troje dzieci, a nie dwoje.”
SAVING BABIES BY SAVING A NEIGHBORHOOD
Single-focused approaches may not realize the significant reduction in the black-white gap we all hope to achieve. Zmniejszenie śmiertelności niemowląt jest problemem krajowym, który wymaga wysiłków wszystkich członków naszego społeczeństwa do rozwiązania.” – Edward N. Brandt, Jr. Asystent sekretarza ds. zdrowia, Departament Zdrowia i Usług Społecznych, 1984
Przewracając obok slajdu z diagramem etapów porodu, Sandra Tramiel stoi przed tuzinem oczekujących matek i oferuje im kilka szczerych rad na temat dylematu, który może pojawić się, gdy rodzą.
„POOP!” powiedziała do niewygodnych squirms i kilka chuckles. „Głowa dziecka jest dokładnie tam, na odbycie. Nie da się tego obejść. Jeśli musisz, pozwól mu odejść.”
Tramiel, emerytowana pielęgniarka zdrowia publicznego Departamentu Zdrowia Publicznego Hrabstwa Alameda, prowadzi warsztaty podstaw ciąży, które są połączone z prysznicem dla niemowląt. Ma nadzieję połączyć przychodzące mamy z innymi usługami oferowanymi przez hrabstwo, takimi jak programy wizyt domowych, które mogą im pomóc w karmieniu piersią i innych umiejętnościach rodzicielskich.
Tramiel mówi o tym, czego można się spodziewać w różnych trymestrach, jak stwierdzić, czy skurcze są naprawdę regularne, i co może zrobić ich partner rodzącej, aby pomóc na sali porodowej.
Celem jest danie im swobody zadawania pytań, informacji, aby wzmocnić się w gabinecie lekarskim, oraz możliwości nawiązania kontaktów z innymi mamami.
„Mam również nadzieję, że mają lepszą komunikację z ich partnerami wsparcia, i że mogą oczekiwać na narodziny swojego dziecka z otwartymi oczami,” powiedział Tramiel.
Jest to jedno z kilku działań odbywających się w dzielnicy Castlemont w East Oakland podczas May Annual Market.
Jest również boot camp dla tatusiów w domu kultury. Rodzinne zabawy odbywają się na zewnątrz na asfalcie. Dzieci piszczą w dmuchanym domku, a mamy starają się dorównać krokom instruktora Zumby. Lokalni sprzedawcy ustawiają się w linii chodnika, sprzedając koszulki i biżuterię.
Ten rynek jest widocznym przejawem wyznaczenia dzielnicy jako „Best Babies Zone” lub BBZ.
Opiera się on na koncepcji opieki zdrowotnej zwanej „podejściem do życia”. Pomysł? Zmniejszenie śmiertelności czarnych noworodków i zniwelowanie różnic w wynikach narodzin wymaga wysokiej jakości opieki zdrowotnej przez całe życie. Wymaga również innego wsparcia, zarówno na poziomie rodziny, jak i społeczności, aby wpłynąć na zdrowie czarnych kobiet i zająć się społecznymi i ekonomicznymi nierównościami, które leżą u podstaw nierówności zdrowotnych.
„Trudno nam naprawdę zrozumieć, jak przeszłość jest powiązana z tym, co dzieje się dzisiaj”, powiedziała Rebecca Reno, członek krajowego zespołu, który wspiera BBZ na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley School of Public Health.
Reno powiedziała, że kluczem do podejścia BBZ jest uznanie, że „nie jest to prosty problem i nie jest to coś, co jedna inicjatywa może rozwiązać. To jest naprawdę zakorzenione w tych wszystkich historycznych niesprawiedliwościach.”
Castlemont był częścią pierwszej kohorty dzielnic, które dołączyły do inicjatywy w 2012 roku. W Alameda County, gdzie Castlemont siedzi, śmiertelność noworodków dla czarnych niemowląt jest 4,3 razy wyższa niż wskaźnik dla białych niemowląt, w oparciu o najnowsze dostępne liczby w 2016 roku.
Istnieje osiem innych Best Babies Zones w całym kraju, w dzielnicach w Nowym Orleanie, Cincinnati, Indianapolis, Cleveland, Milwaukee, jak również Portland, Oregon, i Kalamazoo, Michigan.
Each wykorzystuje podejście kierowane przez społeczność z lokalnymi organizacjami biorącymi lejce na miejscu. W nowoorleańskiej społeczności Hollygrove mieszkańcy walczą z propozycją poprowadzenia pociągu przez ich okolicę. Zespół BBZ zebrał tam próbki gleby i powietrza, aby wykazać szkodliwy wpływ pociągu na zdrowie społeczności.
W dzielnicy Castlemont we wschodnim Oakland, na obszarze o wymiarach 12 x 7 przecznic, stworzono targowisko, aby zaradzić załamaniu lokalnej gospodarki. Jest to również przestrzeń, która stwarza możliwości dla rodzin do łączenia się.
Angela Louie Howard, dyrektor wykonawczy Lotus Bloom Family Resource Center, prowadzi centrum Bloom by Bloom w Castlemont. Centrum zapewnia wczesną edukację i grupy wsparcia dla rodziców dla rodzin o niskich dochodach. Oni również umieścić na imprezach playtime na rynku.
„To jest ta okazja dla nas, aby naprawdę odwrócić scenariusz i przekształcić wyniki społeczności, która historycznie była tak niedostatecznie obsługiwane i under-resourced i że nikt nigdy nie zwrócił uwagi,” powiedziała.
Ultimately, she believes the infant mortality rates that have driven the work may be just a small piece of the bigger puzzle affecting African American lives.
„As we continue to uncover,” Louie Howard said, „we’re gonna see more and there’s going to be a lot more work to be done.”
Has the BBZ program moved the needle since it started six years ago? Ogólnie rzecz biorąc, odsetek przedwczesnych porodów w hrabstwie Alameda nie zmienił się od 2000 roku. Castlemont to tylko niewielki obszar, na którym rocznie rodzi się około 90 dzieci, więc lokalni eksperci ds. zdrowia mówią, że trudno to zmierzyć. I, w tym momencie, mówią, że to może nie być właściwe pytanie.
„Nie byliśmy na to wystarczająco długo, aby zobaczyć, czy ma to wpływ w tym konkretnym obszarze”, powiedział Kiko Malin, dyrektor wydziału Family Health Services w Departamencie Zdrowia Publicznego Alameda.
Różnice w śmiertelności niemowląt „były od wieków”, powiedział badacz Tyan Parker Dominguez. „Więc to nie jest coś, co zostanie cofnięte z dnia na dzień.”
Ludzie mieszkający w Castlemont mówią, że czują zmiany. Ponieważ czas zabawy zyskuje na popularności, rodziny zbierają się częściej. Rodzice, którzy wcześniej byli wolontariuszami w centrum wczesnego dzieciństwa, teraz są tam zatrudnieni.
„Jest tu o wiele więcej możliwości”, powiedziała Stacey Mathews, nauczycielka wczesnego dzieciństwa w centrum zasobów rodzinnych. „Widzę o wiele więcej rodzin bawiących się z dziećmi. Widzę więcej młodych dorosłych korzystających z możliwości, mniej przestępstw.”
Ale przed nami jeszcze długa droga. Główna ulica, która biegnie przez Castlemont, jest wciąż pełna pustych sklepów, które znajdują się pomiędzy kilkoma kościołami. Ponieważ rosnące koszty mieszkań wypychają rodziny z Bay Area, wielu mieszkańców wyprowadziło się.
Urzędnicy hrabstwa Alameda mówią, że praca w Castlemont jest częścią większego wysiłku.
„Dzieci są naszą przyszłością”, powiedział Malin. „To znaczy, brzmi to banalnie, ale wszyscy byliśmy kiedyś niemowlętami i w ten sposób, wiesz, zaludniasz zdrowe społeczności zdrowymi dorosłymi, którzy zaczynali jako zdrowe niemowlęta.”
’DADS MATTER, TOO’
Nie widziałem żadnych billboardów, żadnych reklam telewizyjnych, takich jak reklama Armii 'Bądź wszystkim, czym możesz być’, którą widzę w telewizji, wprowadzając kobiety do systemu opieki zdrowotnej. Jest to organizacja dobrowolna, masz wolontariuszy, którzy robią, co mogą. Potrzebujemy przywództwa w tej dziedzinie, a dobrowolna organizacja w tak istotnym obszarze jest nie do przyjęcia. – Angela Glover Blackwell, radca prawny, Public Advocates, Inc, 1984
„Co jest nie tak z tą szopką?” Stacy Scott pyta grupę mężczyzn siedzących na składanych krzesłach w centrum domu kultury w Toledo, Ohio.
Badają oni zdjęcie wyświetlane na ekranie i wywołują różne problemy. Dziecko jest zwrócone twarzą w dół, są tam wypchane zwierzęta i duża poduszka.
„Wszystko, co może być złe, jest złe”, powiedział Scott.
W tę deszczową sobotę w maju, sześciu członków Kappa Alpha Psi, czarnego bractwa, uczy się najlepszych praktyk, aby zapewnić dziecku bezpieczeństwo podczas snu.
„Masz tam też koce?” zapytał jeden z członków.
„Żadnych koców,” powiedział surowo Scott, wyczuwając pewien sceptycyzm w tym pojęciu. „Tylko zwykłe stare łóżeczko, materac, ściśle dopasowane prześcieradło. Żadnych podkładek, żadnych poduszek.”
Ohio ma jedne z najwyższych wskaźników śmiertelności niemowląt w kraju, a wskaźnik dla czarnych dzieci (15,2) jest prawie trzy razy wyższy niż dla białych dzieci (5,8). Podczas gdy główną przyczyną jest wcześniactwo i niska masa urodzeniowa, istnieje również różnica w SIDS – zespole nagłej śmierci niemowląt. Wskaźniki SIDS są dwa razy wyższe dla czarnych niemowląt niż białych niemowląt.
To po części z powodu luki informacyjnej dla czarnych rodziców. Scott postanowił skupić się właśnie na tym problemie. „Możemy mówić o rasizmie, możemy mówić o mieszkaniach, możemy mówić o braku zatrudnienia – wiele z tych rzeczy ma charakter systematyczny i jest napędzanych przez politykę” – powiedział Scott.
Ale „jeśli jestem Afroamerykanin rodzic, który właśnie przyniósł moje dziecko do domu i jestem po prostu stara się być najlepszym rodzicem mogę być, jedną rzeczą, którą mogę zrobić jako rodzic jest, aby moje dziecko bezpieczne poprzez przestrzeganie tych instrukcji.”
Scott spędził 17 lat pracy na bezpiecznym snu kampanii na poziomie federalnym z Eunice Kennedy Shriver Narodowego Instytutu Zdrowia Dziecka. Kampanie te doprowadziły do ogromnego spadku SIDS, ale to przesłanie nie zawsze docierało do afroamerykańskich rodzin.
Dwa lata temu Scott założył Globalne Centrum Bezpiecznego Snu Niemowląt, aby zmierzyć się z tym problemem. Uruchomiła inicjatywę o nazwie „Changing A Tradition, Changing A Position”, aby upewnić się, że 2,7 miliona dziadków wychowujących dzieci ma najnowsze informacje, że spanie na plecach jest najlepsze.
I dzięki partnerstwu z Kappa Alpha Psi pracuje nad wypełnieniem kolejnej luki.
„Zawsze pracowaliśmy z mamami i niemowlętami, ale moja wizja, zawsze myślałam, że byłoby wspaniale móc włączyć tatę do rozmowy.”
Kappa Alpha Psi przyjęła bezpieczny sen jako jedną ze swoich krajowych inicjatyw.
„Jeśli uratujemy jedno życie w tym kraju, to jest tego warte”, powiedział dr Edward Scott II, krajowy przewodniczący zdrowia i wellness dla bractwa.
Ponad 5000 mężczyzn w całym kraju — studentów, absolwentów, starszych — ukończyło szkolenie w zakresie praktyk bezpiecznego snu. Stacy Scott wplata badania na temat wpływu strukturalnego i instytucjonalnego rasizmu oraz chronicznego stresu w swoje prezentacje i mówi mężczyznom, że mogą coś zmienić, będąc obecną, pozytywną siłą osłaniającą stres.
„To jedna rzecz pochodząca ode mnie, ale wszyscy jesteście w stanie powiedzieć innym mężczyznom o wpływie, jaki mają, jest po prostu o wiele lepszy”, mówi grupie.
„To pobudziło mnie, aby chcieć zrobić to więcej i być bardziej agresywnym i wychodząc i próbując dotrzeć do tych czarnych mężczyzn,” powiedział Steven Powell, prowadzi Toledo Alumni Chapter of Kappa Alpha Psi.
„Nie mam dzieci,” powiedział 21-letni Adam Willis, student na University of Toledo. „Kiedy zdecyduję się mieć dzieci, kiedykolwiek to będzie, będę dobrze poinformowany o tym, co robić.”
Kapituły w całym kraju dodają unikalne zwroty do tego, jak rozprzestrzeniają wiadomość.
Scott mówi, że punktem ruchu jest: „Tatusiowie też mają znaczenie.”
Jako Afroamerykanka z tej samej społeczności, jest ostrożna w formułowaniu przekazu. Skupia się na rozmowie, a nie na wykładach.
„To nie jest obwinianie. 'Nie stać cię na łóżeczko, więc jesteś złą mamą’. To jest bardziej — 'Czy masz łóżeczko? Co możemy zrobić, aby pomóc Ci dostać jeden?” powiedział Scott.
Teraz, że naukowcy i eksperci zdrowia lepiej zrozumieć problem leżący u podstaw, Scott mówi: „Problem jest praca, którą robisz, aby poprawić te choroby naszego społeczeństwa, które istniały setki lat. Jak to zrobić?”
Ohio uczynił zwalczanie śmiertelności niemowląt głównym priorytetem w budżecie państwa. Urzędnicy zainwestowali ostatnio miliony w wysiłki zmierzające do zmniejszenia różnic rasowych w ramach państwowego planu poprawy zdrowia. Do tej pory, departamenty zdrowia publicznego koncentrują się na wzmocnionych usług macierzyńskich i bezpiecznego snu.
„Ludzie są niewygodne mówić o rasizm kawałek, ale to jest tam i to jest prawdziwe i dopóki nie mówimy o tym, będziemy nadal mieć te same wyniki,” powiedział Celeste Smith, mniejszości i społeczności nadzorca zdrowia w Toledo Lucas County Health Department.
„Cały czas słyszę: 'Robisz z tego czarno-białą rzecz’, a ja mówię: 'Chwila, Celeste nie robi z tego czarno-białej rzeczy, dane robią z tego czarno-biały problem’. „
Dane są proste. The fix is complicated.
WHY THE GAP PERSISTS
Nie powinniśmy musieć czekać na kolejne badania lub kolejne dane, które pojawią się przed tą komisją i Kongresem, aby zaszokować ten Naród. … Myślę, że musimy odwrócić obecne priorytety w polityce budżetowej tej administracji i zapewnić, że każde nowe życie w tym kraju otrzyma szansę na bycie zdrowym. – Alan Sanders, Kobieta, niemowlęta i dzieci (WIC) specjalista programu dla Centrum Badań i Działań Żywności, 1984
W Los Angeles County, departament zdrowia nie unika rozmowy o rasizmie.
„Dziedzictwo przeszłości i trwającego rasizmu systemowego w Stanach Zjednoczonych przyczynia się do trwałych luk obserwowanych w śmiertelności niemowląt,” czytamy w linii w dwustronicowym arkuszu faktów z powiatu na temat problemu.
Jak badania na temat roli rasizmu są ponownie potwierdzone i szerzej rozpowszechnione, szef wydziału wierzy, że przeszłe niepowodzenie w rozpoznaniu go było brakującym elementem.
„Naprawdę nie można mówić o demontażu rasizmu, bez mówienia o demontażu białego przywileju,” powiedziała Dr. Barbara Ferrer, szefowa wydziału zdrowia publicznego hrabstwa Los Angeles.
„A ludzie u władzy, którzy są przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych ludzie, którzy są biali, są zagrożeni przez te rozmowy.”
Hrabstwo uruchomiło pięcioletni plan działania na wiosnę, którego celem jest zamknięcie czarno-białej luki o 30 procent. Aby osiągnąć ten cel, urzędnicy hrabstwa połączyli walkę z umieralnością niemowląt i walkę z rasizmem.
Ferrer, która jest Portorykanką, przybyła do Los Angeles w 2017 roku. Spędziła dekady pracując w zdrowiu publicznym w Massachusetts. Pod jej kierownictwem Boston odnotował znaczne spadki śmiertelności niemowląt.
W latach 90-tych wspomina, że urzędnicy w Bostonie otrzymali pushback, gdy dolary zostały wyznaczone, aby konkretnie zająć się śmiertelnością czarnych niemowląt. Ale ona powiedziała, że to jest to, co musiało się stać.
„Przez lata, byliśmy mówiąc, po prostu zrobić dobre rzeczy, podnieść wszystkie łodzie, i wszyscy będą cieszyć się dobrymi wynikami,” powiedział Ferrer. „Nic z tego nie było zajęcie się podstawową przyczyną braku możliwości, brak bezpieczeństwa ekonomicznego, dewastacji rodzin z rasistowskiego systemu sądownictwa karnego, który nieproporcjonalnie był umieszczenie mężczyzn koloru w więzieniach i więzieniach, i całkowicie niszczy rodziny i społeczności.”
Wierzy, że zamknięcie luki oznacza budowanie na namacalnych krokach, takich jak opieka prenatalna i przekazywanie informacji o bezpiecznym śnie — nie wspominając o wysiłkach mających na celu zwiększenie dostępu do bezpiecznych i niedrogich mieszkań oraz zapewnienie szkoleń, aby pracownicy hrabstwa byli świadomi nieświadomych uprzedzeń.
Wkładanie znacznych środków w walkę z problemem jest czymś, co władze twierdzą, że jest konieczne, ale godne ubolewania.
„Czy to powinno być miejsce godne pozazdroszczenia dla kogoś, kto chce się w nim znaleźć? Nie, chodzi o utratę życia”, powiedziała Yolonda Rogers, koordynator hrabstwa Los Angeles dla programu Black Infant Health.
W ciągu prawie 30 lat od powstania Black Infant Health, chronicznie niedofinansowany program służył dziesiątkom tysięcy kobiet, ale tylko w niewielkim stopniu przyczynił się do powstania luki. Program przeszedł restrukturyzację kilka lat temu i niektórzy uczestnicy są sfrustrowani, że teraz osiągają niewielki ułamek ludzi, którym kiedyś służyli.
Los Angeles County chce rozszerzyć zasięg programów takich jak Black Infant Health. Urzędnicy hrabstwa mówią również, że chcą złagodzić stres, z którym borykają się czarne kobiety. Nie jest jasne, ile pieniędzy urzędnicy w hrabstwie L.A. przeznaczą na próbę osiągnięcia celu, ale Ferrer powiedziała, że sprawa jest jej najwyższym priorytetem.
Program Black Infant Health dostał kilka dobrych wiadomości w najnowszym budżecie Kalifornii. Sen. Holly Mitchell, która przewodniczy komisji budżetowej, zabezpieczyła dodatkowe 8 milionów dolarów na program — podwajając obecne fundusze dostępne dla 15 hrabstw, które nim zarządzają.
Mitchell mówi, że kwestie rasowe często wywołują burzę okularów ze strony społeczeństwa i urzędników publicznych.
„Dla niektórych, to czuje się tak duże i tak przytłaczające, to jest jak, 'Nie mogę zacząć rozwiązywać ten problem’,” powiedziała. „Dla innych, jest po prostu fundamentalne niedowierzanie. Niewiara, że jawne i ukryte uprzedzenia mogą mieć bezpośredni wpływ na zdolność osoby do życia, przetrwania i bycia zdrowym w tym kraju.”
Odkładając to na bok, Mitchell mówi, że wierzy, że finansowanie, które poparła może ostatecznie zaoszczędzić pieniądze.
Przedwczesny poród kosztuje pracodawcę 12 razy więcej niż nieskomplikowany poród – w górę $54,000 w porównaniu do $4,389, zgodnie z analizą March of Dimes.
„Patrzymy nie tylko na element ludzki, nie zajmując się ogromną, rażącą różnicą, ale porozmawiajmy o publicznych kosztach hospitalizacji i długoterminowej opieki medycznej dla wcześniaków. Są one ogromne,” powiedział Mitchell. „Więc jeśli możemy zainwestować na pierwszym końcu, zapobiegawcze dolary, aby pomóc poprawić wyniki narodzin, dlaczego nie mielibyśmy tego zrobić?”
’ALLIES IN ALL CORNERS’
Staję przy łóżkach tych matek, niektórych białych, wielu Latynosów, ale głównie czarnych, przy łóżku tych matek, których dzieci umierają, i kiedy wiem, że można temu zapobiec, nie chcę słyszeć o grupach zadaniowych. – Dr Vicki Alexander, 1984
Raena Granberry jest szczęśliwa, że może usłyszeć tę szczerą rozmowę od ustawodawców i urzędników państwowych. Jest ostrożną optymistką, że wszystkie spotkania i grupy zadaniowe w ostatnich miesiącach mogą doprowadzić do prawdziwych zmian.
„Ale czasami,” powiedziała, „to po prostu czuje się jak rozmowa. To cała masa zjazdów — zwołujemy się na śmierć.”
Ferrer powiedziała, że się z tym zgadza.
„Nie zwołamy się na zmianę tego,” powiedziała. „Będziemy musieli zrobić kilka rzeczy, aby to zmienić.”
Nie tylko czarne matki. Nie tylko lekarze. Nie tylko urzędnicy zdrowia publicznego. My wszyscy.
Jeden z ostatnich wywiadów, które przeprowadziłem dla tej historii był z dr Vicki Alexander, lekarzem, który zeznawał na tym przesłuchaniu wszystkie te lata temu. Ta obecnie emerytowana położnik i ginekolog prowadzi w Bay-Area organizację non-profit o nazwie Healthy Black Families. Poświęciła swoje życie próbie ratowania czarnych dzieci — zamknięciu luki, która wciąż sprawia, że prawdopodobieństwo śmierci czarnych dzieci w całym kraju jest dwa razy większe niż białych dzieci przed pierwszymi urodzinami.
„Ta liczba — to 2:1 — wciąż nas dręczy,” powiedziała.
Powiedziała mi, jak ciężka była to walka. Opowiedziała mi o walce o uwagę, fundusze i zmiany w polityce.
Słyszenie jej doświadczeń, które odzwierciedlają i odbijają się echem w doświadczeniach dziesiątków innych osób, z którymi przeprowadzałam wywiady, było jak duży ciężar. Westchnąłem głośno, gdy rozmawialiśmy przez telefon.
„Słyszę, że wzdychasz, ale nie wzdychaj, to jest w porządku!” Alexander uspokoił mnie ciepłym i buńczucznym śmiechem.
„To po prostu mówi ci, że to będzie się przeciągać i musisz mieć sojuszników we wszystkich zakątkach.”
.