Księgi Ezdrasza i Nehemiasza są jedynymi całkowicie historycznymi księgami w trzeciej części Biblii Hebrajskiej, Ketuvim (Pisma). W angielskich Bibliach są one zwykle podzielone na dwie części, z księgą Nehemiasza pojawiającą się jako oddzielna księga od księgi Ezdrasza, ale w tradycji hebrajskiej stanowią one jedną księgę, zatytułowaną „Ezdrasz”, a Nehemiasz jest po prostu drugą częścią Ezdrasza. W tym eseju termin „Ezdrasz” jest używany do opisania całej księgi.
Czytaj księgi Ezdrasza i Nehemiasza po hebrajsku i angielsku na Sefaria.
Części Ezdrasza są napisane w języku aramejskim, który był wspólnym językiem Bliskiego Wschodu w tym czasie (Ezdrasz i Daniel, który jest również częściowo w języku aramejskim, są jedynymi księgami Biblii Hebrajskiej, które nie są całkowicie w języku hebrajskim). Ezdrasz jest chronologicznie ostatnią księgą historyczną Biblii Hebrajskiej, obejmującą koniec VI i początek V w. p.n.e. Opowiada o powrocie na Syjon.
Czym był powrót na Syjon?
Pod koniec VI w. p.n.e. królestwo Judy zostało zlikwidowane przez imperium babilońskie. Jerozolima i Świątynia (Beit Hamikdash) zostały zniszczone, a tysiące Judahitów zostało wygnanych do Mezopotamii. Ci, którzy zostali wygnani, nie postrzegali jednak tego jako ostatecznego etapu w historii Izraela. Byli świadomi, że Jeremiasz prorokował, iż będzie wygnanie, ale będzie też powrót (rozdz. 32, zwłaszcza w. 26-44).
Okazja do tego powrotu nadarzyła się w 538 r. p.n.e. Imperium babilońskie upadło, a imperium perskie zyskało kontrolę nad Mezopotamią i większością Bliskiego Wschodu. Jeden z pierwszych władców imperium, Cyrus, starał się wykazać tolerancję wobec wszystkich społeczności w Mezopotamii. Cyrus wydał słynny edykt, opisany na samym początku Księgi Ezdrasza, zezwalający Żydom, którzy pragnęli powrócić do „Jerozolimy, która jest w Judzie” i zbudować „dom dla Boga Niebios”, aby mogli to uczynić.
Trzy etapy, dwa główne problemy
Księga Ezdrasza opowiada o trzech odrębnych etapach powrotu oraz o wyzwaniach i praktycznych trudnościach, jakie napotykali powracający na każdym z nich. Nie wszyscy Żydzi w Mezopotamii byli zainteresowani powrotem do Syjonu. Ci, którzy to uczynili, byli rozpaleni nadzieją zbudowania społeczeństwa, które przywróciłoby Izraelowi jego starożytną chwałę.
Dwoma centralnymi kwestiami w budowaniu tego społeczeństwa były:
1) Próba określenia granic członków społeczeństwa. „Kto był (prawdziwym) Izraelitą?” było kwestią budzącą wielkie obawy. Można to dostrzec w kilku rozdziałach księgi (Ezdrasz rozdział 7, Nehemiasz rozdział 7), w których wymienia się imiona powracających według rodów, z których się wywodzili: Kapłani, Lewici, członkowie plemion Judy i Beniamina.
2) Próba przekształcenia praw Tory w prawa społeczeństwa. Wyrażenie „Będzie się działo tak, jak w Torze” pojawia się po raz pierwszy w Biblii w Księdze Ezdrasza 10:3, i to właśnie w tym okresie znajdujemy pierwszą narrację o publicznym czytaniu Tory, w rozdziale 8 Nehemiasza. Niektórzy twierdzili, że Tora została ogłoszona przez Ezdrasza, ale jest jasne, że przynajmniej większość tekstu Tory istniała w okresie Pierwszej Świątyni.
Pierwsza fala: Zerubbabel
Pierwsza fala powracających, której historia jest opowiedziana w rozdziałach 1-6 Księgi Ezdrasza, składała się z około 40 000 osób (Ezdrasza 2:64), którym przewodził Zerubabbel, potomek króla Dawida, oraz Jozue, syn Jozadaka, arcykapłan. Napaleni wizją przywrócenia chwały z czasów Dawida i Salomona, powracający starali się odbudować Świątynię i prowadzić wspólnotę w sposób, który uzyskałby boską aprobatę.
W miarę zbliżania się pierwszego święta Sukkot w ziemi Izraela, powracający przywrócili składanie ofiar w miejscu Świątyni, a następnie rozpoczęli odbudowę samej Świątyni (Ezdrasz rozdział 3). Ale powracający nie byli jedyną grupą, która uważała się za spadkobierców starożytnego Izraela. Kiedy powracający wrócili do ziemi Izraela, zastali tam już inną grupę, mianowicie mieszkańców Samarii i środkowej Transjordanii (starożytny Amon).
Ci Samarytanie byli, zdaniem przywódców powracających z Babilonii, jedynie potomkami ludzi sprowadzonych do ziemi Izraela przez królów asyryjskich pod koniec VIII wieku w miejsce deportowanych przez nich Izraelitów. Samarytanie natomiast, w niektórych przypadkach nosili izraelskie imiona i uważali się za spadkobierców północnego królestwa Izraela. Sprzeciwiali się budowaniu Świątyni przez powracających na własną rękę i domagali się udziału w tym przedsięwzięciu.
Powracający nie widzieli w Samarytanach prawowitych spadkobierców starożytnego Izraela i uważali, że nie powinni brać udziału w odbudowie, zwłaszcza że Samarytanie nie mieli żadnego związku z Jerozolimą. Rozgniewani odmową repatriantów włączenia ich do budowy Świątyni, Samarytanie lobbowali w imperium perskim, by powstrzymać projekt; historia ich korespondencji z perską administracją jest zapisana w Księdze Ezdrasza 4. Epizod ten ilustruje inny aspekt powracającego problemu określenia granic tożsamości Izraelitów.
Drugi etap: Ezdrasz
Drugim etapem powrotu kierował Ezdrasz, uczony w Piśmie pochodzący z rodziny kapłańskiej. Określenie, kto był członkiem wspólnoty, było również ważną kwestią za czasów Ezdrasza. Pierwszym problemem, przed którym stanął Ezdrasz, gdy przybył do Jerozolimy, było to, że „lud Izraela, kapłani i lewici, nie odłączyli się od mieszkańców ziemi (…) brali z ich córek dla siebie i dla swoich synów, i mieszali święte nasienie z ludami ziemi” (Ezd 9,1-2).
Ezra zareagował silnie na tę wiadomość: rozdarł swoje szaty na znak żałoby, modlił się i pościł na znak pokuty. Reakcja Ezdrasza jest łatwa do zrozumienia: powracający wierzyli, że królestwa Izraela i Judy zostały zniszczone, ponieważ ich mieszkańcy nie przestrzegali Bożych praw, a Ezdrasz był zdeterminowany, aby uniknąć podobnego losu dla nowego społeczeństwa, które budowali. Ezdrasz był zdeterminowany, aby uniknąć podobnego losu dla nowego społeczeństwa, które budowali (zgodnie z Pwt 7,3 zabronione jest mieszanie się z mieszkańcami ziemi). Ezdrasz przekonał lud do rozpoczęcia procesu oddzielania się od żon nie-Izraelitek, ale proces ten „był dłuższy niż jeden dzień lub dwa dni pracy” (Ezd 9:13); i wątpliwe jest, czy proces ten został kiedykolwiek zakończony.
Trzeci etap: Nehemiasz
Gdy miał miejsce trzeci etap powrotu, kwestia intermariażu ponownie wysunęła się na pierwszy plan. Przywódcą trzeciego etapu powrotu był Nehemiasz, wysoki urzędnik w perskiej administracji cesarskiej, żydowskiego pochodzenia, którego ogarnęło pragnienie poprawy fizycznej kondycji Jerozolimy i jej żydowskiej społeczności.
Przeciw groźbie wojny ze strony Samarytan i Ammonitów, którzy nie chcieli, aby Jerozolima stała się politycznym centrum kraju, Nehemiasz odbudował mury Jerozolimy. Budowniczowie „budowali jedną ręką, a w drugiej trzymali sztylety” (Nehemiasz 4:11), budując w ciągu dnia i strzegąc muru w nocy (Nehemiasz 4:16). Ale Nehemiasz nie zajmował się tylko fizycznymi problemami społeczności. Walczył z przywódcami wspólnoty o ich nieżydowskie żony (w rozdziale 13 Nehemiasza).
W wyjaśnieniu swojego sprzeciwu wobec małżeństwa, Nehemiasz nie tylko widzi małżeństwo jako naruszenie prawa Bożego. Mówi o praktycznych konsekwencjach małżeństwa, i wspomina dwa punkty: 1) Małżeństwo międzyrasowe podważa tożsamość etniczną wspólnoty i niszczy jej poczucie przynależności do ludu. Nehemiasz skarży się (Nehemiasza 13:21), że dzieci par, które zawarły związek małżeński, nie są w stanie zrozumieć języka hebrajskiego, który jest podstawowym warunkiem przynależności do żydowskiej wspólnoty powracających. 2) Intermarriage podważa religijną tożsamość żydowskiego członka pary: Salomon, umiłowany przez Boga, został doprowadzony przez swoje pogańskie żony do oddawania czci ich bogom (13:26).
Zwycięstwo i rozczarowanie
Ezra i Nehemiasz opowiadają frustrującą historię. Pod wieloma względami rzeczywistość powrotu na Syjon nie odpowiadała oczekiwaniom powracających. Świątynia, którą odbudowali, była mniejsza i o wiele mniej chwalebna niż świątynia Salomona, a wyzwania religijne, takie jak małżeństwa mieszane i opór przed przestrzeganiem szabatu, denerwowały ich przywódców. Jednak wytrwałość i upór, z jakim Żydzi tego okresu stawiali czoła tym wyzwaniom, stały się wzorem dla następnych pokoleń. „Rabbi Tarfon powiedział: „Nie spoczywa na tobie obowiązek ukończenia pracy, ale nie jesteś też wolny, by od niej odstąpić.” (Miszna, Awot, rozdział 2.)
Prorocy, którzy mówili o okresie powrotu, których proroctwa zapisane są w Księdze Izajasza 40-66, oraz w księgach Zachariasza, Haggaja i Malachiasza, radzili sobie z tymi wyzwaniami nie poprzez zaprzeczanie wielkim nadziejom powracających, ale poprzez prorokowanie „opóźnionego spełnienia”. Pewnego dnia zwycięstwo Jerozolimy „wyjdzie jak blask, a jej zbawienie zapłonie jak pochodnia” (Iz 62, 1). Pewnego dnia „chwała tej późniejszej świątyni będzie większa niż pierwszej” (Haggaj 2:8). Kiedyś, ale nie natychmiast.
.