Reading Time: 5 minutes
Potrzebujemy tłuszczów zwanych niezbędnymi kwasami tłuszczowymi dla naszych błon komórkowych, mózgu i układu nerwowego. Pomagają one regulować ciśnienie krwi, krzepliwość krwi, reakcje immunologiczne i zapalne i są nazywane „niezbędnymi”, ponieważ nie możemy ich wytworzyć w naszych ciałach, musimy je pozyskać z pożywienia. ALA jest niezbędnym kwasem tłuszczowym omega-3 występującym w pokarmach roślinnych, takich jak nasiona lnu, rzepaku, soja, orzechy włoskie i ich oleje.
Wykonujemy go, w naszych ciałach, do dłuższego łańcucha omega-3s EPA i DHA. Te znajdują się również w tłustych ryb, które otrzymują z alg. Konwersja w organizmie może być niski, dlatego niektórzy ludzie nalegają, że oleje rybne są niezbędne dla zdrowia. Nie są, w rzeczywistości, mogą one być robi więcej szkody niż pożytku.
UK wytyczne zalecają, że powinniśmy jeść co najmniej dwa 140g porcje ryb tygodniowo, z których jeden powinien być tłuste. Przyczynia się to do powszechnego przekonania, że jedzenie tłustych ryb lub biorąc omega?3 suplementów oleju rybnego zmniejsza nasze ryzyko chorób serca, udaru mózgu i śmierci. Badania opowiadają inną historię.
Złoty standard badań
Przeglądy Cochrane są uważane za najwyższy standard w badaniach opartych na dowodach. Przegląd z 2018 roku wykazał, że zwiększenie EPA i DHA z tłustych ryb lub suplementów oleju rybnego miało niewielki lub żaden wpływ na zdrowie serca.
Te ustalenia są zgodne z wieloma innymi przeglądami o wysokiej?jakości. Stwierdzono również, że ALA z pokarmów roślinnych może nieznacznie zmniejszyć ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych i arytmii (nieprawidłowy rytm serca).
Inny przegląd z 2018 roku, tym razem z British Journal of Nutrition, stwierdził, że wyższe spożycie ALA z pokarmów roślinnych było związane ze zmniejszonym ryzykiem chorób serca. Wygląda więc na to, że jesteś lepszy z roślinnymi omega-3s. W rzeczywistości, w ciągu ostatnich dwóch dekad, wiele badań wykazało podobny brak efektu olejów rybnych i korzystny efekt spożywania ALA bezpośrednio z pokarmów roślinnych.
Rzęć rośnie
Niektóre badania pokazują, że tłuste ryby, a zwłaszcza suplementy oleju rybnego, mogą w rzeczywistości mieć odwrotny efekt niż twierdzono, a zamiast tego zwiększają ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych.
The American Heart Association mówi, że może to być wyjaśnione przez szkodliwe skutki metylortęci, zanieczyszczenie środowiska znaleźć w rybach. Badanie mężczyzn ze wschodniej Finlandii, gdzie poziom rtęci w rybach jest wysoki, wykazało, że poziom rtęci w ich włosach i ilość ryb, które jedli, były związane ze zwiększonym ryzykiem śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych.
Innymi słowy, ci, którzy jedli najwięcej ryb, mieli również najwyższe poziomy rtęci we włosach i najwyższe poziomy śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych.
Toksyczny szok
Wszystkie oceany świata są zanieczyszczone toksycznymi zanieczyszczeniami, takimi jak metylortęć, polichlorowane bifenyle i dioksyny, a wiele z nich działa jak szkodliwe neurotoksyny.
Mogą gromadzić się, jak poruszać się w górę łańcucha pokarmowego, zwłaszcza w tłustych ryb, anulując wszelkie rzekome korzystne skutki omega-3s.
Sprzeczne porady
Mamy niezwykłą pozycję w Wielkiej Brytanii, gdzie kobiety w ciąży lub karmiące piersią zaleca się jeść tłuste ryby, ponieważ omega-3s zawiera może pomóc system nerwowy dziecka rozwijać.
Z drugiej strony, wszystkie dziewczyny i kobiety, które karmią piersią, są w ciąży lub którzy planują ciążę – a nawet tych, którzy mogą kiedyś w przyszłości chcą mieć dziecko – są ostrzegane, aby nie jeść więcej niż dwie porcje tłustych ryb w tygodniu.
Powodem tej porady jest to, że zanieczyszczenia w rybach mogą gromadzić się i poważnie wpływać na rozwój dziecka w łonie matki. I jest więcej ostrzeżeń – dzieci, kobiety w ciąży i kobiety starające się zajść w ciążę są również powiedział, aby uniknąć jedzenia rekina, miecznika lub marlina, ponieważ zawierają one więcej rtęci niż inne ryby, a to może uszkodzić rozwijający się system nerwowy dziecka.
So, damned if you do, damned if you don’t!
Oily fish includes: herring, pilchards, salmon, sardines, sprats, trout and mackerel. Jednak lista ryb do ograniczenia lub unikania została rozszerzona o niektóre białe ryby, które mogą również zawierać podobne poziomy zanieczyszczeń – leszcz morski, okoń morski, turbot, halibut i huss (dogfish). A to ma być żywność zdrowotna.
Norowirus
Zanieczyszczenia nie są jedynym problemem, ponieważ filtrujące skorupiaki, takie jak małże i ostrygi, mogą gromadzić bakterie i wirusy ze swojego środowiska, a spożywane na surowo mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia. Norowirus jest jednym z nich i może powodować gorączkę, mdłości, wymioty, skurcze i biegunkę.
Jest to jedna z najczęstszych przyczyn zatrucia pokarmowego w Wielkiej Brytanii i jest również nazywany zimowym robakiem wymiotnym, ponieważ jest bardziej powszechny w zimie, chociaż można go złapać o każdej porze roku. Zakażenia norowirusem rozprzestrzeniają się bardzo łatwo w wyniku kontaktu między osobami lub po prostu przez dotykanie powierzchni skażonych wirusem, a następnie dotykanie ust.
Ogniska choroby są powszechne w szpitalach, domach opieki, szkołach i na statkach wycieczkowych, a także mogą wystąpić w restauracjach i hotelach. Wirus jest zazwyczaj łagodny i utrzymuje się przez jeden do dwóch dni. Objawy obejmują wymioty, wymioty rzutowe, biegunkę i gorączkę. Większość ludzi wraca do zdrowia w ciągu kilku dni, ale może być niebezpieczny dla osób bardzo młodych i starszych.
Wiele ognisk choroby jest związanych ze skorupiakami zanieczyszczonymi ludzkimi odchodami. Zanieczyszczenie małży, szczególnie ostryg, norowirusem jest uznawane za zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności, w jednym z badań stwierdzono, że 69 procent z 630 próbek ostryg zamówionych u sprzedawców w całej Wielkiej Brytanii było zanieczyszczonych norowirusem.
Zapalenie wątroby typu E
Zapalenie wątroby typu E jest endemiczne w wielu krajach rozwijających się, gdzie rozprzestrzenia się drogą fekalno-oralną. Ogniska choroby są stosunkowo rzadkie w krajach rozwiniętych ze względu na lepszą infrastrukturę, zaopatrzenie w wodę i warunki sanitarne.
Jednakże w krajach rozwiniętych wystąpiły skupiska zakażeń niezwiązane z podróżami do obszarów, w których wirus jest rozpowszechniony, które zamiast tego są związane z przenoszeniem odzwierzęcym. W Wielkiej Brytanii nastąpił gwałtowny wzrost liczby przypadków w ciągu ostatniej dekady.
Zwierzęta, takie jak świnie, mogą działać jako rezerwuary, a wysokie poziomy wykryto w ściekach i oborniku z jednostek hodowli świń, podkreślając możliwość przedostawania się wirusa do cieków wodnych, a następnie gromadzenia się w skorupiakach. Wirus zakaźnego zapalenia wątroby typu E został znaleziony w odchodach zwierzęcych, ściekach, nieodpowiednio oczyszczonej wodzie, skażonych skorupiakach i mięsie zwierząt.
Fish farms are not the answer
Fish farms now provide more than half of all fish consumed by humans but are certainly not the answer. Te przepełnione, nienaturalne pióra przenoszą choroby i powodują zanieczyszczenie wody; dławienie życia morskiego z trwałymi zanieczyszczeniami organicznymi, antybiotykami, chemikaliami z leczenia pasożytów, środkami znieczulającymi, środkami dezynfekującymi, dodatkami paszowymi, metalami i antyfoulantami.
Farmed ryby mają tendencję do zawierają mniej omega-3s, ponieważ są one karmione omega-6 bogate oleje roślinne oprócz mączki rybnej i olejów rybnych. Tak, ryby są wyciągane z morza w celu karmienia ryb hodowlanych i zwierząt gospodarskich.
Nasze oceany są zdziesiątkowane i starożytne rafy koralowe zniszczone na bezprecedensowym poziomie przez rybołówstwo na skalę przemysłową. Morskie ekosystemy rozpadają się, ponieważ trawlery denne przeczesują dna morskie, a do 90 procent niektórych gatunków ryb zostało wytrzebionych, dziesiątkując populacje dużych zwierząt morskich, które od nich zależą.
Ten efekt domina może zakłócić ekosystemy oceaniczne na miliony lat, aby przyjść. Nonsensowne przekonanie, że ryby nie mogą czuć ból nadal przeważa pomimo licznych dowodów naukowych pokazujących, że ryby doświadczają świadomego bólu w taki sam sposób jak ssaki i ptaki. Ból jest istotnym elementem ewolucji, ucząc stworzenia, które rzeczy jest niezbędne, aby uniknąć.
Ryby w U.K.
Zaskakująco dla narodu wyspiarskiego, ryby nie jest popularnym jedzeniem w Wielkiej Brytanii, z przeciętnym dorosłym spożywającym tylko 54g tłustych ryb tygodniowo.
Dobrą wiadomością jest to, że nie trzeba niszczyć oceany, zadawać ból lub jeść neurotoksyn i substancji rakotwórczych, aby uzyskać niezbędne omega-3s. Pokarmy roślinne mogą dostarczyć więcej niż wystarczająco, aby utrzymać zdrowe serce i zwalczać stany zapalne, takie jak zapalenie stawów.
Albo, jeśli wybierzesz, możesz wziąć wegański suplement omega-3 na bazie alg dostarczający EPA i DHA bez ryzyka zanieczyszczenia i żadnych etycznych i środowiskowych obaw związanych z jedzeniem ryb. Pomóż naszym oceanom stać się zdrowe ponownie i zostawić ryby w spokoju.
Dowiedz się więcej o rybach i zdrowiu tutaj
Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany przez Viva!
.