Frank Sinatra miał ich kilka (aczkolwiek zbyt mało, by je wymienić). My mówimy o żalu. Według słownika, żal jest zdefiniowany jako uczucie żalu lub nieszczęścia z powodu czegoś, co zrobiłeś lub nie byłeś w stanie zrobić. Słowo „żal” prawdopodobnie wywodzi się od staronordyjskiego słowa „grata”, czyli płakać.
Żal przedstawia się jako emocja, uczucie, jednak wygenerowanie go wymaga ciężkiego liftingu poznawczego. Aby poczuć żal, musimy wyczarować kilka alternatywnych scenariuszy („kontrfaktycznych” lub „możliwych światów” w języku psychologii), w których wybór, którego dokonaliśmy i wynik, który otrzymaliśmy, zostały cofnięte, a inne wybory i wyniki miały miejsce. Musimy wtedy dokonać osądu, podjąć decyzję o tym, jak te możliwe wybory i wyniki wypadają w porównaniu z tym rzeczywistym. Jeśli jeden z nich wydaje się nam być lepszy, wtedy możemy doświadczyć żalu. Jak na swoją poznawczą złożoność, żal wydaje się głęboko ludzki. Masz trudny czas wyobrażając go sobie w zebra.
Żałujemy najbardziej co jest stracone na zawsze, te możliwości, które istniały w przeszłości, ale już nie istnieją. Żale społeczne, zwłaszcza nad romansami, są najczęstsze. Najczęściej nasze żale są związane z określonymi działaniami, podjętymi lub niepodjętymi.
Wiele osób uważa, że w życiu bardziej żałuje się tego, czego się nie zrobiło, niż tego, co się zrobiło. Badania nad żalem (nie mylić z badaniami nad żalem, oddzielne zagadnienie), jednak malują bardziej zniuansowany obraz. W rzeczywistości klasyczna praca psychologów Daniela Kahnemana i Amosa Tversky’ego wykazała, że ogólnie rzecz biorąc, bardziej żałujemy negatywnych wyników, jeśli są one rezultatem działania niż braku działania. Jest to znane jako Efekt Działania (Kahneman & Tversky, 1982). Nowsze badania wykazały jednak, że efekt działania dotyczy głównie krótkiego okresu. W dłuższej perspektywie pojawia się efekt bezczynności, w którym bardziej żałujemy tego, czego nie zrobiliśmy.
Efekty działania i bezczynności mogą mieć różny wpływ na różne rodzaje decyzji. For example, research has shown that people’s material purchases are more likely to generate regrets of action (i.e., „buyer’s remorse”) while experiential purchase decisions are more likely to produce regrets of inaction.
Regret experiences cut quite similarly across genders, yet some consistent gender differences exist. Na przykład, kobiety częściej niż mężczyźni zgłaszają żal z powodu miłości niż pracy. Kobiety są bardziej skłonne do żałowania przygodnego seksu niż mężczyźni. Co więcej, w przypadku przygodnego seksu mężczyźni bardziej żałują zaniechania niż działania, podczas gdy kobiety podobnie żałują zaniechania i działania. Żal z powodu przygodnego seksu wynika głównie z poczucia zmartwienia, obrzydzenia i bycia pod presją. Są one zmniejszone, gdy jeden jest inicjatorem, znajduje partnera kompetentnego, i czuje się seksualnie zadowoleni.
Ludzie na obszarach wiejskich mogą doświadczać więcej interpersonalnych żal niż ci, którzy dorastali w dużych miastach. Różnica ta wydaje się być kształtowane przez obawy o nieformalnej kontroli społecznej. Na obszarach wiejskich, gdzie handel społeczny jest zarządzany bardziej przez nieformalne środki (słowo z ust) niż formalne (CV), „publiczne oczy” produkują zwiększone obawy o swoją reputację, co z kolei napędza interpersonalny żal.
Powszechnie słyszanym sentymentem na temat żalu jest to, że należy dążyć do zakończenia życia bez żalu. To brzmi dobrze (zwłaszcza gdy Old Blue Eyes śpiewa to), ale na drugie spojrzenie, sentyment rozpada się. Wielki pisarz James Baldwin wyjaśnia to najlepiej (Baldwin wyjaśnia najlepiej wszystko, co wyjaśnia):
„Pamięć, zwłaszcza gdy się starzeje, może robić dziwne i niepokojące rzeczy. Choć chcielibyśmy żyć bez żalu, a czasem z dumą twierdzimy, że go nie mamy, nie jest to możliwe, choćby dlatego, że jesteśmy śmiertelni. Kiedy więcej czasu upływa za nami niż przed nami, zaczynamy dokonywać pewnych ocen, choć niechętnie i niekompletnie. Między tym, czym chciało się stać, a tym, czym się stało, istnieje ogromna przepaść, która już nigdy się nie wypełni. I ta luka wydaje się funkcjonować jako ostatni margines, ostatnia szansa na stworzenie. Pomiędzy „ja” takim, jakim się jest, a „ja” takim, jakim się je widzi, istnieje również dystans, jeszcze trudniejszy do zmierzenia. Niektórzy z nas są zmuszeni, mniej więcej w połowie naszego życia, do studiowania tej zadziwiającej geografii, nie tyle w nadziei na pokonanie tych odległości, ile w postanowieniu, że nie będą się one powiększać. Przepaści są konieczne, ale mogą być również, notorycznie, śmiertelne. W tym momencie, jeden próbuje nic mniej niż odtworzenie siebie z gruzu, który stał się jego życie.”
Given nasz złożony świat, i nasze długie życie, to jest mało prawdopodobne, że każda myśląca osoba wyjdzie na koniec bez szwanku, bez skazy w ich podejmowania decyzji, i bez żalu. Przegranie kilku meczów nie świadczy o tym, że drużyna jest zła, a jedynie o tym, że bierze udział w poważnej rywalizacji. Podobnie, żałowanie decyzji, które nie przyniosły oczekiwanych rezultatów nie oznacza, że proces podejmowania decyzji jest zły. Oznacza to, że jesteś zaangażowany w podejmowanie poważnych decyzji. W rzeczywistości można by argumentować, że brak żalu jest oznaką tego, że nie żyło się w pełni. Żal jest powszechną ludzką emocją. Jeśli go nie doświadczyłeś, brakuje ci doświadczenia; jeśli nie uderzyłeś tej nuty, nie zagrałeś na wszystkich klawiszach.
Żal jest powszechną emocją, ponieważ spełnia pewną funkcję – może motywować do działania, aby uniknąć powtórzenia tego samego błędu (efekt ten występuje nawet u małych dzieci). Przewidywanie żalu może również służyć do poruszenia nas do podjęcia lub uniknięcia działania. Zarówno przewidywany żal z powodu działania, jak i braku działania może wpływać na zachowanie. Na przykład, przewidywany żal z powodu palenia (jeśli spowodowało to raka) zniechęca do palenia, podczas gdy przewidywany żal z powodu nie spróbowania papierosów (jeśli doprowadziło to do bycia unikanym przez przyjaciół) zachęca do spróbowania papierosów.
Wiele osób zakłada, że posiadanie żalu jest pewnym znakiem, że popełnili błąd, zły wybór. Jest to jednak często błędne wnioskowanie. Tak jak uczucie strachu nie zawsze jest wskazówką, że jesteś w niebezpieczeństwie, tak samo uczucie żalu nie zawsze jest wskazówką, że popełniłeś błąd lub źle wybrałeś. Dzieje się tak, ponieważ, po pierwsze, żal często wynika z uświadomienia sobie później tego, czego nie wiedzieliśmy i nie mogliśmy wiedzieć wcześniej. Niesprawiedliwe jest ocenianie siebie z perspektywy czasu bez uznania, że kontekst się zmienił. Rzeczy są jasne w retrospektywie, które nie mogą być jasne prospektywnie, ale żyjemy i podejmujemy decyzje prospektywnie.
Inny problem z założeniem, że żal oznacza przeszły błąd jest to, że w życiu, to jest często dość trudne do poznania, nawet w retrospektywie, czy popełniłeś błąd, czy nie. Często początkowe nieszczęście zamienia się w ostateczne szczęście (i odwrotnie), jeśli poświęci się mu wystarczająco dużo czasu, czego przykładem jest słynna bajka „dobra rzecz, zła rzecz, kto wie?”.
Ponadto życie – przeżyte raz i naprzód – nie pozwala nam przeprowadzać eksperymentów na wyobrażonych alternatywach. W życiu nie można podjąć jednej decyzji, zobaczyć jak się potoczy, potem cofnąć się w czasie do punktu decyzyjnego, podjąć inną decyzję, zobaczyć jak się potoczy, a potem wrócić i wybrać najlepszą z tych dwóch. Tak więc, gdy wybierzemy opcję A, opcja A jest wszystkim, co tak naprawdę wiemy. Jeśli okaże się ona gorsza, niż sobie wyobrażaliśmy, możemy odczuwać żal, ponieważ łatwo możemy sobie wyobrazić, że przyjęcie opcji B doprowadziłoby do lepszych konsekwencji. Ale w rzeczywistości często nie możemy tego wiedzieć. Jest również prawdopodobne, że opcja B doprowadziłaby nas do znacznie gorszych konsekwencji. Jeśli wybrałem jedną kobietę do poślubienia zamiast drugiej, a małżeństwo zakończyło się rozwodem i złamanym sercem, nadal nie mogę wiedzieć, czy nie byłoby mi lepiej z kobietą B (lub czy w ogóle bym się nie ożenił). Tak więc, moje uczucia żalu nie oznaczają w tym scenariuszu błędnego podejmowania decyzji.
W terapii, widzę wielu ludzi, którzy mają żal z powodu podjętych i niepodjętych działań. Wkupiwszy się w wyżej wymienione błędne przekonania, że żal koniecznie oznacza porażkę i błąd, wielu gani siebie surowo i ocenia siebie negatywnie za to. Praca w terapii często polega więc na normalizacji żalu, wykorzystaniu go do samouczenia się i wzrostu oraz zaakceptowaniu go jako części funkcjonalnej wewnętrznej architektury, a często także jako znaku życia przeżytego na serio.
.