Jestem kobietą o bardzo niewielu przywarach. Od ponad roku nie wypiłam więcej niż łyk alkoholu lub kawy. Hazard mnie stresuje, a astma powstrzymuje mnie przed paleniem czegokolwiek. Moje upodobania to pączki, programy telewizyjne z trójkątami miłosnymi i tusz do rzęs – wszystko to jest bardzo PG-rated i stosunkowo nieszkodliwe. Tusz do rzęs może nie wydawać się czymś wielkim, ale pozwólcie, że to wyjaśnię. Zanim wyjdę z domu, muszę nałożyć jeszcze co najmniej trzy warstwy tuszu do rzęs – oprócz kilku innych, które nałożyłam wraz z resztą makijażu. Nawet po częstych powrotach do tubki, wciąż nie jestem zadowolona.
Co napędza moją miłość do tuszu do rzęs? Wiecie równie dobrze jak ja. Poszerzający efekt, jaki daje na moje nieco małe, migdałowate oczy to duży plus. Podoba mi się również to, że dzięki niemu wyglądam na rozbudzoną i gotową do działania nawet w dni, w które nie spałam do 2 w nocy oglądając wspomniane wcześniej programy telewizyjne. Ogólnie rzecz biorąc, uwielbiam też wygląd bujnych, podkręconych rzęs. Aby dotrzeć do źródła mojej obsesji na punkcie tuszu do rzęs, obiecałam sobie nie używać go przez tydzień. Lea Michele nie nosiła go w tym roku na rozdaniu nagród Grammy i przetrwała. Modelki robią to cały czas na wybiegu, a wizażyści na Instagramie udowodnili mi, że można nosić odważny makijaż oczu, zrezygnować z tuszu do rzęs i nadal zdobywać tysiące polubień na Instagramie. Ja też mogłam, mogłam żyć, aby opowiedzieć tę historię.
Zaczęłam powoli od noszenia makijażu w ogóle w sobotę, potem tylko trochę błyszczącego brzoskwiniowego cienia do powiek w niedzielę na brunch z moją najlepszą przyjaciółką Celiną. Ona również nie miała na sobie tuszu do rzęs, więc brak mojego własnego przeszedł niezauważony. Jak na weekend bez tuszu, życie bez tuszu było łatwe. Rzeczywisty tydzień pracy był inną historią.
Poniedziałek
Wygląd: Hot Pink Wings
Zanim zanurzę się w ten look, chciałabym zaznaczyć, że w żadnym wypadku nie jestem makijażystką. Teraz, kiedy już to wyjaśniłam, przyznaję się, że niepotrzebnie denerwowałam się idąc w poniedziałek do pracy bez tuszu do rzęs. Dziwnie myślałam, że ludzie zrobią z tego wielką sprawę, ale to było – oczywiście – wszystko w mojej głowie. Nikt nie zwrócił na to uwagi poza naszą redaktorką działu urody Sarah Kinonen, którą znam od pięciu lat.
Tworzenie gorących różowych skrzydełek było również niepotrzebnym wysiłkiem. Czas, który zwykle poświęcam na nakładanie tuszu do rzęs, spędziłam na obsesyjnym myśleniu o brwiach i doskonaleniu skrzydełek. (Narysowałam je kredką Marc Jacobs Beauty Highliner Matte Gel Eye Crayon Eyeliner w kolorze (Pop)ular). Zdałam sobie sprawę, że tusz do rzęs działa jak filtr rozmywający dla makijażu oczu. Jeśli moje rzęsy są wystarczająco podkręcone, mogę zniwelować takie niedoskonałości jak zbłąkane włoski brwi czy nierówne skrzydełka. Bez tuszu do rzęs, czułam się jakbym nie miała tej siatki bezpieczeństwa. Moje umiejętności w zakresie brwi i linera były w pełni widoczne. Jednak, jak można sobie wyobrazić, nikt nie oceniał mnie przez sekundę.
Kiedy wyszłam z domu do pracy, czułam się, jakbym zapomniała założyć coś bardziej znaczącego, jak biustonosz. (TBH, ja też nie miałam na sobie stanika, ale to już inna historia.) To uczucie tkwiło we mnie przez dobre trzy dni. Uczucie, które naprawdę mnie zachwyciło to łatwość, z jaką zmyłam makijaż. Nie miałam żadnych nieestetycznych ciemnych smug na całej twarzy ani pozostałości po tuszu do rzęs. Moja twarz była całkowicie czysta w kilka sekund.
Szminka: Milk Makeup Lip Color in Grrrl ($22)
Tuesday
The look: Parallel Dots
Nie wiem jak Wy, ale ja mam obsesję na punkcie tej stylizacji. Zdecydowanie zrobiłabym go ponownie. Brak pełnych objętości, podkręconych rzęs pozwolił zabłysnąć prostocie kropek. Zdecydowałam się również na użycie mniejszej ilości rozświetlacza, aby spełnić fantazję minimalistki. Gdzieś na Brooklynie, moja najlepsza przyjaciółka Brooke, która jest w zasadzie nieodkrytą rzeczniczką Glossier i K-beauty, jest bardzo szczęśliwa, że to mówię.
Aby stworzyć kropki, użyłam Revlon ColorStay Eye Pen z kulkową końcówką. Mam podkrążone oczy, więc zamiast na powiece zrobiłam kropkę na łuku brwiowym (próbowałam zrobić jedną tuż nad górną linią rzęs, ale kropka po prostu zniknęła, gdy miałam otwarte oczy). Takie ułożenie pomogło również w przypadku płaczu. Uroniłam kilka łez, a moje kropki pozostały na swoim miejscu. Ponadto, nie musiałam się martwić, że mój tusz do rzęs spłynie.
Najlepszą częścią tego wyglądu były reakcje, które otrzymałam. Ludzie byli albo gung-ho na nim lub całkowicie zdezorientowany. Poszłam do bodegi za rogiem mojego domu, a facet przy kasie zapytał, czy moje kropki to tatuaże. Twarde nie, kolego.
Szminka: Melt Cosmetics Lipstick in Mum ($19)
Wednesday
The look: Metallic Mint
W tym momencie życie bez tuszu do rzęs zaczęło czuć się normalnie. Zaakceptowałam to jako moje życie i wyobrażałam sobie przyjemnie szczęśliwą przyszłość bez niego. Prawie zapomniałam, że tusz do rzęs istnieje – prawie. Nie dajmy się tutaj ponieść.
Ten miętowy numer został zainspirowany przez Rihannę i jaśniejszy odcień w cieniu do powiek Yves Saint Laurent Eye Duo Smoker Eyeshadow w kolorze Smoky Green. Roztarłam go na całej powiece, a na jej środek nałożyłam odrobinę rozświetlacza. Aby jeszcze bardziej podkreślić oczy, mocno je podkresliłam. Jeśli nie masz pojęcia o czym mówię, oto krótki opis tego zabiegu: polega on na obrysowaniu najbardziej wewnętrznej części powieki poprzez pociągnięcie górnej powieki palcem serdecznym, aby odsłonić nasadę rzęs. Po wyryć czarny liner wzdłuż tego obszaru, twoje rzęsy będą wyglądać grube bez rzeczywistej mascara.
Ten eksperyment pomógł przynieść nowe produkty brwi w moim życiu też. Zaczęłam używać Eyeko Brow Gel, który pomógł mi zabarwić moje naturalnie gęste brwi, wypełnić luki i utrzymać je w miejscu.
Szminka: NYX Liquid Suede Cream Lipstick w kolorze Stone Fox
Czwartek
Wygląd: High Fashion Burgundy
Ponieważ przez cały tydzień skupiałam się na makijażu oczu, chciałam dać ustom chwilę na błyszczenie. Poza tym, chciałam się jeszcze bardziej sprawdzić. W czwartek, zostawiłam moje oczy całkowicie odsłonięte. Jest to dla mnie rzadkie zjawisko. Zazwyczaj, nakładam przynajmniej jakiś szampański cień do powiek. Ale nie dzisiaj.
Biorąc przykład z wybiegów, nałożyłam bakłażanową szminkę, a konkretnie Nars Velvet Lip Glide w kolorze Toy. Głęboki odcień wyglądał uderzająco na tle mojej bladej jak u wampira skóry. Uwielbiam ten kontrast. 10/10, i szczególnie polecam ten look innym osobom o bardzo jasnej karnacji, chociaż niedoszłe wampiry o każdym odcieniu skóry również mogą wyglądać w nim świetnie. Na pewno powtórzę go w dniu, w którym moja alergia da o sobie znać. (To zdarza się często – w przyszłym tygodniu prawdopodobnie znów zrezygnuję z tuszu do rzęs na rzecz tego makijażu.)
Aby dodać mojej twarzy nieco światła, nałożyłam na kości policzkowe odrobinę rozświetlacza NYX Away We Glow w odcieniu Liquid Prism i nałożyłam srebrny rozświetlacz Too Faced Love Light Highlighter w odcieniu You Light Up My Life. Kombinacja ta wyglądała jednocześnie naturalnie i oślepiająco, co jest estetyką rozświetlacza, do której zawsze dążę.
Piątek
Wygląd: Błyszcząca czerń i róż
Alas, dochodzimy do mojego ostatniego dnia bez mojego must-have’owego produktu. Przed wyruszeniem w tę podróż, zapytałam Ash Meredith, makijażystkę z Dallas i jedną z geniuszy stojących za trendem żółtego różu, o wskazówki dotyczące noszenia tuszu do rzęs. Zasugerowała mi, abym wypróbowała błyszczący makijaż oczu. „Zazwyczaj z tuszem do rzęs, połysk staje się rodzajem bałaganu do codziennego noszenia”, wyjaśnia. „Ale bez niego, to jest o wiele bardziej wygodne”. I miała w tym dużo racji. Na cień Doucce Eyeshadow Mono w kolorze Jody (pastelowy róż), który znajduje się w tym miesiącu w Allure Beauty Box, nałożyłam błyszczyk do twarzy Milk Makeup. Wystarczyła najcieńsza warstwa, aby uzyskać maksymalny połysk. Ash Meredith miała rację. Błyszczący makijaż oczu to dla mnie prawdziwa przyjemność. Zazwyczaj błyszczyk zbiera się na moich rzęsach i rozmazuje się pod oczami, a to nie jest urocze.
Ten look zdecydowanie przypieczętował moją decyzję. Szczerze mówiąc, prawie nie chciałam, żeby ten tydzień się skończył. Bez woskowania poetyckiego do irytującego poziomu, zdałam sobie sprawę, że nie jestem maskarą, a maskara nie jest mną. Nie muszę być od niej zależna, aby czuć, że mój wygląd jest kompletny. I zanim zaczniecie się zastanawiać, nie, nie poczułam się nagle niesamowicie nakładając go po raz pierwszy po eksperymencie. Moje rzęsy nie wyglądały bardziej magicznie niż zwykle. Zamiast tego, ponowne nałożenie tuszu do rzęs było jak wizyta u starego przyjaciela, a ja po prostu wślizgnęłam się do mojej starej rutyny, jakbym nigdy nie przerwała jej w pierwszej kolejności.
Więcej trendów, które powinnaś wypróbować:
- I Tried the Color-Blocked Makeup Trend That’s Blowing Up on Instagram
- The Year’s Biggest Swimsuit Trend Is ANYTHING But Basic
- This Eye Shadow Shade Is About To Be EVERYWHERE This Summer
Teraz dowiedz się, jakie są najlepsze drogeryjne produkty kosmetyczne 2017 roku: