Trzeba tylko przejść się po alejce z artykułami higieny osobistej w supermarkecie, aby zrozumieć, jak wielkim biznesem stała się sprzedaż dezodorantów i antyperspirantów w Stanach Zjednoczonych, osiągając ponad 2 miliardy dolarów samej sprzedaży w USA w zeszłym roku. Ale czy wiesz, co tak naprawdę znajduje się w kosmetykach, które stosujesz (miejmy nadzieję) każdego ranka?
Ta przeglądarka nie obsługuje elementu wideo.
Pochodzenie smrodu potu
Twoje pachy odgrywają istotną rolę w regulowaniu temperatury ciała, ich około trzy miliony gruczołów potowych wypompowują aż 14 litrów wody dziennie (lub aż 4 litry wody co godzinę w ekstremalnych warunkach). Co ciekawe, podczas gdy większość ssaków posiada gruczoły potowe, bardzo niewiele – w tym konie i ludzie – produkuje ogromne ilości płynu do termoregulacji.
Reklama
Podobnie jak mocz, pot jest sterylny i bezwonny, gdy jest wydzielany po raz pierwszy, generując swój charakterystyczny zapach, gdy płyn jest fermentowany przez bakterie środowiskowe. W przypadku potu pachowego, istnieją dwa odrębne rodzaje gruczołów, które produkują pot. Gruczoły ekrynowe chłodzą ciało, wydzielając jedynie wodę i elektrolity. Ze względu na stosunkowo ubogą w składniki odżywcze jakość tego potu, rzadko przyciąga on bakterie i nie wpływa silnie na twój zapach. Gruczoły apokrynowe natomiast wraz z potem transportują na powierzchnię skóry tłuszcze i białka, które następnie są trawione przez kolonie bakterii – wraz z martwymi komórkami skóry i włosów – i wytwarzają zapach potu jako produkt uboczny przemiany materii.
Pod pachami zostały porównane do tropikalnych lasów deszczowych pośród typowo jałowej topografii skóry, która czyni je idealnym domem dla ogromnej różnorodności bakterii. Bakterie te rozwijają się w wilgotnym środowisku o niskim pH, które powstaje, gdy zmyjesz naturalny kwaśny płaszcz produkowany pod pachami za pomocą mydeł o odczynie zasadowym. Golenie pach wspomaga rozwój bakterii poprzez usuwanie włosków, które w naturalny sposób odprowadzają wilgoć z powierzchni skóry. I chociaż przeciętny nieumyty pustelnik lub hipis sypiący granulki powie ci, że to naturalne piżmo jest całkiem urocze, zrozumiałe jest, że większość z nas woli świeży zapach dezodoryzowanej skóry.
Reklama
Różnica między dezodorantami i antyperspirantami
Dezodoranty i antyperspiranty nie są jednym i tym samym. Te dwa związki chemiczne są zaprojektowane dla radykalnie rozbieżnych celów i działają bardzo różnie, kiedy są stosowane na skórę.
Reklama
Najwcześniejsze znane wzmianki o dezodorantach pochodzą od perskiego uczonego i polimatyków z IX wieku, Ziryaba, jako część jego nacisku na czystość i higienę osobistą na dworze Umajjadów w islamskiej Iberii, wraz z radykalnymi pojęciami kąpieli i pasty do zębów (które podobno wynalazł). Ale dopiero w epoce wiktoriańskiej filadelfijski wynalazca (którego nazwisko zostało wymazane z historii) opracował w 1888 r. pierwszy komercyjny dezodorant, Mum. Bristol-Meyers przejął firmę w 1931 roku, a dekadę później zrewolucjonizował higienę osobistą, opracowując aplikator w kształcie rolki, wzorowany na technologii długopisu, tworząc dezodorant Ban Roll-On.
Dezodoranty nie robią wiele, aby faktycznie powstrzymać cię przed poceniem się, zamiast tego celują w bakterie, które żywią się twoim potem. Często zawierają składniki na bazie alkoholu lub chelatu, które sprawiają, że twoje pachy są niegościnne dla tych kolonii, lub zawierają antybakteryjne substancje chemiczne, takie jak triclosan, które zabijają bakterie, zanim zdążą one strawić twoje płyny. Jako takie, FDA reguluje dezodoranty jako kosmetyki.
Reklama
Antyperspiranty, z drugiej strony, są klasyfikowane jako leki przez FDA, gdy są połączone z dezodorantami. Po raz pierwszy pojawiły się na rynku na przełomie XX i XXI wieku w postaci Everdry. Jednak produkt ten szybko stał się kłopotliwy ze względu na podwyższony poziom chlorku aluminium, który powoduje kontaktowe zapalenie skóry (czytaj: swędzenie, podrażnienie skóry) u części populacji i może być śmiertelny, jeśli wystarczająco duże stężenie przesiąknie do organizmu i wyłączy nerki. Jules Montenier rozwiązał ten problem w 1941 roku, kiedy opatentował pierwszą nowoczesną mieszankę antyperspirantu, która łagodziła negatywne działanie chlorku glinu za pomocą rozpuszczalnego związku nitrylowego.
Związki chlorku glinu – takie jak aluminium cyrkonu tetrachlorohydrex glyand-remain wśród najbardziej skutecznych środków antyperspiracyjnych na rynku dzisiaj. Związki te mieszają się z potem, tworząc żelopodobną wtyczkę, która zatrzymuje przewód gruczołu potowego (jak również powoduje jego zwężenie). Im więcej porów zostanie zatkanych, tym mniej będziesz się fizycznie pocić. Proces ten jest oczywiście tymczasowy – korek w końcu zniknie wraz z łuszczącą się skórą – chociaż efekt jest różny u różnych osób. Inne składniki aktywne również regularnie zawierają parabeny i butylowany hydroksytoluen (BHT), które działają jako konserwanty; maskujące substancje zapachowe, nawilżające olejki emolientowe, środki emulgujące i talk w celu zmniejszenia tarcia.
Reklama
„Chcesz, aby twoje pachy były tak suche, jak to tylko możliwe, aby aktywne składniki antyperspirantu miały szansę wykonać swoją pracę, wnikając w pory i zatykając kanaliki potowe”, powiedział serwisowi WebMD David Pariser, profesor dermatologii w Eastern Virginia Medical School w Norfolk. Dlatego właśnie należy nakładać antyperspiranty na noc, przed pójściem do łóżka, a nie rano, zaraz po wyjściu spod prysznica.”
Antyperspiranty mogą śmierdzieć
Jak w przypadku wielu innych nowoczesnych farmaceutyków kosmetycznych, takich jak filtry przeciwsłoneczne i pasty do zębów, zbyt duża ilość antyperspirantu może przynieść więcej szkody niż pożytku. Jak wspomniano powyżej, niewielka część amerykańskiej populacji jest uczulona na aluminium, a jego stosowanie może spowodować, że skóra stanie się swędząca, czerwona i zaogniona.
Reklama
Co więcej, długotrwałe stosowanie zostało powiązane z podwyższonym poziomem aluminium w systemie użytkownika (znanym również jako „obciążenie ciała”, podobne do tego, jak ryby stają się obciążone rtęcią z czasem). Zbyt dużo aluminium w systemie może być śmiertelne, jak to powoduje nerki do wyłączenia, dlatego FDA zostały etykietowania antyperspiranty z ostrzeżeniami przed ich stosowania przez ludzi z osłabionymi nerkami w ostatniej dekadzie. Inne potencjalne czynniki drażniące obejmują cyrkon i glikol propylenowy, z których oba są powszechnymi składnikami antyperspirantów.
Nie oznacza to, że używanie rozsądnej ilości antyperspirantu każdego dnia spowoduje Twoją szkodę. Ale jeśli jesteś wrażliwy w pewnych obszarach – wrażliwość na aluminium, słabe nerki – warto jest umiarkować swoje użycie
Reklama
Czy Antyperspiranty Naprawdę Powodują Raka?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, jedną rzeczą, której antyperspiranty nie robią jest powodowanie raka. Jest to zgodne z wieloma głównymi medycznymi instytutami badawczymi. Ale ponieważ to jest Internet i i tak zamierzasz paplać o tym, jak to wszystko jest wielkim spiskiem, przyjrzyjmy się, jak powstał mit antyperspirantu i raka.
Reklama
Na przełomie XXI i XXI wieku pojawiła się plotka łącząca zwiększone ryzyko rozwoju raka piersi z praktyką golenia się i stosowania antyperspirantów pod pachami. W dążeniu do wyjaśnienia tej kwestii American Cancer Society przytacza dwa badania przeprowadzone w 2002 i 2003 roku:
W literaturze medycznej nie ma mocnych badań epidemiologicznych łączących ryzyko zachorowania na raka piersi z używaniem antyperspirantów, a dowodów naukowych na poparcie tego twierdzenia jest bardzo mało.
W rzeczywistości, starannie zaprojektowane badanie epidemiologiczne tego zagadnienia opublikowane w 2002 roku porównało 813 kobiet z rakiem piersi i 793 kobiety bez tej choroby. Naukowcy nie znaleźli żadnego związku między ryzykiem zachorowania na raka piersi a stosowaniem antyperspirantów, dezodorantów czy goleniem pach.
W badaniu opublikowanym w 2003 r. przeanalizowano odpowiedzi z kwestionariuszy wysłanych do kobiet, które zachorowały na raka piersi. Naukowcy stwierdzili, że kobiety, u których raka piersi zdiagnozowano w młodszym wieku, używały antyperspirantu, zaczęły golić pachy wcześniej i goliły się częściej niż kobiety, u których raka zdiagnozowano w starszym wieku. Ale projekt badania nie obejmował grupy kontrolnej kobiet bez raka piersi i został skrytykowany przez ekspertów jako nieistotny dla bezpieczeństwa tych praktyk higienicznych pod pachami.
Reklama
Krótko po tym, Susan G. Komen Cancer Foundation, National Cancer Institute, i BreastCancer.org wszystkie niezależnie przyłączyły się do poparcia stanowiska ACS. Naukowcy z NCI stwierdzili, że „nie są świadomi żadnych rozstrzygających dowodów łączących stosowanie antyperspirantów lub dezodorantów pod pachami z późniejszym rozwojem raka piersi”. Ale nie wszyscy badacze byli przekonani.
„Brak dowodów nie jest dowodem na brak szkodliwego efektu” i „te chemikalia są bezpośrednio stosowane codziennie, przez bardzo dużą liczbę osób, a długoterminowe skutki zdrowotne narażenia są zasadniczo nieznane”, toksykolog Philip W. Harvey powiedział WebMD.
Reklama
W 2004 i 2005 roku, para badań przeprowadzonych przez dr Philippa Darbre i opublikowanych w Journal of Applied Toxicology i Journal of Inorganic Chemistry, odpowiednio, wykazały związek między zastosowaniem aluminium i niekontrolowanych mutacji DNA – warunek wstępny dla wzrostu nowotworów. Kolejne badanie w 2007 roku sugeruje, że antyperspiranty przyczyniają się do obciążenia organizmu aluminium, które omówiliśmy powyżej.
Te badania zostały szybko obalone przez innych badaczy, ale nie bardzo dobrze. ACS epidemiolog Michael Thun argumentował w 2008 roku, że „badania nie wykazały żadnego bezpośredniego związku między parabenami i jakichkolwiek problemów zdrowotnych, w tym raka piersi. Co zostało znalezione jest to, że istnieje wiele innych związków w środowisku, które również naśladują naturalnie produkowane estrogenów.” On kontynuował, „nawet jeśli parabeny rzeczywiście promować estrogen-zależny wzrost guza, ryzyko z kosmetycznego wykorzystania jest 'minuskuła’ w porównaniu z innymi znanymi promotorami nowotworów.”
Reklama
I znowu w 2009 roku, jeszcze inne badanie powiązało użycie ftalanów i soli aluminium z rozwojem raka piersi, powołując się na zdolność tych chemikaliów do gromadzenia się w organizmie i naśladowania (lub przynajmniej wzmacniania) efektów estrogenu. Ogólnie rzecz biorąc, próby odtworzenia wyników badań Darbre’a przyniosły mieszane rezultaty, co doprowadziło do obecnego zestawu niejednoznacznych okoliczności dotyczących bezpieczeństwa tych produktów.
Więc, jak to jest w przypadku e-papierosów, jury jest nadal na zewnątrz, jeśli chodzi o ich ogólne bezpieczeństwo. Jeśli obawiasz się, że Twój antyperspirant spowoduje wzrost nowotworu gdzieś w dole linii, nie idź au naturale, tylko przejdź na zwykły dezodorant. Wszyscy w windzie będą ci wdzięczni.
Reklama
Główny obraz: Alliance
Advertisement
.