Cały proces od farmy do widelca dzieli się na różne fazy, które są często prowadzone przez oddzielne firmy oddalone od siebie o setki, a nawet tysiące mil.
Różne etapy procesu wyglądają następująco:
Cztery etapy komercyjnej uprawy grzybów
- 1: Producent grzybówSpecjalistyczna operacja laboratoryjna, w której czyste kultury grzybów są rozmnażane i rozszerzane, aby rosły na tonach ziarna.
- 2: Producent podłożaPrzygotowanie & inokulacji masowego podłoża do uprawy, z którego ostatecznie wyrosną grzyby.
- 3: Producent grzybówWiększość dużych gospodarstw grzybowych zajmuje się tylko etapem owocowania i kupuje gotowe do owocowania podłoże od innych (transportowane setki lub tysiące kilometrów, aby dotrzeć do gospodarstwa).
- 4: Hurtownicy / punkty sprzedaży detalicznej żywnościProdukty są przewożone samolotami lub ciężarówkami do ogromnych magazynów, skąd trafiają do regionalnych centrów dystrybucji, zanim zostaną przewiezione do sklepów lub restauracji.
Łatwo zauważyć, dlaczego to jest do bani, prawda?
- Surowce często pokonują długą drogę do zakładu produkującego substraty, gdzie są uwodnione, a następnie pasteryzowane lub sterylizowane w energochłonnym procesie (ciepło).
- Uwodniony substrat (ciężka rzecz!) podróżuje, często tysiące mil do farmy, gdzie rosną grzyby.
- Po zebraniu przez małą armię nisko opłacanych zbieraczy, grzyby potrzebują wielu dni zanim dotrą do punktu, w którym są spożywane. Nie są one wcale świeże.
To po prostu niezbyt zrównoważony sposób uprawy żywności.
Na domiar złego, przynajmniej w Wielkiej Brytanii, tego rodzaju grzyby są często przedstawiane jako „brytyjskie”, ponieważ to właśnie tam często ma miejsce ostatnia część procesu (etapy 3 & 4).
Nie zważając na to, że większość swojego cyklu wegetacyjnego spędziły w Chinach, Polsce lub Holandii!
Hodowcy grzybów na małą skalę
Wracamy więc do hodowcy grzybów, którego spotkałem w 2010 roku.
Czy posłuchałem jego rady?
Oczywiście, że nie!
Byłem zdeterminowany, aby przeciwstawić się wielkiemu przemysłowi spożywczemu i uprawiać grzyby na małą skalę, aby sprzedawać je lokalnie.
W pełni rozumiałem, że będzie to prawdopodobnie trudne, ale mimo to chciałem to zrobić.
Przedział czasu do teraz i mogę z całą pewnością powiedzieć, że jest dość trudno utrzymać się jako pełnoetatowy hodowca grzybów.
Dużą częścią tego, dlaczego jest to trudne, jest to, że często znajdujesz swoje piękne, świeże, lokalnie uprawiane grzyby konkurujące z gorszymi owocami z farm fabrycznych.
Musisz zapłacić więcej za swoje produkty, ponieważ twoje koszty produkcji (głównie twój czas) są wyższe, a większość restauracji lub punktów sprzedaży żywności wybierze raczej najtańsze niż najlepsze produkty do gotowania lub sprzedaży.
Jednakże nie wszystko jest złe.
Grzyby: Perfect Local Food Crop
Istnieje rosnące zainteresowanie wysokiej jakości żywnością produkowaną lokalnie – wystarczy spojrzeć na wzrost liczby rynków farmerskich w ciągu ostatnich 10 lat.
Liczba zarejestrowanych rynków farmerskich w samych Stanach Zjednoczonych wynosi 8 500. Sprawdź, czy Twój lokalny rynek znalazł się na liście 101 najlepszych amerykańskich rynków rolnych do odwiedzenia.
Rynki rolnicze – tam, gdzie jest najlepsze jedzenie na świecie!
Grzyby są jednak uprawą, o której często się zapomina obok rzędów świeżych sałat, ziół, papryki i pomidorów.
Dobrzy szefowie kuchni &właściciele sklepów, którzy cenią jakość swoich produktów, chętnie zapłacą więcej.
Dlaczego? Wiedzą, że tego właśnie chcą ich klienci.
Grzyby nie podróżują dobrze i są o wiele lepsze, gdy są świeże.
Rośnięcie i sprzedaż grzybów lokalnie daje ogromną przewagę nad ogromnymi gospodarstwami grzybowymi, które muszą wysyłać swoje produkty na długą drogę, aby je sprzedać.
Zobaczyłem z pierwszej ręki, że w większości miast i miasteczek jest miejsce dla małych i średnich producentów grzybów.
Są tam restauracje wołające o wysokiej jakości grzyby. I są też ludzie w twojej społeczności, którzy z przyjemnością gotowaliby z nimi w domu.
Grzyby ostrygowate gotowane w ciągu kilku godzin od zbioru – nadchodzą do restauracji w pobliżu ciebie?
Jasne, przemysł grzybowy jest do bani – ale możesz pomóc wprowadzić bardziej pozytywne, zrównoważone i smaczne rozwiązanie w twojej okolicy.
Czujesz się zainspirowany?
Rozejrzyj się. Czy w twoim miejscu zamieszkania ktoś uprawia grzyby na małą, lokalną skalę?
Jeśli nikt inny tego nie robi, to czy ty to zrobisz?
Sprawdź nasze artykuły:
- Jak założyć farmę grzybów w technologii low-tech.
- Jak uprawiać grzyby na zewnątrz za pomocą podłoża do grzybów
- Hodowla grzybów w fusach po kawie
Możesz również dołączyć do naszego darmowego kursu e-mailowego na temat hodowli grzybów w technologii low tech, aby dowiedzieć się więcej o tym pomyśle &odwiedź naszą farmę grzybów na małą skalę.