Dobrze wiadomo, że Stany Zjednoczone staną w obliczu dnia rozliczenia za swój rosnący dług, który na początku tego roku osiągnął rekordową wartość 22 bilionów dolarów. Jeśli nie zostaną podjęte kroki mające na celu zlikwidowanie strukturalnej nierównowagi między wydatkami a przychodami, rosnące zadłużenie doprowadzi Amerykę do upadku. Polityka była wielką przeszkodą w realizacji planu redukcji długu narodowego.
W swojej nowej książce, Fiscal Therapy: Curing America’s Debt Addiction and Investing in the Future, ekonomista William Gale przedstawia plan, który jego zdaniem mogą przyjąć zarówno konserwatyści, jak i liberałowie. Gale, przewodniczący federalnej polityki gospodarczej w Brookings Institution i współdyrektor Urban-Brookings Tax Policy Center, dołączył do programu radiowego Knowledge@Wharton na SiriusXM, aby podzielić się swoimi pomysłami. (Posłuchaj podcastu na górze tej strony).
Zredagowana transkrypcja rozmowy poniżej.
Knowledge@Wharton: Wszyscy wiemy, że kraj ma rosnący dług i że jest to poważny problem, ale nie robi się wystarczająco dużo, aby się nim zająć. Dlaczego?
William Gale: Cóż, to jest niedopowiedzenie. Rzeczywiście, istnieją aktywne wysiłki, aby sprzeciwić się robieniu czegokolwiek w tej chwili, ale nawet w najlepszych czasach dla radzenia sobie z problemami fiskalnymi – w szczególności długoterminowymi – politycy są niezdecydowani, aby w to wejść.
Knowledge@Wharton: Gdzie są Pana największe obawy związane z długiem?
Gale: Jeśli chodzi o sam dług, jesteśmy na niezrównoważonej ścieżce. Nie oznacza to, że w najbliższym czasie staniemy w obliczu kryzysu, ale coś musi się zmienić. Musimy skorygować wydatki w dół i podnieść podatki. Ideą książki jest to, że są to zmiany konieczne, ale możemy je wykorzystać jako okazję do zrobienia wielu dobrych rzeczy.
Knowledge@Wharton: W książce porusza Pan temat podatków i inwestowania w przyszłość. Czy może Pan poruszyć te kwestie?
Gale: Istnieją te bliźniacze problemy, na których się skupiłem. Jeśli myślisz tylko o budżecie, to w naturalny sposób skłaniasz się ku cięciom wydatków i podwyżkom podatków. Ale kiedy zaczynasz myśleć o sposobie, w jaki opodatkowujemy i w jaki wydajemy, to jest całkiem oczywiste, że nie robimy właściwych zmian strukturalnych, nawet poza poziomem podatków i wydatków.
W kwestii wydatków, musimy robić więcej po stronie inwestycji. Jeśli chodzi o podatki, musimy opodatkować rzeczy, które mają mniej szkodliwe skutki gospodarcze, takie jak podatek konsumpcyjny i podatek od emisji dwutlenku węgla. Tak więc, musimy zmienić strukturę podatków i wydatków, jak również poziomy podatków i wydatków.
Knowledge@Wharton: Porozmawiajmy o wydatkach na uprawnienia, ponieważ jest to oczywiście problem związany z opieką zdrowotną. Gdzie musimy się udać z wydatkami na uprawnienia, biorąc pod uwagę różne programy, które wchodzą tu w grę?
Gale: Dwa główne uprawnienia to Social Security i Medicare. Wiele razy ludzie mówią „uprawnienia” jako grzeczny sposób mówienia o Social Security i Medicare. Tworzą one różne sytuacje. Social Security zawsze był programem, który stał na własnych nogach. Kilka lat temu, byłem w komisji, którą Bipartisan Policy Center prowadził, a ona wyszła z dwupartyjną propozycją Social Security, która, między innymi, podniosłaby wiek emerytalny, podniosła limit płac i zapewniła zrównoważoną reformę, aby umieścić Social Security na długoterminowym, finansowo mocnym gruncie.
„Sytuacja, przed którą stoimy teraz, jest zupełnie inna niż jakakolwiek historyczna sytuacja zadłużenia, przed którą stanęliśmy w przeszłości.”
Na Medicare, problem jest trochę inny. Wydatki na opiekę zdrowotną, które są ogromne, muszą być ograniczone. Jest dużo wydatków w służbie zdrowia, które według badań empirycznych są nieuzasadnione. Istnieje wiele sposobów, w jaki płacimy dostawcom na podstawie ich wkładu, a nie jakości wyników. Medicare płaci 25% więcej za te same leki niż Medicaid czy program zdrowotny Veterans Affairs, i nie ma ku temu żadnego powodu poza polityką. Więc wierzę, że możemy zaoszczędzić trochę pieniędzy tam też.
Na zdrowie, głównym problemem budżetowym jest cięcie wydatków, kontrolowanie wydatków, ale w tym samym czasie, chcemy być pewni, że rozszerzyliśmy zasięg ubezpieczenia zdrowotnego tak daleko, jak to tylko możliwe. Nie sądzę, że te cele są sprzeczne, ale sprawiają, że problem jest trudniejszy.
Knowledge@Wharton: Wiele dyskutuje się o możliwości niewypłacalności systemu Social Security w okolicach 2034 roku. Jakie są Pana obawy związane z tym programem? To może być dobra wiadomość w tym wszystkim, ponieważ fundusz powierniczy wyczerpujący się z pieniędzy w 2034 roku dla Social Security lub 2026 dla Medicare może być rodzajem rzeczy, która zmusza decydentów do podjęcia działań.
Nigdy nie chcesz życzyć sobie kryzysu, ale problem polityczny z tym długoterminowym problemem fiskalnym polega na tym, że ich plecy nigdy nie są naprawdę pod ścianą. Zawsze mogą poczekać jeszcze jeden dzień. Zawsze mogą to odłożyć na później. Daty wyczerpania funduszu powierniczego stanowią twarde ograniczenia, w których muszą coś zrobić. Mogą nie zrobić właściwej rzeczy w tym momencie, ale muszą coś zrobić.
Knowledge@Wharton: Gdzie widzisz najbardziej rozsądne i akceptowalne, ale także możliwe i pozytywne, inwestycje w przyszłość dla tego kraju?
Gale: Istnieją trzy rzeczy, które są krytyczne do zrobienia. Po pierwsze, inwestować więcej w dzieci – ich edukację, programy przedszkolne, rodziny z dziećmi, opiekę nad dziećmi – cały wachlarz programów i opcji inwestowania w dzieci. Argumentem jest tu zarówno sprawiedliwość, jak i to, że status dzieci w życiu nie zależy od tego, co one robią. Zależy on od ich rodziców, społeczności, w której żyją, i tak dalej. Ale jest to również argument dotyczący efektywności. My, jako naród, marnujemy zasoby nie upewniając się, że nasze dzieci otrzymują najlepszą możliwą edukację i opiekę nad dziećmi.
Inwestycje w infrastrukturę to nr 2. Wszyscy wiedzą, że mamy opóźnione problemy z infrastrukturą. Każdy może wymyślić swój ulubiony przykład, czy jest to lotnisko Johna F. Kennedy’ego, czy most lub droga gdzieś.
Trzecią rzeczą jest to, że musimy zacząć finansować te rzeczy z podatku węglowego, na przykład, co pomogłoby w radzeniu sobie ze zmianami klimatycznymi, ale pomogłoby również po stronie fiskalnej. Gdybym miał wybrać trzy z wielu propozycji zawartych w dokumencie, które należy teraz zrealizować, byłyby to te najpilniejsze.
Knowledge@Wharton: Jeśli uda nam się stworzyć plan, który zajmie się tymi obszarami, czy mówimy o spowolnieniu długu narodowego, zatrzymaniu go czy zmniejszeniu?
Gale: Obecne prognozy bazowe przewidują, że dług wzrośnie z około 80% obecnie do około 180% PKB w ciągu 30 lat, do 2050 roku. Propozycje zawarte w książce obniżają go do 60% do roku 2050, czyli mniej niż obecnie, więcej niż w przeszłości. Ale obniża się do stabilnego, zrównoważonego poziomu 60% PKB. Myślę, że to właściwy długoterminowy cel.
Jeśli ktoś powiedziałby mi, że długoterminowy cel powinien wynosić 80% lub 100%, nie mógłbym udowodnić, że się myli. Ale koncepcja, że będzie to 180%, a następnie wzrost wydaje się zdecydowanie błędna i nie znam nikogo, kto by tak nie myślał.
Knowledge@Wharton: Badasz to również z perspektywy historycznej. Przez wiele dziesięcioleci dług publiczny był pod kontrolą i tak naprawdę wzrastał tylko wtedy, gdy wybuchała jakaś wojna, a wtedy udawało się go ponownie opanować. Ale to było naprawdę około czasu prezydenta Reagana, kiedy zaczęliśmy widzieć dług idący w górę za coś innego niż konflikt militarny.
Gale: To prawda, i są dwa aspekty tego, które moim zdaniem są ważne od strony historii fiskalnej. Przy okazji, napisałem rozdział o historii fiskalnej, ponieważ sądziłem, że jeśli spojrzę wstecz na kilkaset lat historii, znajdę odpowiedź na to, co musimy zrobić. I okazało się to błędem.
Istnieją dwa aspekty historii. Jednym z nich jest to, że dług może być użyteczny. Używamy go do finansowania dużych skoków w obronie narodowej lub dużych inicjatyw, lub do walki z recesją i tak dalej. To nie jest tak, że cały dług jest zły. Po drugie, sytuacja, w której się obecnie znajdujemy, jest zupełnie inna niż jakakolwiek sytuacja zadłużenia, z którą mieliśmy do czynienia w przeszłości. To jest rodzaj tego, czym byłem rozczarowany, kiedy pisałem rozdział o historii fiskalnej, ponieważ właśnie teraz mamy tę wbudowaną, chroniczną nierównowagę między podatkami i wydatkami.
„Problem fiskalny jest tak duży, że nie możemy go sfinansować tylko na plecach bogatych.”
Nie ma wojny, która się skończy, która przywróci budżet do porządku. Nie ma żadnej recesji, która się skończy, która zwiększy przychody. Mamy po prostu rząd wydający więcej niż wynosi dochód – w zasadzie teraz i w przyszłości – i to w coraz większych kwotach w przyszłości. To stwarza inny zestaw obaw, inny zestaw ograniczeń niż zakończenie wojny czy zakończenie depresji.
Knowledge@Wharton: W tej chwili wydajemy więcej niż przyjmujemy, co jest ważne w kontekście cięć podatkowych uchwalonych przez obecną administrację. Where we are headed in the future with this?
Gale: Gospodarka kwitnie w tej chwili i wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat, a mimo to deficyt poszedł w górę, a nie w dół. Zazwyczaj deficyt spada, gdy gospodarka się rozwija, ponieważ napływają dochody, a wydatki na rządowe programy bezpieczeństwa spadają. Ale z powodu cięć podatkowych i innych rzeczy, deficyty nadal rosły.
Jesteśmy w środku dobrych czasów – przynajmniej w gospodarce jako całości – a dług jest wysoki w stosunku do standardów historycznych. Nigdy nie mieliśmy tak wysokich deficytów w sposób trwały, kiedy gospodarka była tak silna, więc jeśli i kiedy gospodarka się pogorszy, będziemy w prawdziwych tarapatach. Dlatego już teraz spojrzenie trochę w przyszłość, co próbuję zrobić w książce, jest pożytecznym ćwiczeniem.
Knowledge@Wharton: Jak zacząć myśleć o redukcji długu? Jak powiedziałeś, to naprawdę nie jest rozważanie w tej chwili.
Gale: Pierwszym krokiem jest pozbawienie ludzi przekonania, że istnieją łatwe sposoby, aby to zrobić. Obcięcie pomocy zagranicznej, obcięcie pensji pracowników rządowych, zmniejszenie dotacji dla telewizji publicznej czy Wielkiego Ptaka – to po prostu tego nie załatwi. To jest błąd zaokrąglenia w budżecie. Musimy zreformować Social Security i Medicare w sposób, który szanuje rolę przeciw ubóstwu, jaką te programy odgrywają. Nie chcę zdziesiątkować tych programów. Chcę je zreformować, ale zachować kluczowe elementy.
Innym jest, i nie da się tego obejść, musimy podnieść podatki. W tym procesie musimy również zreformować podatki. Ale największe ruchome elementy to podatek od wartości dodanej, który jest krajowym podatkiem konsumpcyjnym, podatek węglowy, a następnie zmiany w istniejących podatkach – podatku dochodowym i podatku od osób prawnych.
Knowledge@Wharton: Jak ta mieszanka pomysłów wpłynie na przeciętnego obywatela w ciągu najbliższych pięciu, dziesięciu, piętnastu lat?
Gale: Nie mam formalnych szacunków, ale wszystko, co rozumiem i co starałem się przeforsować w propozycji, prowadzi do następującego wniosku: Gospodarstwa domowe o niskich dochodach będą w lepszej sytuacji. Istnieje szereg programów dla nich, które pomogą im inwestować we własną karierę i przyszłość. High-income households will be paying significantly more in taxes, which I think is justified on several grounds, namely the fact that it’s the only way to get them to share in the fiscal burden, and their income has gone way up even though their tax rates haven’t.
„We’ve never had deficits that high so if and when the economy turns down, then we’re in real trouble.”
The big moving part is the middle class. Myślę, że klasa średnia będzie musiała zapłacić więcej podatków pod tymi propozycjami. To, co otrzymają w zamian za to, to silniejsza gospodarka, większa mobilność ekonomiczna, mniej rozproszony podział dochodów. Problem polega jednak na tym, że problem fiskalny jest tak duży, że nie możemy go sfinansować tylko z kieszeni bogatych. To właśnie klasa średnia korzystała przez te wszystkie lata z wielu z tych programów i nie ma sposobu, aby dotrzeć do tego miejsca tylko poprzez podniesienie podatków od gospodarstw domowych o wysokich dochodach.
Knowledge@Wharton: Pomysł, gdzie chcemy zobaczyć gospodarkę w dół drogi z niektórymi z tych elementów grających w, można cofnąć się w historii i wskazać podobny czas?
Gale: Niektóre z elementów były takie same w przeszłości. Na przykład, po tym jak Reagan obniżył podatki, pojawiła się seria dwupartyjnych propozycji redukcji deficytu, która miała miejsce począwszy od 1982 roku i trwała aż do 1997 roku. Zmieniły one sytuację deficytu w 1982 roku – którą David Stockman opisał jako „deficyty jak okiem sięgnąć” – w sytuację, w której pod koniec wieku mieliśmy nadwyżki jak okiem sięgnąć.
To model tego, co moglibyśmy zrobić teraz w przyszłości, ale to najlepsze, co zrobiliśmy w przeszłości. Ale nawet gdybyśmy to zrobili, nie byłoby to wystarczające, ponieważ dług jest teraz o wiele wyższy. Siły demograficzne działały na naszą korzyść w latach 80-tych i 90-tych, gdy pokolenie wyżu demograficznego wchodziło na rynek pracy, kupowało domy i rodziło dzieci. Teraz siły demograficzne działają przeciwko nam, ponieważ pokolenie wyżu demograficznego odchodzi na emeryturę: Musimy również trzymać się z dala od czegoś tak dużego i destrukcyjnego jak Wielka Recesja.
Gale: Zgadza się. To jest interesujący punkt. Gospodarka jest ważniejsza niż budżet, prawda? Uratowanie budżetu i zniszczenie gospodarki w tym procesie nie byłoby tym, co większość ludzi uważa za zwycięstwo. Musimy szanować fakt, że budżet jest częścią większej gospodarki i myśleć najpierw o tym, co jest najlepsze dla gospodarki, a dopiero potem próbować kontrolować budżet.
Knowledge@Wharton: Wspomniałeś, że ludzie są pozostawieni w tyle, i to jest niepokój od dłuższego czasu. Wiemy, że ludzie są krzywdzeni, a mimo to nie robi się wystarczająco dużo, aby rozwiązać niektóre z tych problemów.
Gale: Całkowicie się z tym zgadzam. Mamy poszerzający się podział dochodów. Mamy opóźnione płace na najniższym szczeblu. Mamy całe grupy rodzin, dzieci i dzielnic, które są odcięte od ekonomicznego postępu, jakiego doświadcza reszta kraju. Myślę, że jest to ważne, nie tylko z powodów ekonomicznych, ale także politycznych, kulturowych, społecznych i moralnych. Jeśli mamy być najwspanialszą gospodarką na świecie, to musi być tak dla prawie wszystkich, a nie tylko dla nielicznych.