Pokryliśmy już kwestię niewystarczającej ilości jodu, ale jest też inna strona medalu: jod jest bardzo niebezpieczny, jeśli dostajesz go za dużo, zwłaszcza gdy jest przyjmowany jako suplement bez innych składników odżywczych, które naturalnie towarzyszą jodowi znalezionemu w całych pokarmach. Istnieje też wiele błędnych informacji na temat przyjmowania ogromnych dawek jodu w celu wyleczenia różnych chorób lub „detoksu” po ekspozycji chemicznej. Spójrz więc poniżej na niektóre z mitów i prawd na temat jodu, ile go naprawdę potrzebujesz i dlaczego nie jest on cudownym lekiem na wszystko.
Ponownie, proszę pamiętać, że Paleo Leap nie jest lekarzem! Zwłaszcza jeśli zmagasz się z poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi, ZAWSZE porozmawiaj z lekarzem przed podjęciem jakichkolwiek decyzji medycznych.
Jod: Ile to wystarczy?
Zalecane przez USA dzienne spożycie jodu wynosi 150 mikrogramów (mcg) dziennie dla większości dorosłych i około dwa razy tyle dla kobiet w ciąży i karmiących. Ten poziom spożycia jodu zapobiega wole, upośledzenie umysłowe i wszystkie problemy związane z niedoborem jodu.
Niektórzy lekarze medycyny alternatywnej uważają, że to nie wystarczy, choć. Zalecają wyższe spożycie – znacznie wyższe, aż do dawek miligramowych. Spójrz na niektóre z powodów wspierających to zalecenie, i jaki rodzaj dowodów jest na ich poparcie.
High-Dose Iodine for Hypothyroid Symptoms
Jest to najczęstszy powód, dla którego ludzie biorą suplementy jodu, ale dowody nie są proste i w rzeczywistości może pokazać pewne niebezpieczeństwo z wysokich dawek pigułek.
W zdrowych ludzi, niedobór jodu jest wyraźnie związane z zaburzeniami niedoczynności tarczycy, a odpowiednie spożycie jodu jest zapobiegawczy. Ale zbyt dużo dobrej rzeczy nie jest koniecznie lepiej. To badanie, na przykład, okazało się, że nadmierne odżywianie jodem również przyczynił się do autoimmunologicznych zaburzeń tarczycy i niedoczynności tarczycy. A to badanie znalazło pozytywny związek między konsumpcją wodorostów (bogate źródło jodu) i raka tarczycy u japońskich kobiet.
To badanie rzucił jeszcze większy klucz w zębach, z ustaleniem, że poziom jodu w moczu były mniej lub bardziej niezwiązane z produkcji hormonów tarczycy w zdrowych ludzi bez niedoboru jodu. Wyniki sugerują, że tak długo, jak uniknąć niedoboru, Twoja funkcja tarczycy nie jest prawdopodobne, aby być poprawione przez biorąc więcej jodu.
Things dostać jeszcze bardziej skomplikowane, gdy mówisz o ludzi, którzy już mają choroby tarczycy. Istnieją istotne dowody na to, że w przypadku wcześniej istniejącego problemu tarczycy, więcej jodu może sprawić, że rzeczy nawet gorzej. W tym badaniu, nawet suplement jodu w bardzo niskiej dawce wywołał objawy niedoczynności tarczycy u pacjentów z istniejącymi wcześniej problemami autoimmunologicznymi.
Krótka wersja: jeśli już masz (lub podejrzewasz) niedoczynność tarczycy, porozmawiaj z lekarzem, zanim zmienisz spożycie jodu. Hormony tarczycy są niesamowicie skomplikowane, a szanse na to, że ktoś zdiagnozuje cię dokładnie przez internet są bardzo niskie.
Halide Exposure
Inne wspólne uzasadnienie dla wysokich dawek suplementów jodu opiera się na chemicznej zupie, którą wszyscy musimy znosić we współczesnym świecie.
Szczególnie, niektórzy praktycy martwią się o rodzinę chemikaliów zwanych halogenkami – rodzina, która obejmuje jod, ale także brom, fluor i kilka innych. Niektóre z nich są używane jako środki konserwujące w żywności i medycynie; inne dostają się do nas jako toksyny środowiskowe, pestycydy i inne zanieczyszczenia. Teoria jest taka, że ponieważ są one strukturalnie podobne do jodu, te inne substancje chemiczne wiążą się z receptorami jodu, uniemożliwiając jodowi dotarcie tam, gdzie powinien dotrzeć. Aby nadrobić nasze wysokie narażenie na nich, musimy dużo więcej jodu w nowoczesnym świecie niż kiedyś.
Ta teoria, niestety, nie pan out w prawdziwym życiu. Na przykład, to badanie podsumowuje dowody na temat jodu i fluorku: istnieje bardzo mały efekt w probówkach i badaniach na zwierzętach, które używały ekstremalnych ilości fluorku, ale nie ma zauważalnego efektu na poziomach fluorku normalna osoba może napotkać w wodzie pitnej lub pasty do zębów. Jeśli nie planujesz codziennie pić galonów płynu do płukania ust, nie martw się o zwiększenie spożycia jodu, aby to zrekompensować.
„Ale robią to w Japonii…”
Inni lekarze przytaczają badania nad japońskim spożyciem jodu, które zostało zgłoszone jako osiągające poziomy wielokrotnie przekraczające 150-mikrogramowe zalecenia. Chociaż niektóre raporty umieściły go nawet wyżej, ten papier przeanalizował poprzednie dowody i zaproponował 1000-3000 mikrogramów (1-3 miligramów) dziennie jako rozsądne oszacowanie. To jest między 6 a 20 razy normy USDA, i chociaż istnieją odosobnione przypadki nadmiaru jodu, większość Japończyków nie wydają się cierpieć żadnych złych skutków ich bogatej w jod diety.
To prawie zdrowy rozsądek w tym momencie, że starsi ludzie jedzący tradycyjną japońską dietę robią coś dobrze (są one z pewnością dużo zdrowsze niż przeciętny Amerykanin). Więc biorąc pod uwagę wysokie spożycie wodorostów bogatych w jod jest charakterystyczną cechą tradycyjnej japońskiej diety, to jest rozsądne, aby zasugerować, że może bardzo wysokie spożycie jodu jest częścią tego, co sprawia, że japońskie diety tak healthy.
To może być prawda – chociaż istnieje tak wiele innych różnic między Japonią i Stanami Zjednoczonymi, że jest to całkowicie niemożliwe, aby przypiąć coś w dół na jod. Ale z drugiej strony, to również wydaje się mało prawdopodobne, że moglibyśmy ewoluować, aby potrzebować bardzo wysokich poziomów spożycia jodu typowych dla japońskich diet. Taka ilość jodu nie jest osiągalna bez wodorostów lub suplementów, a ludzie przez tysiąclecia dobrze prosperowali na obszarach pozbawionych jednego z nich. Na przykład, Weston A. Price udokumentował wiele zdrowych i dobrze prosperujących kultur, które nie zbliżyły się do tego poziomu spożycia jodu.
Skutek: studiowanie Japonii jest bardzo interesujące, a wodorosty są z pewnością bardzo zdrową żywnością, ale nie polegaj na japońskich badaniach żywieniowych jako rozstrzygający dowód, że wszyscy inni powinni brać megadawki suplementów.
Ochrona przed promieniowaniem
Inne intrygujące zastosowanie jodu w środowisku medycznym jest jako antidotum na zatrucie promieniowaniem. W następstwie katastrofy w Fukushimie, jod trafił na pierwsze strony gazet, ponieważ ludzie w Japonii (i na całym świecie) starali się dostać w swoje ręce bardzo wysokie dawki suplementów. Używając dawek znacznie większych niż jakiekolwiek rozsądne spożycie z żywności, te pigułki całkowicie nasycają tarczycę jodem, pozostawiając ją niezdolną do wchłonięcia radioaktywnego jodu ze strefy skażenia.
To ratuje życie w bezpośrednim następstwie katastrofy nuklearnej. Ale po przeczytaniu o tym, wiele osób zaczyna rozważać suplementy jodu nie dlatego, że mieszkają w pobliżu reaktora jądrowego, ale dlatego, że są zaniepokojeni tła promieniowania elektromagnetycznego z telefonów komórkowych, linii energetycznych, lub innych źródeł, i myślą, że wysokie dawki suplementów jodu będzie cię chronić. Ale tam po prostu nie ma dowodów na poparcie idei, że promieniowanie elektromagnetyczne jest nawet problem, a tym bardziej, że jod zrobi coś, aby go rozwiązać. Jest to wyjaśnione bardziej szczegółowo w artykule na mikrofalach, ale krótka wersja jest taka, że możesz spać spokojnie: jeśli naprawdę jest katastrofa nuklearna, która wymaga suplementów jodu, to będzie na pierwszej stronie news.
High-Dose Suplementy jodu: The Verdict
Po przejściu przez wszystkie różne dowody przedstawione na poparcie megadawek jodu, wyniki powinny być dość jasne: ogromna większość ludzi nie powinna nawet rozważać je. Dla ofiar skażenia nuklearnego, jod jest kluczowy. W przypadku chorych na tarczycę może być uzasadniony lub nie – Twój lekarz będzie mógł to z Tobą przedyskutować. Ale prawie wszyscy inni powinni być w porządku z spożyciem zbliżonym do zalecanej dziennej wartości 150mcg, która jest osiągalna z całej żywności bez potrzeby stosowania jakichkolwiek suplementów.
.