Privacy & Cookies
Ta strona używa plików cookie. Kontynuując, wyrażasz zgodę na ich użycie. Dowiedz się więcej, w tym jak kontrolować pliki cookie.
Wyjątek z Twirling Naked in the Streets and No-One Noticed….
Zgodnie z kryteriami diagnostycznymi DSM-IV dla Zespołu Aspergera (AS), posiadanie „obejmującego zaabsorbowania jednym lub więcej stereotypowymi i ograniczonymi wzorcami zainteresowań, które jest nienormalne albo w intensywności albo w skupieniu” jest podstawowym objawem AS.
Miałem wiele specjalnych zainteresowań/zajęć/pasji/obsesji przez lata zaczynając tak młodo jak trzy lata. Moje trzyletnie ja było całkowicie zajęte baseballem; moje piętnastoletnie ja było zajęte chłopcami, a dokładniej chłopcem.
To nie jest niezwykłe zajęcie dla piętnastoletniej dziewczyny, ale to na co musimy patrzeć to intensywność i skupienie. Kiedy skupiamy się na zainteresowaniu lub obszarze z wyłączeniem wszystkiego innego, i wszystkich innych w swoim życiu, czy nie jest to uważane za obsesję? Dla osoby autystycznej nasze obsesje i pasje są kojące, uspokajające, są miejscem, w którym można się ukryć, zdekompresować, zregenerować – miejscem cichego spokoju. Ale co się dzieje, gdy twoim szczególnym zainteresowaniem, twoją obsesją jest osoba?
Miłość może być radosna i zdrowa, ale obsesja może być postrzegana jako niechciana uwaga, duszące przywiązanie, a w skrajności… prześladowanie. Co gorsza, ślepa na umysł nastolatka zazwyczaj nigdy nie wie, czy przekroczyła tę granicę. Jak dużo to za dużo dokładnie?
Pierwsze kilka miesięcy było idealne. Jeździliśmy po okolicy z opuszczonymi szybami, z wiatrem we włosach moich i jego, który był prawdopodobnie dłuższy niż moje własne. Moi przyjaciele zniknęli w tle mojego umysłu, nic innego się nie liczyło, nikt inny nie istniał. Byłem w moim jednym przyjacielem, jedna osoba dozwolone w moim życiu w czasie tryb-inni ludzie byli daleko od moich myśli.
Chodziłem do szkoły-ok do sklepu ze słodyczami, poszedł do pracy, i wskoczył do tego samochodu w nocy do jazdy wokół. Chciałam zostać włócząc się tak po dzielnicach przez całą noc, ale on potrzebował spotkać się ze swoimi przyjaciółmi. Każdej nocy około jedenastej podrzucał mnie do domu i wychodził, żeby spędzić czas z chłopakami.
Na początku próbowałam się dostosować, żeby go uszczęśliwić. Musiałem być w domu przed północą lub mój ojciec będzie flip out anyway powiedziałem sobie. Ale w miarę upływu czasu stawało się to coraz trudniejsze, coraz trudniejsze do zrozumienia przez go-to tej dziwnej potrzeby dla jego przyjaciół. Dlaczego po prostu nie spędzał czasu ze mną? Co było ze mną nie tak? Zacząłem brać to osobiście, nie rozumiejąc, że inni mogą mieć uczucia i potrzeby inne niż moje własne. Nie mogłam tego dostrzec; nie mogłam tego zrozumieć; jego zachowanie nie miało dla mnie sensu.
„Gdybyś mnie kochał, zostałbyś!”
W Sylwestra pokłóciliśmy się. On nie został. Dzwoniłam i zostawiałam wiadomości na jego poczcie głosowej jak szalona prześladowczyni, rozłączałam się i ponownie wybierałam numer. Telefony zwrotne nigdy nie przychodziły. Co zrobiłam?
Przez następne kilka miesięcy nie mogłam myśleć o niczym innym.
Nawet nie chciał się do mnie odezwać, nie dając mi żadnego powodu.
Zaczęłam umawiać się z kimś innym, tylko po to, żeby nie myśleć o niczym innym i mieć zajęcie. Nie popełnijcie błędu; on wiedział wszystko o mojej obsesji na punkcie mojego byłego chłopaka, i jak desperacko chciałam, żeby zatańczył ze mną na mojej słodkiej szesnastce. Dlaczego ten chłopak wisiał wokół mnie nigdy nie będę wiedział.
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że ranię czyjeś uczucia, jak mógłbym, gdybym był z nimi szczery? Wiedział, że jeśli mój ex pojawi się na mojej imprezie Sweet Sixteen, że to będzie koniec rzeczy. Powiedziałam mu, że pozwolę mu zatańczyć ze mną na moich urodzinach, jeśli wiesz, kto się nie pojawi. Wciąż miałam nadzieję. Zaprosiłam go i pomyślałam, że może, tylko może, pokaże się i zaskoczy mnie – i zrobił to.
Noc była mglista po tym, byliśmy z powrotem razem i tak będzie zawsze, prawda? Nigdy nie brałam pod uwagę innego scenariusza w mojej głowie – nigdy.
Te relacje były wszechogarniające; chciałam spędzać każdą wolną chwilę razem i zakładałam, że on też tego chce.