„I’m really trying to do my level best to create an environment for the future, ponieważ jest mnóstwo ludzi, którzy przyjdą po mnie z tą firmą, którzy doświadczą tego samego, co ja,” Orlando Jones mówi o swojej decyzji, aby upublicznić kilka dni temu to, co nazywa swoim zwolnieniem z dramatu Starz American Gods przez producentów Fremantle. „Miejmy nadzieję, że będą po prostu robić swoje praktyki biznesowe prawo poruszania się do przodu, a nie zrobić to, co zrobili do mnie, co jest wziąć pracę z kieszeni mojej rodziny, a następnie nazwać mnie dupkiem do delegowania wideo w grudniu dla niektórych sh*t oni prawdopodobnie wiedział sposób przed września.”
Po dwóch sezonach jako trickster boga Anansi, aka Mr. Nancy, w produkowanym przez Fremantle show opartym na uznanej powieści Neila Gaimana z 2001 roku, i jednym kłopotliwym sezonie jako pisarz i producent, Jones wziął do mediów społecznościowych w ten weekend, aby powiedzieć, że został nagle zwolniony z serii we wrześniu, gdy przygotowywał się do rozpoczęcia produkcji dla Sezonu 3.
„Ten biały człowiek siedzi na tym krześle decyzyjnym i jestem pewien, że ma wielu czarnych przyjaciół, którzy są jego doradcami i dali mu jasno do zrozumienia, że jeśli nie pozbędzie się tego złego boga Pana Nancy’ego, rozpocznie powstanie Danii Vesey w tym kraju”, twierdził absolwent Sleepy Hollow w wideo opublikowanym 14 grudnia, skierowanym do nowego showrunnera Charlesa „Chic” Eglee, bez faktycznego wymieniania weterana Walking Dead po imieniu. „To znaczy, co innego mogłoby to być?”
Już w świetle reflektorów za to, co poszło w dół z Gabrielle Union’s stint i wyjścia z America’s Got Talent, Fremantle nalegał, że Jones nie został zwolniony, ale że firma zdecydowała się nie podnieść trzeci sezon opcji na jego kontrakcie z powodu narracji skupić się na nadchodzącym sezonie.
„Podtrzymujemy nasze pierwotne oświadczenie dotyczące ciągle rozwijającej się fabuły i postaci, które wplatają się i wyplatają z American Gods,” rzecznik Fremantle powiedział Deadline w drugiej odpowiedzi firmy na uwagi Jonesa dotyczące tego, jak został potraktowany przez producentów i dlaczego. „Podczas gdy bardzo doceniamy wkład pana Jonesa w sezony 1 i 2, jesteśmy rozczarowani, że czuje on potrzebę wysuwania nieścisłych oskarżeń dotyczących nieprzedłużenia jego kontraktu. Nasze wysiłki skupiają się na Sezonie 3 i pracy z naszą niesamowitą obsadą, załogą i twórcami.”
Jones nie kupuje tego i, jak mówi mi w naszej ostatniej szczegółowej rozmowie, myśli o podjęciu działań prawnych. W rzeczywistości, począwszy od specyfiki jego rzekomego pink-slippingu, jego obecnych rozmów z Unionem, odejścia innych członków obsady i chaosu, w który wkroczył w Sezonie 2, Jones mówi „wszystko to opcja horsesh*t, to wszystko oni po prostu próbują pokryć swoje własne podstawy.”
DEADLINE: Upierałeś się, że zostałeś zwolniony z American Gods, ale Fremantle mówi, że nie zostałeś zwolniony z American Gods, że po prostu nie odnowili twojej opcji kontraktu. How do you square that?
JONES: Jeśli to prawda, to dlaczego nie powiedziałeś mi tego w kwietniu, maju, czerwcu, lipcu czy sierpniu, kiedy wyciągaliśmy do ciebie rękę, by zrozumieć, co się stanie z Sezonem 3, a potem sumiennie zadzwoniłeś do mnie 10 września, by powiedzieć, że, po pierwsze. Po drugie, dlaczego nie mam w ręku listu zwalniającego, ponieważ kiedy twoja opcja nie zostaje przedłużona ze studiem, to właśnie taki list wysyłają ci, abyś wiedział, że możesz dostać inną pracę. Gdzie jest ten list, który jest w moim kontrakcie, który musisz mi dać? Nie możesz po prostu powiadomić mnie telefonicznie. Żaden kontrakt nie działa w ten sposób, ponieważ inni ludzie chcą się upewnić, że nie naruszają praw Starz, chcąc zatrudnić mnie jako stałego bywalca serialu, jeśli jestem zakontraktowany gdzie indziej, a oni mają wyłączność.
Po trzecie, dlaczego zawarłeś umowę na trzy lata, jeśli w rzeczywistości był to inny kierunek twórczy i wiedziałeś, że to jest to, co zamierzałeś zrobić, to czy nie powinieneś był zawrzeć ze mną dwuletniej umowy w przeciwieństwie do trzyletniej umowy ze mną.
Na koniec, byli w kontakcie z moim menedżerem przez wszystkie te miesiące i rozmowa była jasna. Chodziło o renegocjację mojego kontraktu aktorskiego, sprowadzenie mnie jako scenarzysty, tak jak to było w Sezonie 2, ale to było retroaktywnie i sprowadzenie mnie jako producenta, w przeciwieństwie do producenta konsultingowego, tak jak to było w Sezonie 2, naprawiając wszystkie te problemy. Studio i sieć powiedziały te rzeczy i wszystkie były jasne, że będę pisał Mr. Nancy i będę produkował w serialu, ponieważ to było częścią powodu, dla którego wykonałem szaloną ilość pracy, którą wykonałem w Sezonie 2, ponieważ zapłacili wielu innym ludziom, aby wykonali pracę, którą ja wykonywałem, ale oni wszyscy siedzieli w domu.
DEADLINE: To dość specyficzny zestaw przykładów…
JONES: Tak, i kiedy patrzę na te wszystkie czynniki, myślę, że to humorystyczne, że powiedziałbyś, że nie odebrałeś mojej opcji 10 września, a jednak wróciłeś do produkcji mniej niż 30 dni później, nie pozwalając mi pracować gdziekolwiek indziej. Dlaczego mielibyście mnie pozbawić pracy? Gdzie jest moje zwolnienie?
Wiedziałem, że mnie nie ma od 10 września. Nic nie powiedziałem, aż do tego weekendu. Dałem im dwa miesiące na to, by poszli dobrą drogą i dali ludziom znać, a nie sprzedawali prenumeraty na podstawie mojego nazwiska i pracy, z której rzekomo nie byli zadowoleni.
Na koniec dodam, by pokazać wam, jak daleko to zaszło.
Ricky Whittle i ja mieliśmy się pojawić na Fan X, znanym wcześniej jako Salt Lake City Comic-Con. To było w październiku. Nie miałem rozmowy z żadnym z twórców serialu, a panel American Gods został ogłoszony. Skontaktowałem się więc z Neilem Gaimanem i Fremantle i zapytałem, co mam powiedzieć na panelu American Gods? Byłem właśnie na San Diego Comic-Con z Syfy i NBCUniversal i ominąłem wszystkie pytania dotyczące American Gods, ponieważ nie byłem tam dla American Gods, ale nie będę w stanie tego zrobić na panelu American Gods z Ricky Whittle na Fan X. Na co oni powiedzieli mi, my też nie wiemy co się tam dzieje, więc po prostu zrobicie to co zwykle i dowiecie się.
Powiedziałem, chłopaki, to jest szalone. Jak to możliwe, że nie wiecie, co się dzieje w tak późnym momencie? Ale chodzi o to, aby odpowiedzieć na twoje pytanie bezpośrednio, to jest dużo okazji, aby powiedzieć mi, że moja opcja nie została odebrana.
DEADLINE: Aby zrozumieć to jasno w tej chwili, mówią, że twoja opcja nie została odebrana. Ty mówisz, że zostałeś zwolniony i nie otrzymałeś jeszcze listu zwalniającego Cię z kontraktu. Czy to prawda?
JONES: To stuprocentowa prawda.
DEADLINE: Biorąc to wszystko pod uwagę, czy rozważasz pozwanie ich?
JONES: Tak, ale to wszystko, co mogę powiedzieć na ten temat w tej chwili
DEADLINE: W porządku, ale w tym duchu, jednym z elementów, który również wyszedł z tego, i wyraźnie w mediach społecznościowych w weekend, była Gabrielle Union odpowiedziała na ciebie i zasugerowała, że oboje rozmawiacie. Jesteś oczywiście świadomy problemów, które przechodzi z America’s Got Talent, który jest również produkowany przez Fremantle, a ona została zwolniona z Simon Cowell-created show po zaledwie jednym sezonie jako sędzia. Więc, mam zamiar umieścić to tak dosadnie, jak tylko mogę. Czy Fremantle ma problem z rasą, twoim zdaniem?
JONES: Tak, myślę, że problem wynika z nich. Chcę to powiedzieć bardzo jasno. Nie wprowadziłem rasy do rozmowy na temat Fremantle. Kiedy showrunner mówi wszystkim, których może znaleźć, że wściekłe „get sh*t done” to złe przesłanie dla czarnej Ameryki, właśnie wprowadziłeś rasę do rozmowy. To nie wyszło ode mnie.
DEADLINE: Nadal istnieje punkt widzenia, który mówi, że to był po prostu kiepski sposób robienia interesów i zostałeś wydymany z roli i trochę kasy, ale to wszystko. How do you respond to that?
JONES: Look, you know I’ve been around, I know the difference between an option not being picked up and being fired. Jeśli Fremantle nie ma problemów rasowych, to dlaczego wybrali akurat czarnego? Dlaczego więc zwrócili mu uwagę, że nie jest dla nich szczególnie wartościowy, ponieważ zatrudnili białego faceta, który wierzył, że może pisać jako czarny i że tak naprawdę nie uważają, że czarny facet powinien kontynuować, ponieważ nagle spowoduje problem z czarną Ameryką?
DEADLINE: Słuszna uwaga…
JONES: Dziękuję, a prawdziwy problem z tym jest taki, że ja nie pisałem na złość, żeby coś zrobić. Bryan Fuller i Michael Green to zrobili. Jeśli tego nie chcieliście, to dlaczego zatwierdziliście to Starz, Fremantle? Dlaczego zaaprobowaliście angry get sh*t done? Ja wkroczyłem i zrobiłem te słowa i ten statek niewolników jak należy, napisany przez Bryana Fullera i Michaela Greena. Nie ja zacząłem tę narrację. To wy zaczęliście tę narrację. Więc teraz wszyscy jesteście wściekli z powodu narracji, na którą się zgodziliście, zatwierdziliście, przekazaliście mi do wykonania i rozpoczęliście. Huh?
DEADLINE: Czy to dlatego zdecydowałeś się to upublicznić w tym momencie?
JONES: Prawdziwym punktem tego, szczerze mówiąc, jest po prostu radzenie sobie z ludźmi z szacunkiem i jeśli zamierzasz obsadzić ich w jedenastej godzinie i sprowadzić ich przynajmniej zapewnij im niezbędne wsparcie, które jest twoim zadaniem, aby wykonali swoją pracę jak najlepiej. To jest naprawdę to, o co chodzi dla mnie na ogromnym poziomie. Przyznaję, że wydymali mnie z pieniędzy i na pewno źle mnie traktowali, ale do kogo ostatecznie się z tym zwracasz?
DEADLINE: Cóż, do sądów, jeśli się zdecydujesz.
JONES: Dokładnie tak. To jedyne miejsce, do którego można się udać.
Muszę więc usiąść z prawnikami i przejść przez całe to szaleństwo. Starałem się być tutaj dwiema rzeczami. Jedną z nich jest brak emocji. Po pierwsze, nie widzieć siebie jako ofiary, bo szczerze mówiąc to jest problem. Oni widzą tylko ludzi koloru jako ofiary, więc piszą cię jako ofiarę. Więc, Pan Nancy nie działający jako ofiara, bo jest bogiem, a nie człowiekiem, nagle stał się problematyczny. Wszystko to są mentalności jednostek, które myślą w określony sposób o pewnych ludziach. Z tym właśnie mamy tu do czynienia. Możesz nazwać to rasą, płcią, homofobią, jakąkolwiek skłonnością, którą ktoś zdecydował się wyróżnić i sprawić, że poczujesz się jak dupek, jest mnóstwo grubych, wysokich, piegowatych, brzydkich, cokolwiek to jest, co zdecydowali w tym tygodniu.
Dla mnie, to jest naprawdę to, o co chodzi. Naprawdę próbuję zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby stworzyć środowisko na przyszłość, ponieważ jest mnóstwo ludzi, którzy przyjdą po mnie z tą firmą, którzy doświadczą tego samego, co ja. Mam nadzieję, że będą po prostu robić swoje praktyki biznesowe w prawo, posuwając się naprzód, a nie robić to, co zrobili mi, czyli wyciągać pracę z kieszeni mojej rodziny, a następnie nazywać mnie dupkiem za zamieszczenie wideo w grudniu dla jakiegoś sh*t, które prawdopodobnie znali sposób przed wrześniem.
Tak wielu z was & dociera do mnie ze wsparciem & miłości. Jestem tak pokorny & wdzięczny za tę wspaniałą społeczność za @neilhimself & #AmericanGods. Mogę potwierdzić, że nie zostałem poproszony o powrót w tym sezonie. To był zaszczyt grać Jinna & żyć w jego skórze o ognistych oczach..
– Mousa Kraish (@MousaKraish) December 16, 2019
Chcę również podziękować @starz & tamtejszej niesamowitej ekipie. ❤️ Drzwi nie są dla mnie zamknięte. Jeśli kiedykolwiek zostanę poproszony o powrót & sportretowania Jinna, zrobię to z radością & dumą, aby móc stanąć przed moim przyjacielem @AbtahiOmid & błyszczeć z dwoma postaciami, które wykraczają poza stronę…
– Mousa Kraish (@MousaKraish) December 16, 2019
DEADLINE: Na American Gods byliśmy świadkami wielu rozłamów i liczby wyjść po obu stronach kamery. W tym tygodniu, poza twoim ogłoszeniem, Mousa Kraish oficjalnie ogłosił, że nie pojawi się również w Sezonie 3 jako The Jinn, kolejna osoba koloru…
JONES: Cóż, nie tylko to prawda, ale zróbmy krok wstecz i spójrzmy na to, co wydarzyło się w Sezonie 2 na poważnie.
DEADLINE: Co masz na myśli?
JONES: Nie zostałem producentem konsultingowym przy serialu przez przypadek. To dlatego, że żadna z pozbawionych praw postaci nie została napisana. Kogo ja pisałem? Pisałem Shadow Moon. Pisałem Ibis. Pisałem Bilquis. Pisałem Laurę Moon. Pisałem Salima, Jinna i Sama Blackcrowa, Nowe Media. Jeśli widziałeś serial, wiesz, że nie pozostało wiele postaci. Pisałem wszystkie te pozbawione praw postacie, ponieważ im nie zależało lub nie chcieli pisać żadnej z nich.
Jeśli zależało ci na tych ludziach lub tych rzeczach, to dlaczego nie pisałeś dla nich? Dlaczego zostałem wrzucony w scenariusz, w którym nagle musiałem napisać własną postać? To szaleństwo.
Więc, jeśli nie mają problemu to gdzie jest dowód sugerujący, że zależy im nawet w najmniejszym stopniu na którejkolwiek z tych postaci. Problemem w American Gods nie są aktorzy czy obsada – to była najlepsza obsada w telewizji. Problemem jest to, że albo ich zwolniłeś, albo odeszli, bo szczerze mówiąc, nawet nie napisałeś ani nie zrobiłeś dla nich nic. Stałem się pariasem w procesie, w którym prosiłeś mnie, żebym przyszedł i napisał. Błagaliście mnie, żebym przyszedł i pisał. Nie zgłosiłem się na ochotnika.
Na koniec dnia, wykonałem tę pracę, wykonałem ją, abyśmy mogli dostać się do Sezonu 3. Nigdy nie miałem starcia z nikim i w żadnym momencie podczas prasy Sezonu 2 lub podczas sezonu nie otworzyłem ust i nie wysadziłem w powietrze tego, co właśnie wam powiedziałem. Nie chciałem zniszczyć serialu ani nikogo zawstydzić. Kiedy ludzie w sieci przypisywali sobie zasługi za pracę, którą wykonałem, nie wyzywałem ich i nie próbowałem zrobić z nich dupków. Nic nie powiedziałam, bo nie o to mi chodziło. Obsada była bardzo jasna, że kiedy mieli problem, przychodzili do mnie. Dlaczego przychodzili do mnie? Bo nie było tam nikogo innego.
Kocham Lando, moją obsadę, ekipę, fanów & tego serialu, #Thatsalliknow #season3isfire pic.twitter.com/QMRlLX4AFD
– Ricky Whittle (@MrRickyWhittle) 15 grudnia 2019
DEADLINE: Ricky Whittle poszedł na media społecznościowe i Neil Gaiman zatweetował, że jesteś „zdumiewającym aktorem, a jako pisarz/producent był niezbędny, aby pomóc nam przejść przez 2. sezon American Gods”, ale nawet jako EP nie „ma wpływu na odnowienia kontraktów”. Czy słyszałeś od kogoś innego z serialu lub Fremantle, odkąd to upubliczniłeś?
JONES: Nikt do mnie nie dzwonił.
DEADLINE: Muszę zapytać, jak się przez to czujesz?
JONES: Wiem, z kim mam do czynienia. Zrozumiałem to po drodze. Słuchaj, stary, to nie pierwszy raz, kiedy mnie lekceważono. Rozumiem to. Wszyscy, z tego czy innego powodu, mieliśmy do czynienia z jakimś poziomem końskiego gówna. Więc to nie jest dla mnie ani wyjątkowe, ani wyłączne. Nie jestem wyjątkowy pod tym względem, ale to jest inna sprawa, ponieważ moim zdaniem jest to wyjątkowo ostre. Nie było po prostu żadnego powodu, by zachowywali się wobec mnie w ten sposób. Wykonałem swoją pracę i zrobiłem to najlepiej jak potrafiłem.
Jasno widać, że mają do mnie osobisty uraz. Nie wiem dlaczego tak jest. Nie wiem, jakie jest ich rozumowanie i uważam za dziwaczne, że jeśli powiedziałem coś, co nie było prawdą, nie zaprzeczyli niczemu, co powiedziałem o Chicu. Nie było żadnego zaprzeczenia w tych wypowiedziach, ponieważ wiedzą, że to prawda. Mój filmik po prostu powtarza to, co on powiedział, a potem dziękuje ludziom. Cała ta opcja to bzdura, to wszystko to tylko próby ukrycia własnych podstaw. Prawda jest taka, że nie mogą przedstawić listu zwalniającego i każdy wie, że 10 września jest dosłownie o wiele za późno na zwolnienie mnie. Nie ma żadnej szarej strefy na temat tego, co się tutaj wydarzyło.
DEADLINE: Gabrielle Union zawołała do ciebie, przynajmniej na mediach społecznościowych. Czy oboje mieliście okazję porozmawiać od tego czasu?
JONES: Tak.
DEADLINE: Czy możemy się spodziewać, że w najbliższej przyszłości usłyszymy coś od was we wspólnym charakterze?
JONES: Myślę o tym. Chcę przeprowadzić taką rozmowę.
Prawda jest taka, że Gabrielle i ja znamy się od dawna. Nasza rozmowa, dla mnie, przede wszystkim polegała na wspieraniu faktu, że rozumiem, co ona mówi, ponieważ miałem takie same doświadczenia. Pod koniec dnia Gabrielle pojawiła się, aby usiąść na krześle i oceniać zawodników. Nie sądziła, że znajdzie się w sytuacji, w której będzie musiała stanąć w obronie ludzi, którzy nie czuli, że mają siłę, by stanąć w obliczu złego traktowania. Znalazłam się w takim samym scenariuszu w tej samej firmie, gdzie Mousa i Omid, Laura i Yetide i wszyscy ci ludzie nie czuli, że mają siłę, by stanąć do walki o to, by ich słowa były właściwe, by chronić ich charakter.
Więc znalazłam się na tym miejscu.
Ale jak widzicie teraz, zrobili ze mnie pariasa za pracę, o którą mnie błagali i za pracę, którą wykonałam, a która doprowadziła ich do Sezonu 3. Utożsamiałam się głęboko z tym, co Gabrielle mówiła w swojej sytuacji, ponieważ płacili wielu ludziom, którzy brali swoje pieniądze i siedzieli w domu. Dla mnie to było jak dlaczego jesteś na mnie zła za to, o co mnie prosiłaś? Za co jesteś taka zła? Nie rozumiem, w czym jest problem.
DEADLINE: Kiedy zdecydujesz, jak chcesz iść naprzód, gdzie to wszystko siedzi z tobą teraz?
JONES: Najbardziej boli to, że nigdy nie widziałem afrykańskiego Boga reprezentowanego w telewizji lub filmie. Nie mówiąc już o trzech. Jeden z nich został wychowany w matriarchalnym społeczeństwie. Anansi czci Bilquis, to jest to, czym Neil Gaiman był podekscytowany w mojej biblii postaci. Ciemnoskóra afrykańska bogini w Anansi’s Queen. Reprezentacja ma znaczenie. Mój związek z tym młodym człowiekiem, o którym pisałem na Twitterze i to, jak wpłynęło to na jego życie, jest jedynym celem sztuki. To jest biznes ludzi. Ja jestem człowiekiem. Jestem fanem. Przyszedłem tu, żeby się bawić. To nie jest zabawa. To jest właśnie to uczucie, kiedy walczysz z tyranem.
Chcę wam opowiedzieć historię o @TheOrlandoJones . To zdjęcie zostało zrobione, kiedy mój ówczesny 10-latek był nieśmiały, zastraszany za swoją miłość do książek, aktorstwa & dziennikarstwa, wstydził się swoich okularów, spotkał aktora, który wyglądał jak on … pic.twitter.com/177Oj6ByIL
– jeanae (@Jeanae) December 15, 2019
.