Pomyśl o życiu bez świeżo wypiekanych ciastek, pizzy prosto z pieca opalanego drewnem czy piwa. Dla osób z celiakią, te rodzaje żywności powodują wzdęcia i mogą dać im zaparcia lub biegunkę.
Celiakia jest spowodowana reakcją organizmu na białka znajdujące się w pszenicy, jęczmieniu i życie.
- Duża aktywność
- Jednemu na dziesięciu się uda
- Badania podstawowe przesunęły granice
- Test krwi ujawnia chorobę
- Zbyt niewielu zostaje zdiagnozowanych
- Większy wgląd w inne choroby
- Jedyna choroba, która jest zrozumiała
- Nie rodzi się z celiakią
- Wiele rzeczy ma małe skutki
- Uwaga na zalecenia
- Jedna grupa, która nie jest zrozumiała
- Niektórzy mają IBS
Duża aktywność
Prawie 30 różnych firm farmaceutycznych pracuje obecnie intensywnie nad stworzeniem pigułki lub szczepionki przeciwko tej chorobie.
Norwescy badacze celiakii Ludvig M. Sollid i Knut E. A. Lundin są zaangażowani w kilka z tych badań. Przyznają, że może to wpłynąć na ich poziom optymizmu.
„Przy tak dużej aktywności i tak wielu poważnych graczy, myślę, że pojawi się coś, co pomoże ludziom z celiakią”, mówi Lundin.
Jeśli te wysiłki są udane, osoba z celiakią może wziąć pigułkę z enzymami, które rozkładają gluten przed jedzeniem żywności, które mogłyby normalnie dać im problemy, takie jak pizza.
Inną opcją może być to, że osoby cierpiące na celiakię dostać zastrzyki z glutenu, z myślą, że układ odpornościowy będzie w końcu nauczyć się zrozumieć, że gluten nie jest niebezpiecznym najeźdźcą.
Jednemu na dziesięciu się uda
Optymizm badaczy jest częściowo spowodowany wieloma dużymi badaniami farmaceutycznymi, które przeszły długą drogę w kierunku opracowania leku.
Jedną z zasad w badaniach medycznych jest to, że kiedy firmy farmaceutyczne pracują nad dziesięcioma różnymi lekami, tylko jeden z nich, średnio, trafi na rynek.
Sollid i Lundin, którzy pracują w Rikshospitalet w Oslo, mówią, że około trzydziestu firm poczyniło uderzające postępy. Niektóre są blisko linii mety.
Jedna firma przedstawi dane tej jesieni. Jest to badanie kliniczne, w którym testowano tabletkę hamującą enzym transglutaminazę. Poprzednie badania wykazały, że enzym ten ma centralne znaczenie w procesie chorobowym. Norwescy badacze i prawie 30 norweskich pacjentów było zaangażowanych w to badanie.
Ale dwaj badacze wiedzą aż za dobrze, że niektóre z tych wysiłków zawiodą.
Duże badanie szczepionki, które wykazało obiecujące wyniki w pierwszej fazie klinicznej, zostało ostatnio przerwane po przeglądzie śródokresowym. Wyniki nie wykazały różnicy w redukcji objawów lub aktywacji immunologicznej u osób zaszczepionych substancją czynną i tych otrzymujących placebo.
Badania podstawowe przesunęły granice
Ale optymizm Sollida i Lundina wynika przede wszystkim z badań podstawowych, które zostały podjęte w ciągu ostatniej dekady. Celiakia jest chorobą autoimmunologiczną, którą naukowcy rozumieją najlepiej ze wszystkich chorób autoimmunologicznych obecnie.
Wiele z tych badań zostało przeprowadzonych przez samych Sollida i Lundina.
Lundin, gastroenterolog, i Sollid, immunolog, ściśle współpracowali, aby stworzyć podstawy tego, co dziś wiemy o tej chorobie.
Do końca lat 80. Sollid odkrył, które geny są z nią związane.
Następnie badacze odkryli mechanizmy wpływu choroby na organizm. Dziś wiedzą również, na które składniki glutenu reagują osoby z celiakią i które komórki układu odpornościowego są zaangażowane w chorobę.
„Obecnie mamy bardzo dobry wgląd w chorobę. Wiele z naszych ustaleń zostało zweryfikowanych w innych laboratoriach na całym świecie i są szeroko cytowane w międzynarodowych badaniach. To daje nam wiarę, że przesunęliśmy granice tego, co wiemy i że ta wiedza wytrzymała próbę czasu” – mówi Sollid.
Jest on szefem Centrum Badań nad Celiakią im. K.G. Jebsena na Uniwersytecie w Oslo, gdzie Lundin jest liderem grupy.
Test krwi ujawnia chorobę
Obecnie systemowi opieki zdrowotnej znacznie łatwiej jest odróżnić osoby chore na celiakię od osób, które uważają, że reagują na gluten, ale w rzeczywistości nie mają tej choroby.
Test krwi może teraz dokonać takiego rozróżnienia. Test wykrywa przeciwciała dla enzymu transglutaminazy, który jest typową cechą nieleczonej celiakii.
Wszyscy dorośli pacjenci, którzy mają pozytywny wynik testu krwi, powinni również przejść gastroskopię dwunastnicy, aby lekarze mogli poszukać zmian w tkance.
Dzięki tym narzędziom diagnostycznym o wiele więcej osób zostało zdiagnozowanych z celiakią niż kiedykolwiek wcześniej.
Niemniej jednak badacze nie uważają, że znaleźli wszystkich z tą chorobą. Wielu ludzi odczuwa bóle brzucha, nie rozumiejąc, co im dolega, jak uważają.
„Myślę, że w Norwegii istnieje silne niedodiagnozowanie celiakii”, mówi Lundin.
Zbyt niewielu zostaje zdiagnozowanych
Badania ze Szwecji i Finlandii mogą wskazywać, że celiakia jest znacznie bardziej powszechna niż się spodziewano.
Pod koniec tego roku norweskie badania opublikują wyniki dotyczące dokładnego oszacowania częstości występowania choroby w Norwegii.
Badania analizują 55 000 próbek krwi pochodzących z badania North Trøndelag Health Survey (HUNT). Osoby, u których próbki krwi dadzą wynik pozytywny, zostaną zaproszone na gastroskopię w celu potwierdzenia diagnozy.
Badacze nie chcą spekulować na temat wyników, ale twierdzą, że wstępne rezultaty wyglądają ekscytująco.
Większy wgląd w inne choroby
Zrozumienie celiakii jest ważne nie tylko dla osób z tą chorobą. Staje się również ważne w zrozumieniu innych zaburzeń immunologicznych.
W zeszłym roku naukowcy odkryli, że te same komórki odpornościowe, które reagują na gluten w celiakii, występują u pacjentów z innymi chorobami autoimmunologicznymi.
Tak jest w przypadku zapalenia stawów, stwardnienia rozsianego, cukrzycy typu 1, twardziny układowej i łuszczycy.
„Mechanizmy immunologiczne leżące u podstaw tych chorób są prawdopodobnie bardzo podobne”, mówi Sollid.
Jedyna choroba, która jest zrozumiała
Ale celiakia jest jedyną z tych chorób autoimmunologicznych, w której naukowcy wiedzą dokładnie, dlaczego żołnierze układu odpornościowego są przekształcani w broń: Ciało myśli, że gluten jest niebezpieczny.
Komórki odpornościowe, które strzegą przed intruzami, nazywane są limfocytami T.
Gdy limfocyty T atakują, powodują zapalenie jelita cienkiego. Powoduje to zanik kosmków jelitowych i stan zapalny jelita. Ta reakcja upośledza zdolność jelita do wchłaniania składników odżywczych z pożywienia.
Przez długi czas może to powodować u pacjenta zmęczenie oraz niedobory żelaza i wapnia, co może mieć długotrwałe konsekwencje zdrowotne. Osoby z nieleczoną celiakią mogą mieć nieznacznie zwiększone ryzyko wcześniejszej śmierci.
Nie rodzi się z celiakią
Pomimo że naukowcy wiedzą obecnie znacznie więcej o celiakii niż o innych chorobach autoimmunologicznych, nadal wiele nie rozumieją.
Wiedzą, że choroba ta jest częściowo dziedziczna. Każdy chory na celiakię ma specjalne typy tkanek, zwane HLA-DQ2 lub HLA-DQ8.
Ale nawet jeśli urodzisz się z dziedziczną predyspozycją do celiakii, nie jest pewne, czy się na nią rozwiniesz.
Ludzie z celiakią rodzą się z bardzo normalnym układem odpornościowym. Ale w pewnym momencie, ich układ odpornościowy nagle atakuje gluten. U większości ludzi dzieje się to w dzieciństwie, ale u wielu diagnoza jest stawiana dopiero w dorosłym życiu, twierdzą naukowcy.
Badania wykazały, że po rozpoczęciu odpowiedzi immunologicznej, choroba jest ustalona i masz ją na całe życie.
Ale dlaczego niektórzy ludzie rozwijają chorobę, a inni nie, pozostaje tajemnicą.
„Badania bliźniąt wykazały, że częstość występowania celiakii u identycznych bliźniąt jest bardzo wysoka. Geny niewątpliwie odgrywają ważną rolę. Ale musi być coś więcej. Nie rodzisz się z reakcją immunologiczną, to się dzieje, gdy jesteś narażony na coś w środowisku” – mówi Sollid.
Wiele rzeczy ma małe skutki
To, co jest mniej zrozumiałe, to jakie czynniki środowiskowe powodują, że w organizmie rozwija się choroba.
„Istnieje cała gama czynników środowiskowych, które same w sobie niewiele znaczą”, mówi Lundin.
Niektóre z tych czynników obejmują liczbę kursów antybiotyków, które przeszedłeś, lub jeśli miałeś wirusa żołądkowego, lub jeśli twoja matka brała żelazo, gdy była w ciąży.
„Wiele rzeczy ma bardzo mały wpływ, ale jest to całkowity wpływ środowiska, który naszym zdaniem sprawia, że rozwijasz celiakię”, mówi.
Co badacze wiedzą, to fakt, że częstość występowania celiakii, podobnie jak innych chorób autoimmunologicznych, jest bardzo różna w zależności od kraju.
Fińscy badacze stwierdzili, że w Finlandii jest znacznie więcej Finów, którzy mają celiakię niż Rosjan, którzy żyją na wschód od Karelii, nawet jeśli ci ludzie dzielą wspólne pochodzenie genetyczne. Znacznie mniej celiakii występuje również w krajach bałtyckich. Ale w miarę jak kraje te przyjmują bardziej zachodni styl życia, częstość występowania choroby zbliża się do tej w krajach nordyckich.
Uwaga na zalecenia
To wzmacnia najgorętsze wyjaśnienie przyczyny przez badaczy, tak zwaną hipotezę higieniczną.
Ta hipoteza sugeruje, że w naszym bardzo higienicznym społeczeństwie mamy kontakt z o wiele mniejszą liczbą bakterii i mniejszą liczbą rodzajów bakterii niż zaledwie kilka dekad temu. Nasz układ odpornościowy nie pracuje już tak intensywnie jak dawniej. Dlatego może myśleć, że niewinne substancje, takie jak pyłek brzozy i gluten, są niebezpiecznymi najeźdźcami.
Podczas gdy badacze nie do końca wiedzą, co wywołuje celiakię, nie wiedzą też, jakich rad udzielać pacjentom, którzy mają dziedziczne predyspozycje, aby mogli uniknąć zachorowania.
Badacze badali dzieci, które są w grupie wysokiego ryzyka wystąpienia celiakii, ponieważ ich rodzice i rodzeństwo ją mają. W tych badaniach nie znaleźli związku między wczesnym lub późnym wprowadzeniem glutenu na ryzyko rozwoju celiakii u dziecka. Również karmienie piersią nie wydaje się mieć znaczenia.
„Nie ma pewnych sposobów wpływania na rozwój celiakii. Dlatego musimy być ostrożni w kwestii zaleceń, które wydajemy” – mówi Lundin.
Jedna grupa, która nie jest zrozumiała
Kolejnym wyzwaniem jest to, że podczas gdy naukowcy znacznie lepiej rozumieją celiakię, coraz więcej osób zgłasza, że reaguje na gluten.
„Pod wieloma względami utrudniło to badanie ludzi, którzy reagują na gluten”, mówi Sollid.
„Wiemy dużo o celiakii i mamy dobre metody diagnostyczne. Ale mamy mniej do zaoferowania ludziom, którzy reagują na gluten, ale nie mają celiakii”, mówi Sollid.
„My jako lekarze zawsze chcemy wierzyć naszym pacjentom, gdy mówią, że coś im przeszkadza. To jest nasz punkt wyjścia,” powiedział.
Ale wyzwaniem w tej sytuacji jest to, że nie ma testu diagnostycznego. Niektórzy ludzie mówią, że reagują na gluten, nawet jeśli nie ma na to dowodów w ich badaniu krwi, i nie mają żadnych uszkodzeń jelit.
Niektórzy mają IBS
Niektórzy z tych osób prawdopodobnie mają zespół jelita drażliwego. Od 10 do 15 procent populacji ma łagodne do bardzo poważnych problemów, które nie ujawniają się w badaniach krwi lub w jelitach.
W badaniu, które naukowcy opublikowali w zeszłym roku i które było cytowane przez Norweskie Stowarzyszenie Chorych na Celiakię, przeprowadzono ślepy test z udziałem 59 osób, które były bezglutenowe i miały problemy z jelitami. Badacze podali im batoniki musli, z których niektóre również miały dodatek glutenu, podczas gdy inne zawierały fruktan – związek cukrowy, który również znajduje się w zbożu.
Zauważyli, że prawie żaden z uczestników nie zareagował na gluten, podczas gdy wielu zareagowało na fruktan.
Innymi słowy, to nie gluten może być problemem dla tych pacjentów.
Translated by: Nancy Bazilchuk
.