Studenci college’u, którzy piszą o swoich uczuciach depresji na Facebooku, mogą nie być zachęcani przez swoich przyjaciół do szukania pomocy u specjalisty od zdrowia psychicznego, zgodnie z nowym badaniem.
W badaniu, opublikowanym w czasopiśmie JMIR Research Protocols, żaden z 33 uczestniczących studentów nie powiedział, że ich przyjaciele pomogli im dotrzeć do specjalisty od zdrowia psychicznego, aby omówić ich problemy.
Badacze, w tym ci z The Ohio State University w USA, powiedzieli, że większość przyjaciół uczestników badania po prostu wysłała wspierające lub motywujące wiadomości zamiast tego.
W ramach badania, 33 studentów zgłosiło, jaki rodzaj postu wykonali, jak zareagowali ich przyjaciele, a także wypełnili miarę depresji.
Niemal połowa uczestników zgłosiła objawy, które były zgodne z umiarkowaną lub ciężką depresją.
Posty uczestników na Facebooku miały głównie dwa wspólne tematy.
Były to albo negatywne emocje, takie jak „Właśnie powiedziałam, że czuję się taka samotna”- napisał jeden student – albo o złym dniu, „Straszny dzień. Things couldn’t get any worse”-another participant posted.
The total, these two themes appeared in about 45 per cent of the posts reported by the students, the researchers said.
Only one of the students directly asked for help, and only three mentioned „depression” or related words, the study said.
Choć większość studentów nie używała słów takich jak „depresja” w swoich postach na Facebooku, wielu z nich znalazło sposoby, aby podpowiedzieć swoje stany psychiczne bez bycia jednoznacznym.
Piętnaście procent uczestników używało smutnych tekstów piosenek, pięć procent używało emoji, a kolejne 5 procent używało cytatów, aby wyrazić swoje przygnębione stany.
„Może to być spowodowane piętnem wokół chorób psychicznych. A może nie wiedzieli, że ich objawy wskazują, że są w depresji” – powiedział Scottye Cash, główny autor badania z The Ohio State University.
Według badaczy, najczęstsze odpowiedzi od przyjaciół uczestników – około 35 procent odpowiedzi na posty na Facebooku – były po prostu wspierającymi gestami.
„Wszyscy moi bliscy przyjaciele dodawali mi otuchy i dawali znać, że wszystko będzie dobrze” – powiedział jeden z uczestników badania.
Na drugim miejscu znalazła się kolejna najczęstsza odpowiedź – 19 procent postów – z pytaniem, co jest nie tak.
Uczestnicy badania powiedzieli, że nie zawsze przyjmowali takie odpowiedzi pozytywnie.
„Trudno powiedzieć, komu zależy lub kto jest po prostu ciekawy w ten sposób, chociaż”, napisał jeden uczestnik.
„Dla przyjaciół czytających te posty, często muszą czytać między wierszami, ponieważ niewiele osób wyszło prosto i powiedziało, że są w depresji”, powiedział Cash.
Według badaczy, wiele osób używało cytatów i tekstów piosenek, aby mówić o tym, jak się czują, więc ich przyjaciele musieli rozszyfrować to, co mówili.
Powiedziała, że ustalenia wskazują na potrzebę większej wiedzy na temat zdrowia psychicznego wśród studentów college’u, aby mogli rozpoznać oznaki depresji wśród swoich rówieśników i wiedzieć, jak zareagować.
.