Najpotężniejszy na świecie facial.
The Aztec Secret-Indian Healing Clay mask.
Jeśli jesteś trochę fanatykiem masek do twarzy jak ja, prawdopodobnie widziałeś tę maskę pop up w Internecie. To było publicznie uwielbiane przez celebrytów, takich jak Kourtney Kardashian, Mindy Kaling i Lili Reinhart.
Personalnie, widziałem kilka postów Instagram i filmy YouTube ludzi przeglądu tego „życie-zmiana” maski. Te YouTubers były twierdząc, że maska wyleczył ich trądzik, skurczył swoje pory, i dał im zdrowy blask. Oczywiście, musiałem spróbować it.
Boasting ponad 13.000 recenzji ze średnią 4,5/5 gwiazdek, ranking to numer jeden w Amazon w kategorii maski twarzy, maska ma imponujące następujące. Za $23.99 AUD, konsumenci otrzymują 454 gramów gliny w wannie (bardzo hojna ilość).
Przed zakupem tej słynnej maski twarzy, nigdy nie kupiłem niczego z Amazon. Przyznam, że miałem niedoinformowany pomysł, że wszystko na stronie jest dodgy i moja maska nie dotrze, ale byłem w błędzie. W rzeczywistości, złożyłem zamówienie i bardzo następnego dnia był na moim doorstep.
Trochę informacji na temat maski: Wykonana jest w 100 procentach z glinki bentonitowej wapnia, unikalnej chłonnej glinki, która może przyciągać negatywne toksyny w skórze i wyciągać zanieczyszczenia w porach. Zapewnia głębokie oczyszczenie i twierdząc, że jest „najpotężniejszym na świecie twarzy”, maska mówi się, aby Twoja twarz pulsuje, jak to dokręca. Glina pochodzi z Doliny Śmierci, USA i ma wiele zastosowań, w tym okłady ciała, moczenia stóp i maski twarzy.
Gdy mój pakiet przybył, I natychmiast oczyścił moją twarz i rozpoczął przygotowanie maski. Sam produkt jest czysta glina, przeznaczone do mieszania z octem jabłkowym cydr do tworzenia pasty. Po hipnotycznie oglądając bąbelkowanie utworzone przez amalgamacji dwóch składników, zastosowałem maskę do mojej twarzy za pomocą małego pędzla podobnego do płaskiego pędzla fundacji.
Dla odniesienia, mój typ skóry jest normalny z lekkim przechyłem w kierunku mieszanej w zimie. Nie cierpię na trądzik, ale od czasu do czasu pojawiają się u mnie hormonalne wypryski w okolicach podbródka (które miałam w czasie stosowania maseczki). Nie doświadczam żadnych problemów z pigmentacją ani poważnych zaczerwienień, ale jestem nieco wrażliwa i mogę reagować na niektóre składniki.
Podczas stosowania maseczki czułam chłodzenie i nie szczypałam ani nie podrażniałam mojej skóry. Szybko wyschła i poczułam natychmiastowe ściągnięcie, podkreślając każdy por na mojej twarzy. Po około pięciu minutach suszenia, zaczął czuć się lekko swędzenie, ale to uczucie nie jest niezwykłe dla dokręcania maski gliny.
Po ośmiu minutach zmyłem go – instrukcje mówią, aby umyć po pięciu do dziesięciu minut dla wrażliwych typów skóry. Zmyła się dość łatwo za pomocą ciepłej wody i ściereczki. Po osuszeniu twarzy byłam mile zaskoczona, że moja twarz jest niesamowicie gładka. Chociaż byłam lekko zaczerwieniona, nie czułam się sucha ani nadmiernie pozbawiona moich naturalnych olejków, a moja twarz była super czysta. Pory wokół mojego nosa były zauważalnie mniejsze i miałam ogólną jasność mojej cery.
Mój obszar podbródka, jednakże, wydawał się mieć nieco więcej nierówności niż przed maską. Czytałem się na to online i okazało się, że początkowa maska ma na celu oczyszczenie porów i wyciągnąć wszelkie głębokie zanieczyszczenia. To miało sens, jak to było przynosząc moje przekrwienie podbródka do powierzchni.
Następnego dnia, zgodnie z zaleceniami (i dlatego, że kochałem sposób, w jaki to sprawiło, że moja skóra czuje) próbowałem go ponownie. Ważne jest, aby pamiętać, że po tych dwóch pierwszych użyciach, generalnie zaleca się stosowanie maseczki raz lub dwa razy w tygodniu. Ta druga maseczka ma za zadanie pomóc obkurczyć wszelkie zanieczyszczenia, które wyciągnęłaś poprzedniego dnia. To zrobił, a małe nierówności na mojej brodzie były mniejsze.
Byłem tak pod wrażeniem zasugerowałem moja siostra dać to go. Po dwóch użyciach ona ogłosiła: „Lydia, ta maska jest obłędna”. Jako nastolatka, jest ona bardziej podatna na wypryski niż ja. Zauważyła wyraźnie jaśniejszą skórę wokół jej problematycznych miejsc i usunięcie przekrwienia na nosie.
Mój werdykt?
Mam obsesję. Ta maska oczyszcza moją skórę głębiej niż jakakolwiek inna maska z glinką, którą wypróbowałam. Ilość produktu, którą otrzymujesz za tę cenę jest również szalona i widzę, że ta jedna tubka wystarcza mi na około 80 aplikacji.
Często stwierdzam, że produkty głęboko oczyszczające mogą pozostawić mnie suchą i napiętą, ale w tym przypadku tak nie było. Moja skóra czuła się oczyszczona i miękka, a nie podrażniona. Moja jedna uwaga jest taka, że nie sugerowałabym używania go tuż przed wyjściem na zewnątrz, ponieważ może powodować zaczerwienienie, ale ma to tendencję do ustępowania po około 30 minutach. Dla tych z wyjątkowo wrażliwą skórą, spróbuj zmieszać go z wodą zamiast octu jabłkowego.
Recenzje Amazon nie kłamią na tym jednym. Podaruj sobie domową pielęgnację twarzy i uzyskaj promienną, oczyszczoną cerę.
Możesz zdobyć Aztec Secret tutaj.