„Niedawno zakończyłam mój związek z moim byłym, Michaelem*, ponieważ nie mierzył się, jeśli chodzi o rozmiar penisa. Wiem, że to brzmi strasznie i moi przyjaciele nazwali mnie płytką i wybredną za to, że chcę być z kimś, kto jest dobrze obdarzony, ale pozwólcie mi wyjaśnić.
Seks jest dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. Wierzę, że jest barometrem zdrowia związku.
Jeśli seks jest kiepski, możesz być pewien, że dwaj partnerzy, o których mowa, nie są dla siebie odpowiedni i prawdopodobnie nie przejdą razem długiej drogi; jeśli seks jest satysfakcjonujący, wtedy są szanse, że oboje są szczęśliwi, a ich związek jest zdrowy.
Dlatego czuję, że rozmiar penisa to taka wielka sprawa – wybacz kalambur. Jeśli nie mogę poczuć mężczyzny w sobie, to seks, jednym słowem, jest do bani.
Lubię też uprawiać seks oralny, a jeśli mężczyzna nie ma pokaźnej paczki, to zazwyczaj nie czerpię przyjemności z uprawiania seksu oralnego na nim.
Pomiar w górę
Nie mogę winić Michała w innych dziedzinach. Był typem chłopaka, o którym marzy wiele dziewczyn.
Miał wspaniałą osobowość i życzliwe, troskliwe serce, poważnie podchodził do swojej kariery i dobrze zarabiał, a do tego wiedział, jak rozpieszczać swoją partnerkę.
Był też przystojny, wykształcony, pochodził z dobrej rodziny i do tego jeździł ładnym samochodem.
W przeciwieństwie do poprzednich chłopaków, nie spieszyłam się z podjęciem fizycznej intymności z Michaelem, ponieważ chciałam, aby czuł się wyjątkowo.
Kiedy w końcu się kochaliśmy – około dwóch miesięcy w naszym związku – byłam zszokowana odkryciem, że miał małego członka.
Nie spodziewałam się, że będzie super długi lub gruby, ale nie był nawet długości mojego palca serdecznego w stanie wzwodu, i to mnie zaniepokoiło; miałam kilku całkiem dobrze obdarzonych partnerów w przeszłości i byłam zszokowana, kiedy moje ręce znalazły penisa Michaela.
Podczas gdy Michael robił wszystko dobrze w łóżku tej nocy, nie mogłam osiągnąć szczytowania, ponieważ ledwo go czułam, gdy mnie penetrował.
Następnego ranka opuściłam jego dom czując się zawiedziona i rozczarowana. Był doskonały w każdy inny sposób, więc dlaczego musiał mieć małego penisa.
Pomyślałam, że byłam okropna za to, że czułam się tak, jak się czułam, ale postanowiłam dać Michaelowi szansę, ponieważ zaczynałam się w nim zakochiwać.
Przez następne kilka miesięcy kontynuowaliśmy seks mniej więcej raz lub dwa razy w tygodniu, ale za każdym razem, gdy we mnie wchodził, czułam się, jakbym sama siebie karała.
Uwielbiam pozycje kobieta na wierzchu i na pieska, ale nie mogłam ich uprawiać z Michałem. A uprawianie z nim seksu oralnego nie podniecało mnie w najmniejszym stopniu.
W sumie nasze sesje miłosne pozostawiały bardzo mało do życzenia. Wiem, że to dziwne, że kontynuowałam seks z Michaelem tak długo – moi przyjaciele uważają, że to było złe z mojej strony, że zwodziłam go przez te wszystkie miesiące – ale w jakiś sposób przekonałam samą siebie, że w końcu przyjdzie mi zaakceptować rozmiar jego penisa.
Wmawiałam sobie, że był moim idealnym facetem pod każdym innym względem, więc w pewnym momencie mogłabym zacząć czerpać przyjemność z uprawiania z nim seksu.
Poszukiwanie idealnego pakietu
Kiedy zakończyłam sprawy z Michaelem, nie poruszyłam tematu rozmiaru jego penisa. Nie musiałam.
W tygodniach poprzedzających nasze rozstanie, zaczęłam czuć się dość emocjonalnie oderwana od niego i nie wiedziałam, co powiedzieć lub jak się zachowywać, gdy byliśmy razem. Zaczęłam również odmawiać seksu.
Michael zauważył, że coś jest nie tak i oskarżył mnie o bycie „zimną i zdystansowaną”. Zaczął również wszczynać ze mną bójki za każdym razem, gdy nie mogłam dać mu odpowiedzi, co jest nie tak.
W końcu oboje staliśmy się niechętni sobie nawzajem i przestało mnie do niego pociągać.
Gdy zdałam sobie sprawę, że nie ma możliwości, aby wszystko się ułożyło, powiedziałam mu, że nie pasujemy do siebie i lepiej, abyśmy byli osobno. Do tego czasu miał mnie już tak dość, że myślę, że był szczęśliwy widząc mnie odchodzącą z jego życia.
READ ALSO
Rozważałam pójście na konsultacje z Michaelem, ale to oznaczałoby powiedzenie mu prawdy o tym, co myślę o jego penisie i naszym życiu seksualnym, a nie chciałam ranić jego uczuć.
Wyszukałam nawet inne pozycje seksualne, które moglibyśmy wypróbować, które mogłyby być dla mnie bardziej satysfakcjonujące, ale wszystkie wydawały się zbyt niezręczne lub trudne.
W końcu, naprawdę wierzę, że jeśli facet nie ma wystarczająco dużego pakietu, to nie ma znaczenia, jaką pozycję wypróbujesz lub ile porad masz.
Wciąż szukam mężczyzny, który sprawdza wszystkie pudełka dla mnie. Nie wstydzę się przyznać, że potrzebuję, chcę i kocham mężczyznę, który ma dużego penisa i wie jak mnie nim podniecić.
Doskonały rozmiar dla mnie to coś pomiędzy sześć a siedem cali. Lubię też penisy, które są grube i nieco mięsiste. Nie mam pojęcia, czy taki facet nawet istnieje, który jest również kochający, zaangażowany i ma swoje życie razem, ale seks jest dla mnie tak ważny, że rozmiar pakietu nie jest czymś, na co jestem skłonna pójść na kompromis.
*Nazwiska zostały zmienione
Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w Her World Online.
.