OWINGS MILLS, Md. – Ravens i reszta drużyn NFL nie byli niepokojeni przez hałas tłumu na drodze z powodu ograniczeń frekwencji na stadionach z trwającą pandemią.
Baltimore zagra przed swoim największym tłumem w sezonie w meczu o dziką kartę przeciwko Tytanom 10 stycznia. Urzędnicy Tennessee pozwalają na 21% pojemności Nissan Stadium, co oznacza, że frekwencja w tym meczu wyniesie 14,520.
Będzie to pierwszy domowy mecz Tytanów w playoffach od sezonu 2008.
„Byliśmy na stadionach z taką liczbą – 8,000, 10,000, 12,000 – i to było całkiem … To nie jest ogłuszająco głośne, ale jest bardziej realistyczne,” powiedział trener Ravens John Harbaugh. „Kiedy masz tam kibiców, czujesz się bardziej jak na meczu. Kiedy nie ma żadnych kibiców, jest naprawdę inaczej; zdecydowanie czujesz, że jest inaczej.
„Więc, tak czy inaczej, musisz przynieść swoją własną energię. Nie obchodzi mnie czy jest 70,000 fanów na trybunach, musisz przynieść swoją własną energię. Musisz wnieść swoją energię, aby konkurować w tej lidze – zwłaszcza w playoffach – z energią, z którą będziesz musiał się zmierzyć. Więc tak, to jest bardzo ważne, aby to zrobić, tak czy inaczej.
Ravens nie mieli do czynienia z przeciwnymi fanami zbyt wiele w tym sezonie, ale odnieśli sukces, gdy frekwencja była dozwolona.
Tutaj przegląd tych gier
Tydzień 6: Ravens 30, Eagles 28; Frekwencja: 5,500
Tydzień 8: Ravens 24, Colts 10; Frekwencja: 12,200
Week 13: Ravens 47, Browns 42; Frekwencja: 11,974
Week 16: Ravens 38, Bengals 3; Frekwencja: 10,499.
„Powiedziałbym, że bardziej, naprawdę musisz myśleć o tym z pustym stadionem”, powiedział Harbaugh. „Ale fakt, że będą mieli 12,000-16,000 fanów, jak powiedział Chad, to będzie ekscytujące, a to będzie trochę bardziej realistyczne w niektórych aspektach. To będzie czuć się jak fani.”
.