Pierwsza Klasa Japońskich Linii Lotniczych jest jak dobre wino. Wygląda na to, że z wiekiem staje się coraz lepsza.
Jest kilka niesamowitych i luksusowych opcji w klasie pierwszej, od apartamentów o powierzchni 50 stóp kwadratowych w Singapore Airlines, przez apartamenty w Airbusie A380 linii Etihad, po nieporównywalne nowe apartamenty klasy pierwszej Emirates. Jeśli dodać do tego drogiego szampana, kawior i najwyższej jakości obsługę, które są zwyczajem w pierwszej klasie, to nic dziwnego, że podróżni za nimi szaleją. I wtedy pojawia się Japan Airlines.
Klasa pierwsza Japan Airlines nie ma tego błysku i przepychu, który sprawił, że inne linie lotnicze znalazły się w centrum uwagi. Oczywiście, Japan Airlines mają zagorzałych fanów, ale nie otrzymują tylu wyróżnień i nagród, co inne linie lotnicze. I to pozwala jej pływać pod radarem jako jeden z najlepszych sposobów na latanie, okres.
Ma wszystko, czego oczekujesz od Pierwszej Klasy: niewiarygodne jedzenie i napoje, wyjątkową obsługę, niesamowite udogodnienia i wygodne miejsce do siedzenia, pracy i spania. To jest niedoceniane … i karygodnie niedoceniane.
Przeczytaj naszą pełną recenzję lotu z Tokio-Narita (NRT) do Chicago-O’Hare (ORD), a zobaczysz dlaczego.
Bukowanie pierwszej klasy Japan Airlines
Jest wiele sposobów na zarezerwowanie pierwszej klasy Japan Airlines, ale przejdźmy od razu do tego: Jest to jeden z najlepszych sposobów na wykorzystanie mil American AAdvantage.
American i Japan Airlines są partnerami, co oznacza, że możesz wykorzystać mile amerykańskie do rezerwacji tego lotu. Podróż w jedną stronę w pierwszej klasie między USA a Tokio kosztuje 80 000 mil AAdvantage. Podczas gdy istnieją tańsze sposoby rezerwacji, w tym przy użyciu 70 000 mil Alaska Mileage Plan, możliwość szybkiego zarabiania mil AAdvantage sprawia, że jest to dość łatwy wybór.
Znalezienie dostępności nagród, aby zarezerwować te loty może być wyzwaniem. Zawsze, gdy próbujesz latać pierwszą klasą, może to wymagać zdrowej dawki cierpliwości i elastyczności, aby znaleźć loty, które działają. To powiedziawszy, znalezienie tych lotów na Japan Airlines może być o wiele łatwiejsze niż większość.
Największym sweet spot do latania Japan Airlines First Class jest rezerwacja blisko odlotu. Prawie zawsze dostępne są nagrody w klasie pierwszej JAL między Tokio a Stanami Zjednoczonymi w ostatnich dwóch lub trzech tygodniach przed odlotem. W rzeczywistości JAL wydaje się dodawać nagrody z wyprzedzeniem dokładnie 14 dni, z dokładnością do kilku godzin.
Tak właśnie zarezerwowaliśmy ten lot – zaledwie 13 dni przed jego faktycznym wylotem. W sumie wykorzystaliśmy 80 000 mil AAdvantage i około 130 dolarów opłat gotówkowych – głównie dzięki amerykańskiej opłacie za rezerwację biletów-nagród w wysokości 75 dolarów, którą od tego czasu linie lotnicze zlikwidowały.
Japan Airlines First Class Lounge Narita
Choć fotele pierwszej klasy JAL są po starszej stronie, podróżujący pierwszą klasą są w gratce odlatującej z Narity – zupełnie nowy salon.
Ten salon został otwarty właśnie w kwietniu 2019 roku i zdecydowanie wciąż ma ten nowy zapach salonu. Wszystko, od stołów po wystrój, wyglądało pozytywnie nietknięte. Znajdziesz go w górę ruchomych schodów z głównego piętra terminala zaraz po przejściu przez security.
Salon był dość duży, z wieloma odrębnymi obszarami do siedzenia, jedzenia lub relaksu. Było kilka różnych unikalnych funkcji i instalacji artystycznych rozproszonych w całym przestronnym salonie, ale niektóre z wystroju czuły się trochę … cóż, sztywno. To świetna przestrzeń, ale z pewnością nie należy do najlepszych saloników pierwszej klasy na świecie pod względem wyglądu.
Ale to udogodnienia wyróżniają ten salonik. A żadne z nich nie jest lepsze niż bar z sushi na zamówienie. Specjalny szef kuchni sushi – a czasem dwóch – pracuje tu od 7:30 do 12:30, a następnie od 15:00 do 20:00.
Możesz zamawiać zestawy trzech kawałków nigiri na raz, ale nie krępuj się wracać. Ja z pewnością tak zrobiłem.
Różne kawałki tuńczyka były doskonałe. Tak doskonałe, że nie zawracałem sobie głowy innymi opcjami a la carte ramen lub bufetem w salonie.
Jakby na szczęście, tuż za rogiem baru sushi znajdował się mały bar z szampanem i winem, gdzie można było nalać sobie kieliszek Laurent Perrier. Tak, dziękuję.
Działki jadalne w salonie były dość duże z dużą ilością miejsc do siedzenia, ale wystrój nadal był nieco sztywny – prawie europejski minimalizm – zachowując jednocześnie odrobinę japońskiej atmosfery.
Jednym z innych wspaniałych udogodnień w tym saloniku było bezpłatne profesjonalne czyszczenie butów, coś, czego nie widziałem w żadnym innym saloniku lotniskowym. Po prostu zostaw parę butów – nie martw się, dostaniesz parę kapci do noszenia – i wróć za 15-20 minut, aby odebrać świeżo wyczyszczoną parę butów.
Z dala od zgiełku jadalni znajdziesz mały kącik wypoczynkowy, wyposażony w dwa fotele do masażu. To było moje ulubione miejsce w salonie. Po kilku porcjach sushi i kilku godzinach relaksu tutaj, nadszedł czas, aby wejść na pokład.
Kabina pierwszej klasy Japan Airlines
Może nie jest krzykliwa, ale jest coś ciepłego i zachęcającego w kabinie pierwszej klasy Japan Airlines.
Sama kabina jest mieszanką czerwieni, brązów, słojów drewna i bieli tworzących poszycie foteli. Choć nie jest to najnowocześniejszy projekt, wygląda i sprawia wrażenie bardzo japońskiego – przynajmniej dla mnie. Japan Airlines rozpoczęły renowację niektórych swoich 777, aby nadać temu wzornictwu nowy wygląd, ale mój samolot nie został jeszcze poddany temu zabiegowi.
W kabinie Pierwszej Klasy Japan Airlines jest tylko osiem miejsc, a siedzenia są rozmieszczone w sposób 1-2-1, więc każdy ma bezpośredni dostęp do przejścia. Środkowe fotele są idealne dla par lub osób towarzyszących, ale jest też wysoka przegroda, którą można podnieść, jeśli nie zna się sąsiada.
Mając tylko osiem miejsc w kabinie, nie trzeba się martwić o przestrzeń bagażową nad głową. Z tyłu kabiny znajduje się tylko cienka ścianka oddzielająca początek kabiny klasy biznes w Boeingach 777.
Na pewno nie pomylisz tych foteli z nową klasą pierwszą Emirates lub Singapore, ale i tak czułem, że w kabinie jest dużo prywatności.
Plastikowe muszle wokół siedzeń są wystarczająco duże, aby utrzymać cię w dużej mierze ukryte od sąsiadów, chyba że pochylić się daleko, daleko do przodu. Mimo to nadal można zauważyć, że kabina klasy biznes jest bardziej prywatna niż kabina pierwszej klasy.
W kambuzie znajduje się mały bar z szybkimi przekąskami i napojami dostępnymi przez większość lotu.
W kambuzie znajdują się również dwie toalety, w tym większa łazienka bliżej kokpitu. Same łazienki są dość stare i podstawowe, a nawet większa łazienka nie jest duża, sama w sobie.
Są one wyposażone w kilka wspaniałych udogodnień, w tym szczoteczki do zębów, płyny do płukania ust i balsamy z Cle de Peau, najwyższej marki znanej japońskiej firmy Shiseido zajmującej się pielęgnacją skóry.
Jesteś w japońskich liniach lotniczych, więc oczywiście te toalety są wyposażone w funkcje bidetu!
Ale te toalety mają również funkcję, której nie widziałem wcześniej: rozkładaną ławkę i podnóżek. Jest to przydatne, gdy chcesz się przebrać … ale nie chcesz siedzieć na toalecie, aby to zrobić.
Siedzenia Pierwszej Klasy Japońskich Linii Lotniczych
Osmioosobowa kabina była w większości pełna, gdy rezerwowałem lot, ale udało mi się wkraść na 1K, miejsce przy oknie w pierwszym rzędzie kabiny.
Każde miejsce jest mniej więcej identyczne. I choć sam fotel nie jest najmodniejszy na świecie, to i tak uważam, że wygląda świetnie. To powiedziawszy, te fotele mają zazwyczaj co najmniej 10 lat, a w niektórych miejscach były widoczne ich wiek z otarciami wzdłuż skóry i plastiku. I choć skóra drewnopodobna i brązowa świetnie się komponują, to coś w tej kolorystyce się wyróżnia. Może to czerwony dywan?
Ale co ważniejsze, jest on cholernie przestronny i wygodny – to kilka podstaw, których brakuje nawet niektórym z najbardziej krzykliwych foteli pierwszej klasy. Każdy fotel ma 33 cale szerokości, co daje mnóstwo miejsca na rozłożenie się. Sam fotel wykonany jest z miękkiej, brązowej skóry, co sprawia, że jest jeszcze bardziej komfortowy niż niektóre nowsze fotele. Dodatkowo szerokie podłokietniki zapadają się, gdy przechodzisz w tryb łóżka, dzięki czemu powierzchnia do spania jest jeszcze większa.
Jest też dużo miejsca na nogi: Będziesz mieć 79 cali, co oznacza, że prawdopodobnie będziesz musiał się rozciągnąć, aby dosięgnąć nawet dużej otomany z przodu.
Każde siedzenie jest owinięte plastikową powłoką, pozostawiając około dwumetrową przerwę, aby wejść i wyjść z fotela. Jest to dalekie od poziomu prywatności „w pełni zamkniętego apartamentu z drzwiami”, ale z pewnością wystarczające.
Każde siedzenie jest wyposażone w dość duży stolik na tacę, który wysuwa się spod monitora przed siedzeniem. Jedną z fajnych cech tych foteli jest to, że jest w nich wystarczająco dużo miejsca, aby zjeść posiłek twarzą w twarz z osobą towarzyszącą – może ona usiąść na otomanie, przypięta pasami bezpieczeństwa i cała.
Przy oknie lub w przejściu środkowym każdy fotel ma drewnopodobne lady biegnące po obwodzie. Znajdziesz tam wszystko, od literatury dotyczącej bezpieczeństwa, przez menu w skórzanej teczce, po elementy sterujące fotelem. Mała taca jest doskonałym miejscem na telefon podczas lotu.
Z przodu znajduje się mały schowek, który można otworzyć, aby znaleźć gniazda USB i zasilania. Firma JAL była na tyle sprytna, że pozostawiła niewielką szczelinę, aby przewody mogły się wydostać na zewnątrz.
Dalej w dół tego kontuaru znajdują się elementy sterujące fotelem – w rzeczywistości dwa zestawy. Jeden z nich umożliwia bardziej uproszczone sterowanie odchylaniem, usypianiem lub wstawaniem, podczas gdy większy panel kontrolny pozwala na wybranie własnych preferencji – w tym (w dużej mierze nieskutecznej) funkcji masażu.
Jednym z najbardziej imponujących aspektów tego fotela jest sama ilość schowków. Nie będziesz miał trudności ze znalezieniem miejsca na wszystkie swoje rzeczy.
Zaczyna się to z przodu fotela, gdzie pod otomaną jest mnóstwo miejsca na plecak lub nawet pełnowymiarową torbę podręczną, jeśli nie chcesz jej schować w koszu nad głową.
Dalej z tyłu na ladzie znajdują się jeszcze dwa schowki. Jest tam mały schowek, w którym mieści się przewodowy ekran dotykowy pilota do rozrywki pokładowej i małe lusterko.
A potem jest absolutnie masywny przedział, głęboki na co najmniej stopę, w którym można przechowywać słuchawki, zestaw kosmetyków, piżamę, laptopa i wiele innych. Znajduje się tu również starszy pilot do rozrywki pokładowej.
Chociaż proste, jestem wielkim fanem zagłówków na tych fotelach. Po każdej stronie głowy znajdują się dwie lampki do czytania, które można włączyć za pomocą szybkiego obrotu.
Podczas snu klasa pierwsza Japan Airlines jest jedną z najlepszych. Siedzenie jest wystarczająco szerokie, ale staje się jeszcze szersze, gdy odchylisz je do pozycji leżącej, ponieważ podłokietniki stają się częścią powierzchni do spania. Siedzenie jest wystarczająco wygodne samo w sobie, ale JAL podnosi poprzeczkę, oferując wybór pomiędzy miękkimi i twardymi poduszkami materacowymi airweave. Wybrałem opcję miękką i było świetnie: spałem jak kamień przez prawie cztery godziny podczas lotu.
Jedynym zarzutem jest to, że JAL nie zapewnia jakiegoś prześcieradła na materac, ale raczej śpisz bezpośrednio na poduszce materaca. W moim przypadku nie stanowiło to problemu – użyłem jednej z doskonałych kołder JAL jako prześcieradła, a drugą wziąłem z pustego miejsca po drugiej stronie przejścia, aby na niej spać.
Na moim miejscu była już miękka, pluszowa poduszka – ale druga pojawiła się na czas snu.
Udogodnienia na najwyższym poziomie
Pierwsza klasa japońskich linii lotniczych poważnie traktuje swoje udogodnienia.
Zaczyna się od eleganckiego zestawu toaletowego, torebki marki Etro, która czekała na mnie przy wejściu na pokład.
A sam zestaw jest dobrze zaopatrzony, zawiera nawilżającą maseczkę na twarz, zasłony na oczy, zestaw dentystyczny ze szczoteczką i pastą do zębów, płyn do płukania ust, chusteczki higieniczne, zatyczki do uszu, a także balsam do ciała, balsam do ust i perfumy Etro.
Wkrótce po starcie stewardesa obsługująca mój korytarz, Sugiyama, przyniosła zestaw piżam na czas lotu. Choć wyglądały dość zwyczajnie, były wyjątkowo wygodne. Na moim miejscu czekała również para solidnych i wygodnych kapci.
Wewnątrz masywnego schowka znalazłem parę słuchawek Bose QuietComfort 25 z redukcją szumów. Są to jedne z najlepszych słuchawek, jakie można znaleźć w ofercie linii lotniczych – wielu przewoźników nadal używa nieco felernych markowych słuchawek nawet w pierwszej klasie. To był świetny akcent.
A potem Japan Airlines poszły jeszcze dalej. Gdy do końca lotu pozostało kilka godzin, Sugiyama podszedł do mojego fotela z „prezentem”: Wybór między pudełkiem produktów do pielęgnacji skóry Shiseido dla mężczyzn, a innym pudełkiem produktów od Cle de Peau dla kobiet, z trzema maseczkami do twarzy i kilkoma innymi produktami.
Service and Dining
To jest miejsce, w którym pierwsza klasa Japan Airlines naprawdę się wyróżnia. To powód, dla którego można z łatwością przejść obojętnie obok starszych, otwartych foteli i nieco podstarzałej kabiny.
I jeśli mnie pytasz, to właśnie o to chodzi w lataniu pierwszą klasą. To jedzenie, napoje i posiłki, które naprawdę oddzielają najlepszą pierwszą klasę na świecie od reszty. I pod tym względem pierwsza klasa Japan Airlines jest absolutnym strzałem w dziesiątkę.
Wszystko opiera się na wzorowej obsłudze JAL. Mimo że w pierwszej klasie było tylko sześciu pasażerów, w kabinie pracowały trzy stewardessy: Sugiyama, inna stewardesa pracująca w przeciwległym korytarzu oraz portier. I wszystkie trzy były urocze.
Stewardessy z japońskich linii lotniczych mają reputację profesjonalistek do tego stopnia, że są bezosobowe, koncentrując się bardziej na zadaniu niż na interakcji. Ale wszystkie trzy stewardessy były wyjątkowe, zapewniając obsługę przewyższającą wszystko inne, czego doświadczyłem. Wszystkie były ujmujące i ciepłe, pozostając profesjonalnymi i uważnymi.
Jeszcze Sugiyama była punktem kulminacyjnym. Była pogodna i energiczna, gdy witała mnie na pokładzie, zachwycona, gdy usłyszała, że po raz pierwszy lecę pierwszą klasą Japan Airlines, i zauroczona krótką opowieścią o mojej podróży dookoła świata. Zgłosiła się na ochotnika, aby pościelić mi łóżko, gdy poszedłem się przebrać po kolacji i zapytała, czy może złożyć i przechować moje ubrania, gdy wrócę. Po przebudzeniu nalegała, abym poszedł za nią do kuchni, aby wyjrzeć przez okno i zobaczyć słaby ślad Northern Lights.
Jak zaczęliśmy schodzić, wszystkie trzy zatrzymały się przy moim miejscu z ukłonem, czekoladkami i prośbą: Jedno zdjęcie? Jak mógłbym odmówić?
Obsługa rozpoczęła się w kilka chwil po wejściu na pokład od zamówienia napoju. Szampan, proszę.
Około 15 minut po starcie Sugiyama przeszedł przez kabinę, aby ustawić mój stolik do drugiej rundy zamówień napojów. Pasażerowie Pierwszej Klasy JAL mają nie lada gratkę: Szampan Salon 2006. I lepiej się nim delektować, ponieważ jest to jeden z najdroższych szampanów, jakie można znaleźć na pokładzie samolotu, sprzedawany za ponad 600 dolarów za butelkę. Japan Airlines zazwyczaj posiadają tylko jedną butelkę i jest ona dostępna tylko na lotach z Japonii.
Gdy w Salonie nieuchronnie zabrakło, pozostał jeszcze Cristal. Nieźle jak na zapas, prawda?
W porze posiłku w Japan Airlines można wybrać między japońskim zestawem dań a kilkoma zachodnimi opcjami. Ale ty lecisz Japan Airlines. Wszystko inne niż japońskie menu to herezja. Jeśli nalegasz, sprawdź całe menu na każdym locie na stronie Japan Airline. Menu znajduje się w eleganckiej skórzanej teczce z przodu każdego fotela.
Ale mój wybór był prosty. Miałem ochotę porównać japoński posiłek w pierwszej klasie z moim znakomitym posiłkiem z klasy biznes Japan Airlines. Jak mogłoby być lepiej?
Zabrał wszystko – smaki, prezentację, głębię, ilość i jakość – z mojego ostatniego posiłku JAL i wywyższył je.
Posiłek rozpoczął się od rozłożenia pięciu japońskich przysmaków. Rozdymka z zieloną cebulką i daikon na dole po lewej stronie była wyjątkowa, podobnie jak słodkowodny węgorz gotowany na parze na godzinie drugiej. W jakiś sposób nuta yuzu prześwitywała w chawanmushi (kremie jajecznym) z kawiorem w drugim daniu od lewej strony.
Podróż kontynuowano przy owan, klarownej zupie z klusek krewetek i rzepy. Była fascynująca, piękna i pyszna.
Następnie otsukuri, z dwoma daniami: Mieszanka ikry łososia z krabem, a druga z lekko usmażonym bonito, imbirem i jeżowcem. Oba były niewiarygodnie świeże i aromatyczne. Jeżowiec był prawie na równi z niektórymi z najlepszych, jakie jadłem w Tokio, co mówi wiele, gdy jesteś 35 000 stóp w powietrzu.
Niemalże wypchany w tym momencie, popchnąłem do przodu po danie główne. Są tam cienkie kawałki rozpływającej się w ustach wołowiny wagyu z grzybami, świeża i doskonale ugotowana miska ryżu, trochę zupy miso i mały talerz pikli. To było absolutnie boskie. Uwielbiam pikle, doskonale uzupełniające bogactwo wagyu.
Na koniec deser. I oczywiście tutaj też jest ich więcej niż jeden. Duszona czerwona fasola to japoński przysmak, choć z pewnością nie dla każdego. Szklanka custard z figą, sosem karmelowym i galaretką rumową była absolutnie przepyszna – zjadłabym jeszcze trzy lub cztery. A specjalna japońska czekolada truflowa była w każdym calu tak ziemista i pyszna, jak można się spodziewać.
Obiad zakończyłem szklaneczką specjalnej japońskiej whisky: Hibiki Blender’s Choice. Każdy lot Pierwszej Klasy Japan Airlines ma pod ręką specjalną butelkę.
Po odespaniu śpiączki żywieniowej możesz być znowu głodny. Japan Airlines obsługują obsługę posiłków nieco inaczej niż większość linii lotniczych. Po pierwszym ustalonym posiłku możesz w każdej chwili zamówić posiłek z menu a la carte. Nie ma ustalonego drugiego posiłku.
Wkrótce po przebudzeniu się ze wspaniałego snu zamówiłem americano. Po prostu uwielbiam kubki JAL.
Zamówiłem też miskę ramenu, która wyglądała i smakowała bardzo podobnie do ramenu serwowanego w klasie biznes JAL – ale to nie jest zbyt duży zarzut. Był wyśmienity.
Japan Airlines mają w zanadrzu jeszcze jeden specjalny napój: butelkę herbaty „Queen of Blue” od Royal Blue tea. To jest tak dobra herbata jak tylko się da, a podaje się ją jak wino. Nie jestem snobem na herbatę, ale podawana schłodzona była fantastyczna. I jest to zdecydowanie spektakl.
Na krótko przed rozpoczęciem naszego zejścia kilka godzin później, zamówiłem JAL podpis curry kurczaka. Zazwyczaj nie jestem wielkim fanem japońskich curry – hello, Tajlandia! – ale to było zdecydowanie doskonałe.
Poza kilkoma kęsami, które nie do końca mi smakowały, wszystko w Pierwszej Klasie Japan Airlines było wzorowe. Pobili każde inne danie i posiłek linii lotniczych, jakie jadłem, o milę. Można śmiało powiedzieć, że Japan Airlines z łatwością mają jedne z najlepszych posiłków podczas lotu na niebie – jeśli nie najlepsze, w całym okresie.
Rozrywka
Jeśli jest jeden obszar, w którym pierwsza klasa JAL się potyka, to jest to rozrywka. Ale to raczej odzwierciedlenie tego, jak dobre jest wszystko inne.
Każdy fotel jest wyposażony w 23-calowy monitor z ekranem dotykowym, który jest mniejszy jak na dzisiejsze standardy. Jest to również ten sam rozmiar, co w klasie biznes. Ze względu na wiek tych kabin, ekrany nie są najbardziej wyraziste, jakie można znaleźć. Ekran jest dotykowy, ale twoje miejsce jest tak daleko, że jest to w dużej mierze bezcelowe. Mimo to, ekrany te wykonują swoją pracę.
A poza samym monitorem dotykowym, przy fotelu znajdują się dwa piloty: Starszy pilot analogowy i znacznie nowszy pilot z ekranem dotykowym.
Ale interfejs na tych pilotach jest nieco niezgrabny i mylący. Zamiast po prostu dotknąć tego, czego szukasz, używasz swoich palców na pilocie, jakby to był kursor na ekranie.
I wtedy jest wybór rozrywki, który nie jest na równi z niektórymi z najlepszych linii lotniczych na świecie, takich jak Emirates, Qatar, czy Singapur. Naliczyłem około 18 różnych nowości z Hollywood i około 20 starszych hitów, wraz z dużą ilością filmów japońskich. Wybór telewizji nie był wielki, albo.
JAL dostaje kilka punktów z powrotem na froncie Wi-Fi, jak to jest jeden z rosnącej liczby linii lotniczych, które dają pasażerom pierwszej klasy bezpłatny Wi-Fi przez cały lot. W moim przypadku internet działał szybko przez cały lot.
Bottom Line
Pierwsza klasa Japońskich Linii Lotniczych nie jest idealna. Fotele nie są w żadnym wypadku najnowocześniejsze, a opcje rozrywki nie są wspaniałe. Ale cała reszta, od obsługi, przez jedzenie, po napoje i całą aurę JAL, to absolutny strzał w dziesiątkę. Niewiele linii lotniczych robi to wszystko lepiej. A wszystko to łączy się w doświadczenie pierwszej klasy, które jest trudne do pobicia w całości.
.