Pierwsza historyczna relacja o obecności Żydów w Etiopii pochodzi od żydowskiego kupca i podróżnika z X wieku, Eldada Ha-Dani. Opowiada on, że kiedy plemiona Północnego Królestwa Izraela wyruszyły na wojnę przeciwko plemionom Południowego Królestwa Judy, Danici, którzy byli znani jako wykwalifikowani wojownicy, odmówili walki przeciwko swoim krewnym i opuścili Izrael, udając się do Egiptu. Kontynuowali swoją podróż, aż dotarli do ziemi Cush, gdzie w końcu się osiedlili. Według ich ustnej historii, Beta Israel z Północnej Szewy osiedlili się w Kechene, kiedy Menelik II postanowił zbudować swój nowy pałac w Entoto, na północ od dzisiejszej Addis Abeby. Menelik II potrzebował ich umiejętności rzemieślniczych do budowy swoich pałaców i produkcji broni.Przez lata Żydzi z Kechene kontynuowali praktykowanie judaizmu w tajemnicy, podążając za instrukcjami przywódców, którzy wciąż pozostawali w North Shewa. Jednak ostatnio grupa młodych ludzi z Kechene postanowiła ujawnić swoją wiarę. Otworzyli synagogę w samym sercu Kechene, co wywołało poważne napięcia między młodzieżą a starszyzną.
Bet Selam synagoga. (fot. IRENE ORLEANSKY)
Swoją synagogę nazywają Bet Selam, Domem Pokoju. Dzięki nowoczesnym technologiom, ci młodzi Żydzi poznali światową społeczność żydowską i współczesne praktyki żydowskie. W swojej synagodze łączą przedtalmudyczne praktyki swoich przodków, które sięgają czasów Pierwszej Świątyni, z nowoczesnymi rabinicznymi praktykami żydowskimi, o których dowiedzieli się z Internetu i od zwiedzających.
Chazan synagogi Bet Selam w Etiopii (fot. IRENE ORLEANSKY)
Kechene to dzielnica rzemieślników, Bal Ej w języku amharskim. Mężczyźni pracują głównie jako tkacze i kowale, a kobiety jako garncarki. Podobnie jak społeczność Beta Israel w Gondarze, Bal Ej są oczerniani jako buda, czyli źle widzący. Ich sąsiedzi wierzą, że w dzień są ludźmi, a w nocy hienami. Wierzą, że kontakt wzrokowy z Bal Ej może przynieść chorobę lub nawet śmierć. Podejrzenia utrzymują się nawet wśród osób wykształconych, takich jak urzędnicy i profesorowie uniwersyteccy. Unikają oni zbliżania się do Kechene, przywiązując do ramienia ząbek czosnku, który ma ich chronić przed złym okiem, jeśli będą musieli odwiedzić okolicę.
Część ceramiki w Kechene. (photo credit: IRENE ORLEANSKY)
Mimo że Bal Ej zaopatrują Addis Abebę i okolice w ubrania, naczynia i wyroby kowalskie, nie mogą sami sprzedawać swoich produktów na targowiskach. Zamiast tego są zmuszeni sprzedawać swoje produkty za pośrednictwem chrześcijańskich kupców, co powoduje, że tracą nawet 80 procent ceny produktu. Jednak trudności, przez które przechodzą mieszkańcy Kechene, nie można porównać z tymi, których doświadczają rzemieślnicy z tej społeczności, którzy nadal mieszkają w miastach i wsiach Północnej Szewy. Odwiedziłem Morat, małe miasteczko w Północnej Szewie, gdzie po raz pierwszy osiedliła się społeczność Beta Israel, kiedy wyemigrowała z Gondaru. Większość z nich jest kowalami i garncarzami. Prawie co miesiąc ktoś z tej społeczności zostaje zamordowany lub jego mienie zostaje zniszczone, ponieważ chrześcijańscy sąsiedzi wierzą, że za każdym razem, gdy ktoś zachoruje lub umrze, jest to spowodowane klątwą „ludu hien”. Wybierają oni losowo ofiarę, którą chcą pomścić. Większość zbrodni popełnionych na Bal Ej z Północnej Szewy pozostaje bezkarna. Policja pozwala mordercom uciec lub po prostu nie prowadzi dochodzenia w sprawie zbrodni. Życie w tym mieście to życie w strachu, ponieważ nikt nie wie, kto będzie następną ofiarą. Aby w pewnym stopniu zmniejszyć to zagrożenie, członkowie społeczności udają chrześcijan. W niedzielę chodzą do kościoła, a w sobotę do ukrytej synagogi.
Tkacz w Kechene. (fot. IRENE ORLEANSKY)
Gdy przeprowadzałam wywiady z członkami społeczności, musieliśmy zmieniać temat, gdy tylko do pokoju wchodził ktoś obcy. Aby chronić ich tajemnicę, udawałem amerykańskiego gościa, ponieważ samo słowo Izrael może wywoływać zdziwienie. Największym wyzwaniem było zdobycie wizyty w synagogach. Miejsca te objęte są ścisłą tajemnicą, a zwiedzający nie są mile widziani. Długo trwało budowanie zaufania starszyzny, aby uzyskać pozwolenie na odwiedzenie kilku z nich. Synagogi są położone głęboko w górach i dotarcie do nich wymaga długiej, męczącej, a czasem niebezpiecznej wędrówki. Ta strategia budowania synagog w odległych i niedostępnych miejscach chroniła społeczność przez wieki.Kompleks nie zawiera symboli żydowskich. Wynika to z dwóch powodów. Po pierwsze, aby uchronić się przed niepożądaną uwagą wrogich sąsiadów. Drugim jest to, że większość współczesnych symboli żydowskich, takich jak gwiazda Dawida, jest po prostu nieznana członkom społeczności.
Młody członek gminy oglądający synagogę w North Shewa. (photo credit: IRENE ORLEANSKY)
Do synagogi prowadzą dwa wejścia, jedno dla mężczyzn, drugie dla kobiet. Większość modlitw odbywa się w języku Ge’ez, liturgicznym języku Bety Izrael. Inną interesującą cechą synagog jest to, że zawsze znajdują się w pobliżu rzeki, ponieważ Żydzi z Północnej Szewy ściśle przestrzegają biblijnego prawa czystości rytualnej, czyli niddah. Aby przestrzegać prawa niddah, miesiączkująca kobieta przez siedem dni przebywa w oddzielnym domu. Po siedmiu dniach zanurza się w rzece i może dołączyć do reszty społeczności. Członkowie tajnych synagog praktykują judaizm przed-talmudyczny, a więc praktykują składanie ofiar ze zwierząt na Paschę i inne okazje. Miałam okazję być świadkiem procesu uboju owiec, który odpowiada prawom Kaszrutu. Przypominało to tradycje innych starożytnych wspólnot żydowskich, takich jak bukowińscy Żydzi z Azji Środkowej. Mimo że społeczność ta ma silne historyczne dowody na powiązania z Beta Israel z Gondaru, a także niezwykłe podobieństwo do ich tradycji, pozostaje ona nieznana dla większości żydowskiego świata. Szanse na to, że Beta Israel z Północnej Szewy zostanie uznana przez rząd Izraela wydają się nikłe. Obecnie 6,000 Falash Mura wciąż czeka na emigrację do Izraela, niektórzy od 10 do 20 lat w kompleksie w pobliżu ambasady Izraela w Addis Abebie. Aby zwiększyć świadomość istnienia tej niezwykłej społeczności, postanowiłem nakręcić film dokumentalny o tej społeczności – ich kulturze, tradycjach, muzyce i walce o przetrwanie i zachowanie tożsamości. Film nosi tytuł Bal Ej: The hidden Jews of Ethiopia i ma się ukazać na początku 2016 roku.
Beta Israel z Północnej Szewy są tak samo ważni dla nas, jak my dla nich. Teraz nasza kolej i obowiązek, aby sprowadzić pozostałych Żydów z Etiopii z powrotem do Izraela i zapewnić, że zarówno ich życie, jak i tradycje z Etiopii nie są zagrożone.