The „Me” generation in the United States is a term referring to the baby boomer generation and the self-involved qualities that some people associated with it. Pokolenie wyżu demograficznego (Amerykanie urodzeni podczas wyżu demograficznego w latach 1946-1964) zostało nazwane pokoleniem „Ja” przez pisarza Toma Wolfe’a w latach siedemdziesiątych; Christopher Lasch był kolejnym pisarzem, który skomentował wzrost kultury narcyzmu wśród młodszego pokolenia. Zwrot ten przyjął się wśród ogółu społeczeństwa, w czasie, gdy „samorealizacja” i „samospełnienie” stawały się aspiracjami kulturowymi, którym młodzi ludzie rzekomo przypisywali większe znaczenie niż odpowiedzialności społecznej.
Jogging i inne trendy zdrowotne i dietetyczne przeszły do głównego nurtu wraz z pokoleniem Me. Źródło: Wikipedia/Public Domain
Zmiana kulturowa w Stanach Zjednoczonych w latach 70. XX wieku, której doświadczyli przedstawiciele wyżu demograficznego, jest złożona. Lata 60. są pamiętane jako czas protestów politycznych, radykalnego eksperymentowania z nowymi doświadczeniami kulturowymi (rewolucja seksualna, happeningi, mainstreamowa świadomość religii Wschodu). Ruch Praw Obywatelskich dał zbuntowanym młodym ludziom poważne cele, do których mogli dążyć. Eksperymenty kulturowe uzasadniano jako zmierzające do duchowego lub intelektualnego oświecenia. Lata 70. to z kolei czas rozczarowania młodych idealistyczną polityką, zwłaszcza po rezygnacji Richarda Nixona i zakończeniu wojny w Wietnamie. Nienaganny hedonizm stał się akceptowalny wśród młodych, wyrażony w popularnej w tym czasie muzyce disco.
„Nowa introspekcyjność zapowiadała upadek ustalonego zestawu tradycyjnych wierzeń skupionych na pracy i odkładaniu gratyfikacji na później oraz pojawienie się zorientowanej na konsumpcję etyki stylu życia skupionej na żywym doświadczeniu i bezpośredniości codziennych wyborów dotyczących stylu życia.”
Do połowy lat 70-tych Tom Wolfe i Christopher Lasch wypowiadali się krytycznie przeciwko kulturze narcyzmu.Krytyka ta była szeroko powtarzana w amerykańskich mediach popularnych.
Dyskoteki i nocne kluby stały się popularne wśród singli z pokolenia Me w latach 70. Źródło: Wikipedia/Public Domain
Rozwój kultury młodzieżowej skupiającej się tak mocno na samorealizacji był też być może reakcją przeciwko cechom charakteryzującym starsze pokolenie, które dorastało w czasach Wielkiego Kryzysu. Tamto pokolenie nauczyło się wartości związanych z samopoświęceniem. Depresja nauczyła to pokolenie ciężko pracować, oszczędzać i nie wydawać pieniędzy, dbać o więzi rodzinne i wspólnotowe. Lojalność wobec instytucji, tradycyjne wierzenia religijne i inne wspólne więzi były tym, co pokolenie to uważało za kulturowe fundamenty swojego kraju. Baby boomers stopniowo porzucili te wartości w dużych ilościach, rozwój, który został utrwalony w latach 70-tych.
Mody na zdrowie i ćwiczenia, duchowość New Age, dyskoteki i gorące kąpiele, programy samopomocy, takie jak EST (Erhard Seminars Training), i rozwój przemysłu książek samopomocy stały się identyfikowane z baby boomers w latach 70-tych. Marketing produktów lifestylowych, chętnie konsumowanych przez pokolenie wyżu demograficznego z dochodem do dyspozycji w latach 70-tych, stał się nieuchronną częścią kultury. Marketingowcy firmy Revlon przeprowadzili badania wartości kulturowych młodych kobiet w latach 70-tych, które wykazały, że młode kobiety dążyły do konkurowania z mężczyznami w miejscu pracy oraz do wyrażenia siebie jako niezależnych jednostek. Revlon wprowadził „lifestylowe” perfumy Charlie, z marketingiem mającym na celu glamourizing wartości nowej kobiety z lat 70-tych, i stał się najlepiej sprzedającym się perfumem na świecie.
Introspekcja pokolenia wyżu demograficznego i ich koncentracja na samorealizacji została zbadana w poważnym świetle w popkulturze. Filmy takie jak Niezamężna kobieta (1978), Kramer kontra Kramer (1979), Zwyczajni ludzie (1980) i The Big Chill (1983) przyniósł wewnętrzne zmagania baby boomers do szerokiej publiczności. Pochłonięta sobą strona życia lat 70. została ostro i czasem przejmująco satyrycznie przedstawiona w Manhattanie (1979). Bardziej ostre lampooning przyszedł w Shampoo (1975) i Private Benjamin (1980). Pokolenie Me było również satyryzowane z perspektywy czasu, gdy pokolenie zwane „Generacją X” osiągnęło dorosłość, na przykład w Parenthood (1989). Forrest Gump (1994) podsumował dekadę z Gump’s cross-country jogging poszukiwanie znaczenia w latach 70-tych, w komplecie z dresem, który był noszony tyle jako oświadczenie mody jako sportowej konieczności w epoce.
Pokolenie Me, w przeważającej części, objąć rozrywkę i kulturę konsumpcyjną. By Seattle Municipal Archives from Seattle, WA – Pedestrians on First Avenue, 1975Uploaded by jmabel, CC BY 2.0,
Satyryzacja pokolenia Me’s me-first attitude być może osiągnęła swój szczyt w telewizyjnym sitcomie Seinfeld, który nie zawierał świadomego rozwoju moralnego dla swoich bohaterów z pokolenia wyżu demograficznego, a wręcz przeciwnie. Nie miał też fabuły z lekcjami do przekazania widzom. To był „show o niczym”, a jego twórcy trzymali to stanowisko celowo.
Termin „Me pokolenie” utrzymał się przez dziesięciolecia, stając się synonimem wyżu demograficznego do wielu Amerykanów. Nie wszyscy młodzi dorośli byli zafascynowani wyborami stylu życia oferowanymi im w kulturze głównego nurtu, jednak. Lata 70. były także epoką rosnącego bezrobocia wśród młodych, postępującej erozji wiary w konwencjonalne instytucje społeczne, a także politycznego i ideologicznego bezcelu dla wielu. To właśnie to środowisko spowodowało, że niezadowolona amerykańska młodzież zaczęła skłaniać się ku punk rockowi. Do 1980 roku, kiedy Ronald Reagan został wybrany na prezydenta, rosnąca liczba amerykańskiego wyżu demograficznego również zaczęła zwracać się ku konserwatywnym priorytetom politycznym i kulturowym. W tym samym czasie, rzeczywistość kryjąca się za tą etykietą nie umknęła uwadze. Gdy w latach 70. religie Wschodu i rytuały takie jak joga rosły w siłę, co najmniej jeden pisarz zaobserwował, że New Age zepsuł popularne rozumienie „urzeczywistnienia” nauczane przez praktykujących Neo-Vedantic, odchodząc od duchowego urzeczywistnienia w kierunku „samourzeczywistnienia”. Wiodąca krawędź wyżu demograficznego, którzy byli kontrkulturowymi „hipisami” i działaczami politycznymi w latach 60-tych, została określona sympatycznie jako „Now Generation”, w przeciwieństwie do Me Generation
.