If I ever get a record deal, I wantto do that song.” Jak wielu autorów piosenek słyszało to zdanie, ale nigdy nie usłyszało go od artysty, który je wypowiedział?
Tak nie było w przypadku Tony’ego Araty i Gartha Brooksa. Obaj przeprowadzili się do miasta mniej więcej w tym samym czasie i spotkali się w Douglas Corner pewnej mroźnej zimowej nocy.
„Zakradłem się tylnymi drzwiami na noc otwartego mikrofonu”, Arata opowiada Sounds Like Nashville. „To była zima 1986 roku, a na scenie pojawił się młody człowiek w kowbojskiej koszuli i kapeluszu. Pierwszą piosenką, którą zaśpiewał było I”ve Got A Good Thing”. Pomyślałem 'On jest naprawdę dobry.'”
Po tym jak Brooks zszedł ze sceny, Aratawent nad i przedstawił się i zaczęli rozmawiać. „Jestem błogosławiony, aby powiedzieć, że jesteśmy przyjaciółmi od tego czasu”.
Brooks i Arata zrobili kilka występów pisarzy w Bluebird Cafe, mekce dla songwriterów do grania. To właśnie tam Brooks usłyszał „The Dance.”
„Napisałem tę piosenkę tuż przed przeprowadzką tutaj. Garth pokochał ją za pierwszym razem, gdy ją usłyszał i powiedział, że chce ją nagrać, jeśli kiedykolwiek dostanie umowę. W tym czasie żaden z nas nie miał nic do roboty.”
Minęły trzy lata zanim Garth podpisał kontrakt z Capitol Records. Dzień po podpisaniu, Brooks zadzwonił do Arata, aby sprawdzić, czy piosenka jest nadal dostępna.
„Garth jest wieloma rzeczami … jest tak lojalny, jak tylko się da, i jest człowiekiem dotrzymującym słowa”, mówi Arata. „Jak na ironię, ta piosenka była już kilka razy proponowana i odrzucana. Stał się moim pierwszym cięcia po przeprowadzce doNashville, a mój pierwszy numer jeden.”
Arata poszedł dalej, aby powiedzieć, że Brooks dostał piosenkę od razu. „Miał dla niej wizję, której ja nigdy nie miałem. Kiedy odtworzył dla mnie album, wysłuchałem wszystkich 10 kawałków i pomyślałem sobie: 'Cóż, chyba się nie udało.’ To był ostatni utwór na płycie, a ja nie rozpoznałem swojej własnej piosenki. To dowodzi, jak wielkim jest artystą i jak wspaniałym producentem jest Allen Reynolds, a także muzycy, którzy byli zaangażowani w nagranie tej piosenki. Garth uczynił tę piosenkę swoją, nie tylko skopiował demo. Usłyszał ją w swoim sercu i razem z Allenem byli w stanie wyjaśnić to muzykom. Moje demo zaczyna się od akordu durowego, bez fortepianu, więc możecie sobie wyobrazić, jak usłyszałem je po raz pierwszy i był to dramatyczny akord molowy, który otwiera piosenkę!
View this post on InstagramZ Tobą nie jesteśmy sami. love, g & T #OnlyTheOpry
A post shared by Garth Brooks (@garthbrooks) on May 2, 2020 at 4:58pm PDT
„Po tym, jak przekazałem mu demo, nie miałem nic wspólnego z czymkolwiek, co wydarzyło się później z tą piosenką”. Jako autor piosenek masz za zadanie napisać najlepszą piosenkę, jaką potrafisz, a potem masz nadzieję, że znajdzie ona właściwy dom. W tym przypadku w grę wchodziło wiele elementów, z którymi nie miałem nic wspólnego. Miałem szczęście, że byłem tam w tym czasie.”
„The Dance” był na pierwszym albumie Brooks wydanym w 1989 roku. Piosenka po raz pierwszy pojawiła się na listach przebojów country 5 maja 1990 roku. To był drugi numer jeden Brooks. Wydanie piosenki było dziwactwo w czasie, ponieważ był to czwarty singiel wydany z albumu. Capitol rzadko wychodził poza trzy single z jednego albumu. Historia głosi, że producent Allen Reynolds zaprosił szefa wytwórni Capitol Jimmy’ego Bowena na koncert Brooksa w Knoxville w stanie Tennessee. Kiedy Bowen zobaczył reakcję publiczności na „The Dance”, wiedział, że musi zostać wydany jako singiel.
Pomysł na piosenkę wziął się ze sceny w filmie Peggy Sue Got Married, gdzie Kathleen Turner jako Peggy Sue cofa się w czasie i podejmuje decyzję, aby nie wychodzić za mąż za swojego męża, ponieważ ich małżeństwo okazało się nie być tak dobre. Kiedy podejmuje tę decyzję, zdjęcia jej dzieci znikają z jej medalionu i wszystko się zmienia.
„Coś w tej scenie uderzyło mnie tak mocno,” mówi Arata. „Następnego dnia w ciągu pół godziny napisałem tekst do 'The Dance’. Wielu ludzi odrzuciło tę piosenkę, ponieważ nie ma w niej mostu. Jako nowy dzieciak w mieście, próbowałem napisać mostek, ale wszystkie wydawały się zupełnie nie na miejscu i niepotrzebne. Zdecydowałem, że będzie po prostu musiał istnieć tak, jak go napisałem.”
Kiedy Brooks skończył teledysk do piosenki, zadzwonił do Arata, aby go zobaczyć. „Zadzwonił do mnie, żebym przyszedł do Scene 3 Productions, żeby go obejrzeć. Powiedział, że chce, żebym go zobaczył, zanim go wyśle. Siedziałem w ogromnej sali projekcyjnej, tylko ja i Garth, i byłem tak wstrząśnięty wizją, jaką on i producent John Lloyd Miller wymyślili dla tej piosenki – dosłownie odebrało mi mowę. Wstałem, uściskałem go i wyszedłem. Po 30 minutach zadzwoniłem do Boba Doyle’a (menadżera Brooksa), a on powiedział: „Garth uważa, że nie podoba ci się ten teledysk”. Odpowiedziałem, 'Nie ma mowy, po prostu nie mogłem mówić po jego obejrzeniu'”.
Przez los lub szczęście, Brooks i żona Trisha Yearwood zagrali w Opry w 30. rocznicę „The Dance,” więc Brooks miał zaszczyt wykonać piosenkę w jej 30. rocznicę. Dla wielu ludzi piosenka ta jest o miłości, która nie przetrwała, ale Brooks widzi ją w inny sposób. Widzi ją jako piosenkę o życiu i o tym, że gdyby ludzie mieli wybór, większość z nich nie zmieniłaby niczego, ponieważ ominęłaby ich ta ważna część życia. W rzeczywistości, Brooks był cytowany w wywiadzie dla Playboya w 1994 roku, mówiąc: „’The Dance’ będzie największym sukcesem jako piosenka, jaki kiedykolwiek zrobimy. Pójdę do grobu z 'The Dance’. Prawdopodobnie zawsze będzie to moja ulubiona piosenka.”
Arata będzie na zawsze wdzięczny za przypadkowe spotkanie z Brooksem w Douglas Corner, spotkanie, którego tak naprawdę nie potrafi wyjaśnić. „Z jakiegoś powodu modlitwy mojej mamy i ponaglenia mojej żony umieściły mnie w Douglas Corner w ten mroźny zimowy wieczór, a życie się zmieniło. Piosenka była błogosławieństwem i przyjacielem, a dzięki niej poznałem tak wielu ludzi. Ta 30-letnia rocznica naprawdę stawia w perspektywie, jak długo jesteśmy w Nashville i jakie mam szczęście, że mogę być częścią czegoś takiego jak ta piosenka.”
„The Dance” był numerem jeden przez trzy tygodnie z rzędu na liście przebojów Billboard Hot Country Songs. Został nazwany 1991 Song of the Year i Video of the Year przez Academy of Country Music. Stowarzyszenie Muzyki Country nazwało to 1991 Teledyskiem Roku. Inni, którzy nagrali piosenkę to m.in. muzyk jazzowy Dave Koz (Bebe Wynans zaśpiewała na niej wokal), Michael Ball, Westlife, nieżyjąca już Mindy McCready, Janell Arthur, Haystack i filipińska piosenkarka Jules Rancher. „The Dance” został wykonany przez Brooksa w finałowym odcinku programu The Tonight Show with Jay Leno na antenie NBC.
Tags: Garth Brooks