Podczas podróży zeszłego lata dowiedziałam się, że moja przyjaciółka Laura jest w ciąży. Jako pierwsza zaszła w ciążę z moich bliskich przyjaciół, byłam podekscytowana jej szczęściem, ale jednocześnie trochę egoistycznie smutna. Oznaczało to, że dni, w których w mgnieniu oka można było wyruszyć na zwiedzanie Nowej Zelandii lub jeździć na nartach i surfować w ciągu jednego dnia, prawdopodobnie dobiegły końca. Corbin urodził się w lutym, a zaledwie kilka miesięcy później zaczęliśmy planować jego pierwszą wyprawę z plecakiem.
Oto kilka wskazówek, których nauczyliśmy się podczas naszej późnoletniej przygody.
What to Know Before You Go Backpacking with Babies
DISTANCE
Wybierz wędrówkę, która nie jest zbytnio do przejechania, wiele dzieci jest o wiele bardziej zainteresowanych wędrówkami niż jazdą samochodem. Wybraliśmy wędrówkę, która była około 1,5 godziny jazdy od domu Corbina.
Wybierz wygodną odległość wędrówki dla Ciebie. Nie ma wstydu w przejściu mili i na zewnątrz tylko na jedną noc, po prostu wyjdź tam i wprowadź swoje dziecko do prawdziwego świata! Zdecydowaliśmy, że pętla będzie zabawna. Nasz pierwszy dzień to 3,5 mili do naszego obozu nad pięknym alpejskim jeziorem, dzień przerwy na wysuszenie pieluch i 4,5 milowa wędrówka w dniu trzecim.
Corbin poradził sobie fantastycznie i zasypiał prawie za każdym razem, gdy dostaliśmy go na szlaku. Uwielbiał zmieniać scenerię i bawić się w podchody po drodze.
WIEK
Postanowiliśmy, że najlepiej będzie, jeśli pojedziemy, gdy Corbin nie będzie już delikatnym noworodkiem, ale zanim zacznie raczkować, chodzić i jeść stałe pokarmy. Laura karmiła go piersią, więc nie potrzebowaliśmy żadnego specjalnego pokarmu, oprócz tego, który nosiła w sobie jego mama. Pozwoliło to zaoszczędzić mnóstwo kilogramów i czasu, choć trzeba się upewnić, że mama pozostaje nawodniona.
Nie mogliśmy trafić w wiek bardziej idealny. Corbin miał 6 miesięcy, prawie raczkował, ale nadal był bardzo szczęśliwy, gdy był noszony. Zdecydowaliśmy, że dobre okno wiekowe jest gdzieś pomiędzy 4 a 8 miesiącem, w zależności od rozwoju twojego dziecka i pogody.
POGODA
Zaplanowaliśmy na połowę września, mając nadzieję na trochę tej pięknej późnej jesiennej pogody, którą Waszyngton czasami ma między burzami deszczowymi. To dałoby nam dużo światła dziennego, mniejszy upał i mniej insektów. Trafiliśmy idealnie na wszystkich frontach!
What to Bring Backpacking with Babies
A PARTNER AND LIGHTWEIGHT GEAR
It is helpful to have two parents, or a friend, on a trip to share the load. Rozważ zabranie lekkiego namiotu, zdrowej, liofilizowanej żywności i lekkiego sprzętu do spania. Nasze śpiwory Therm-a-Rest i materace NeoAir pozwoliły zaoszczędzić zarówno kluczową wagę, jak i miejsce w plecakach.
Laura i Griffin sami nosili cały swój ekwipunek. Laura niosła śpiwory, poduszki, kuchenkę, wodę i ubranka dla dziecka, w sumie około 25 funtów. Griffin niósł namiot, paliwo, jedzenie, wodę i pieluchy, a jego plecak ważył około 45 funtów. Ja niosłem swój własny namiot, jedzenie i sprzęt kempingowy, a mój aparat fotograficzny był moim dzieckiem ciężaru.
Corbin dodał około 20 funtów wagi do podróży, plus pieluchy i ubrania dla dziecka, ale nie może nosić żadnej z nich jak my dorośli, więc oszczędzanie wagi w innych miejscach jest kluczowe.
PRZEWOŹNIK
Laura i Griffin zdecydowali się nosić Corbina w Ergobaby. Wybrali go, ponieważ mógł być noszony zarówno przodem do kierunku jazdy, jak i przodem do kierunku jazdy, a nawet mógł być karmiony podczas wędrówki. To pozwoliło Laurze i Griffinowi nadal nosić sprzęt w plecaku i wymieniać się z Corbinem.
ZESTAW MEDYCZNY BABY
Rozważ kilka zmian w swoim zestawie medycznym podczas wędrówek z dzieckiem. Późną jesienią na północnym zachodzie występuje wiele szerszeni i choć prawdopodobnie bardziej niż rodzice Corbina martwiłem się, że po raz pierwszy użądli go pszczoła, na wszelki wypadek spakowaliśmy benadryl dla niemowląt. Jeśli w Twojej rodzinie występują alergie na pszczoły, dobrym pomysłem może być przebadanie dziecka pod kątem alergii przed podróżą z plecakiem. Widzieliśmy wiele pszczół, ale na szczęście nie stanowiły one problemu. I jak powiedziała Laura: „Nie możemy żyć w strachu, bo inaczej nic nie zrobimy!”
Kilka innych ważnych kwestii
SPANIE Z DZIECKIEM
Laura, Corbin i Griffin śpią razem w domu (dzielą jedno łóżko), więc wyprawa z plecakiem nie była dla nich niczym nadzwyczajnym. Corbin spał w torbie Laury. Początkowo jej największym zmartwieniem był puch przy twarzy dziecka, ale okazało się, że dzięki temu, że worek był zapinany tylko częściowo, mogła go użyć do przykrycia ich obojga, aż do wysokości nad kością gorsową. Ponieważ worek był tylko częściowo zapinany na zamek, kluczowy okazał się cieplejszy śpiwór.
Korbin był ubrany w kilka ciepłych warstw, a my (bezskutecznie) staraliśmy się, aby podczas snu miał na sobie czapkę. Laura miała na sobie wełnianą bluzkę z długim rękawem, którą podciągała w miarę potrzeby, aby móc karmić Corbina (jadł mniej więcej co 2 godziny). Pierwszej nocy, kiedy spali w ten sposób, Laura nie spała zbyt dobrze z obawy, że śpiwór zasłoni mu twarz, ale dzięki temu, że spała na boku, mogła użyć górnej części ramienia, aby zacisnąć śpiwór. Spanie na boku w ten sposób jest zdecydowanie wygodniejsze na grubszej podkładce, takiej jak NeoAir Trekker.
Sytuacja z pieluchą
Pełna pielucha może ważyć blisko dwa funty, a jeśli jesteś na zewnątrz przez wiele dni, staje się to zbyt wiele do noszenia. Podążanie bez śladu w backcountry może być problemem. Nie możesz po prostu zakopać w lesie paskudnej, wypełnionej chemikaliami pieluchy dla dziecka. Laura i Griffin zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będą pieluchy z materiału. Można je prać, gotować i wieszać do wyschnięcia. Skończyło się na tym, że mieliśmy o kilka mniej pieluch niż byłoby to optymalne, więc Corbin spędził dużo czasu siedząc nago w trawie lub na plaży, podczas gdy one suszyły się w dniu naszego postoju. Suns out, buns out!
Corbin zazwyczaj używa pieluch materiałowych w domu, z wyjątkiem nocy. Jednorazówki wchłaniają więcej, co oznacza mniej zmian w nocy. Z tego powodu spakowaliśmy dwie 12-godzinne pieluchy jednorazowe (po jednej na każdą noc). Jedna noc, kiedy nie użyliśmy jednej z nich, skończyła się mokrą torbą i przewijaniem dziecka w zimnym nocnym powietrzu (to nie jest przyjemne). Zdecydowanie zabralibyśmy pieluchy jednorazowe ponownie.
ZOSTAW ZABAWKI NA RZECZ NATURY
Patyczki i grudki mchu to świetne opcje, zdrowe i łatwo dostępne. Również pakowane jedzenie, jak batony energetyczne, i plastikowe talerze kempingowe były wielkim hitem dla zabawek.
Corbin po prostu uwielbia wodę. Na zewnątrz naszego obozu znajdował się mały wodospad i był nim całkowicie zahipnotyzowany. Przeszliśmy przez wiele potoków i za każdym razem musiał się w niego wpatrywać.
Zadbaj o wprowadzenie swojego malucha do natury!
.