Przy sześciu konserwatywnych sędziach Sądu Najwyższego przyszłość dostępu do aborcji w USA staje się coraz bardziej niepewna. Ale oprócz obaw o to, czy kliniki aborcyjne mogą pozostać otwarte, działacze ostrzegają, że mniej znane leki aborcyjne są również zagrożone.
Aborcje farmakologiczne okazały się bezpieczną i skuteczną metodą przerywania ciąży, a ponieważ mogą być przeprowadzane bez nadzoru lekarza, służą jako kluczowa alternatywa dla tych, którym zamknięto inne usługi aborcyjne w ich stanie, lub które nie czują się bezpiecznie w dostępie do tradycyjnych usług zdrowotnych.
Proces przeprowadzania aborcji farmakologicznej polega zazwyczaj na zażyciu dwóch leków, mifepristonu i misoprostolu, w odstępie kilku dni. Razem, tabletki te są w 95% skuteczne w przerwaniu ciąży przed 10 tygodniem. Skutki uboczne, takie jak mdłości i skurcze, są często łagodne, a w mniej niż 0,4% przypadków dochodzi do poważnych powikłań wymagających hospitalizacji. Z tego powodu, aborcje farmakologiczne mogą być w dużej mierze „samodzielnie zarządzane”, tak, że nawet jeśli lekarze nadzorują pacjentów przyjmujących pierwszą pigułkę, pacjent może zakończyć procedurę w domu.
Zrozumiałe jest, że niektórzy dostawcy opieki reprodukcyjnej widzieli wzrost popytu na leki w ostatnich miesiącach: Aid Access, prywatna inicjatywa dr Rebecci Gomperts, która zapewnia konsultacje online dla amerykańskich kobiet poszukujących pigułek aborcyjnych, odnotowała 27% wzrost zapytań w pierwszych tygodniach pandemii, kiedy usługi aborcyjne zostały zakazane w Teksasie, zgodnie z badaniem opublikowanym w lipcu.
Podczas gdy misoprostol jest szeroko dostępny w Stanach Zjednoczonych jako lek na wrzody, FDA udało się uczynić mifepristone znacznie bardziej ograniczonym. Pomimo udowodnionego bezpieczeństwa i skuteczności, mifepristone zostało zgłoszone jako bardziej restrykcyjne niż niektóre opioidy w USA. A ponieważ lekarze powszechnie przepisują obie pigułki razem, aby przerwać ciążę, utrudniając dostęp tylko do jednej pigułki, FDA sprawiła, że proces poszukiwania aborcji farmakologicznej jest znacznie bardziej skomplikowany.
Mimo tego wszystkiego, popyt na leki tylko wzrósł: gdzie tylko 5% wszystkich aborcji w USA zostało wykonanych przy użyciu leków w 2001 roku, liczba ta wzrosła do 39% w 2017 roku.
Fakt, że pigułki aborcyjne są ukierunkowane przez uciążliwe ograniczenia w stosunku do innych leków sugeruje Sarze Ainsworth, starszemu dyrektorowi ds. prawa i polityki w If/When/How, że istnieje polityczna, a nie naukowa motywacja za zasadami FDA. „Od samego początku te leki były traktowane inaczej i nie powinny być.”
Według aktualnych wytycznych FDA, mifepristone może być wydawany tylko przez certyfikowanego dostawcę w klinice lub szpitalu. Ta polityka, zwana strategią oceny ryzyka i łagodzenia skutków (REMS), zwykle dotyczy tylko leków, które wymagają wrażliwych badań przesiewowych, takich jak opioidy.
W maju American College of Obstetricians and Gynecologists złożył pozew przeciwko FDA, argumentując, że wymóg wizyty w biurze stanowił niepotrzebne obciążenie dla dostępu do aborcji podczas pandemii. Sądy niższych instancji zgodziły się, ale administracja Trumpa walczyła o odwołanie w trybie pilnym. Na początku tego miesiąca Sąd Najwyższy odmówił wysłuchania argumentu administracji Trumpa – ale co ważne, decyzja ta nie uniemożliwia sądowi wysłuchania przyszłych argumentów dotyczących telemedycznego dostępu do opieki aborcyjnej, zgodnie z analizą wiadomości z NPR.
Na razie ograniczenia FDA zostały zniesione, ale nawet w tym przypadku walka o ograniczenie aborcji farmakologicznej trwa na poziomie stanowym: 18 stanów, w tym Alabama i Wisconsin, nadal ma prawa, które czynią aborcję telemedyczną nielegalną. Konserwatywni ustawodawcy nadal naciskają na FDA, przy czym senator Ted Cruz i grupa jego kolegów poprosili ostatnio agencję o zaklasyfikowanie mifepristonu jako „niebezpiecznego”.
„Aborcja farmakologiczna ma potencjał, aby wypełnić luki w dostępie do aborcji, ponieważ nie wymaga udogodnień, których wymagają inne procedury aborcyjne”, mówi Kelly Blanchard, prezes Ibis Reproductive Health, niedochodowego centrum badań i poparcia.
USA ma długą historię utrudniania dostępu do pigułek aborcyjnych, które zostały po raz pierwszy opracowane przez firmę farmaceutyczną Rousell-Uclaf we Francji w latach 80-tych. Wobec groźby bojkotu ze strony amerykańskich grup pro-life, firma macierzysta Rousell-Uclaf obiecała, że nie będzie wprowadzać na rynek ani rozprowadzać mifepristone poza granicami kraju. Niemniej jednak, George HW Bush administracji umieszczone mifepristone na liście FDA importu alert, zakazując komukolwiek przynieść go do kraju, nawet jeśli tylko do użytku osobistego.
W 2005, Gomperts rozpoczęła Women on Web, aby pomóc kobietom w ciąży w krajach były aborcji jest silnie kryminalizowane dostęp pigułki aborcyjne. Początkowo, ona , zdecydowała się nie pracować z kobietami w USA, ale zmieniła zdanie po latach otrzymywania tego, co opisuje jako coraz bardziej zdesperowane prośby o pomoc.
W 2018 roku Gomperts uruchomiła Aid Access, która łączy ciężarne osoby w Stanach Zjednoczonych z zespołem lekarzy Gomperts, a następnie z aptekami w Indiach, które wydają mifepristone i misoprostol. W marcu 2019 r. otrzymała list ostrzegawczy z żądaniem, aby Aid Access „natychmiast zaprzestał powodowania wprowadzania tych naruszających prawo leków do handlu w USA”. Gomperts odpowiedziała, składając pozew przeciwko FDA – a dziesiątki zwolenników zdrowia reprodukcyjnego przyszły jej z pomocą, pisząc do agencji, aby zakwestionować jej politykę.
Gomperts powiedział Guardianowi, że widziała „falę wniosków” od stanów, w których telemedycyna – konsultacje z dostawcami usług zdrowotnych przez telefon lub Internet – jest wysoce ograniczona. Jej zespół widział „znaczący wzrost” liczby wniosków z 11 stanów, najbardziej z Teksasu, gdzie popyt wzrósł o 94% między marcem a kwietniem.
Na razie, Pomoc Access nadal działa w USA i nadal otrzymuje tysiące wniosków każdego miesiąca. Chociaż Gomperts porzuciła pozew przeciwko FDA, mówi, że natychmiast złoży kolejny, jeśli FDA ponownie zagrozi Aid Access.
„REMS był, jest tak niesprawiedliwy, że był tam na pierwszym miejscu. To nigdy nie powinno tam być,” mówi Gomperts.
Opiekunowie tacy jak Gomperts i Ainsworth mówią, że jest to kwestia sprawiedliwości rasowej; że są ludzie, którzy mogą preferować samodzielnie zarządzane aborcje, ponieważ spotkali się z dyskryminacją ze względu na płeć lub rasę w placówkach opieki zdrowotnej. „Jest tak wiele powodów, dla których ktoś może mieć trudności z dostępem do aborcji w klinice, mimo że jest to prawo konstytucyjne”, powiedziała Ainsworth.
Grupy proaborcyjne przygotowują się do podjęcia walki o ochronę wszelkiego rodzaju usług aborcyjnych, niezależnie od tego, który z kandydatów wygra wybory prezydenckie w listopadzie.
Koalicja ponad 90 organizacji zajmujących się zdrowiem reprodukcyjnym przygotowała plan priorytetów w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego dla następnej administracji prezydenckiej. Na szczycie listy znajdują się: przywrócenie federalnego finansowania aborcji (które jest obecnie zabronione przez poprawkę Hyde), nakłanianie stanów do rozszerzenia dostępu do opieki i przegląd REMS.
W oświadczeniu, Blanchard powiedziała Guardianowi, że wierzy, iż najlepszym sposobem na popieranie aborcji dokonywanych samodzielnie jest „udokumentowanie bezpieczeństwa i skuteczności telemedycyny”. Jej zespół w Ibis bada również bezpieczeństwo samodzielnie przeprowadzanych aborcji bez nadzoru klinicznego na całym świecie.
„Lata doświadczeń i rygorystycznych badań w USA i na całym świecie pokazują, że mifepristone jest bezpieczny i skuteczny i nie ma medycznego uzasadnienia dla REMS”, powiedziała Blanchard.
Eliminacja REMS dla pigułek aborcyjnych to tylko jeden krok w tworzeniu większego dostępu, ale jest to krok kluczowy. Ostatecznym celem, według Blanchard, jest „poprawa dostępu dla wszystkich ludzi, bez względu na to, kim są, gdzie mieszkają lub ile mają pieniędzy”.
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
.
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragraphs}}{{highlightedText}}
- Aborcja
- Ekonomia feministyczna
- Zdrowie
- Felietony
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share via Email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger
.