The answer according to all sources consulted is a resounding „yes,” they were both friends and colleagues.
Poznali się w styczniu 1963 roku, na konferencji w Chicago na temat „Religii i rasy” zorganizowanej przez Krajową Konferencję Chrześcijan i Żydów, i stali się natychmiastowymi przyjaciółmi. Przemówienie dr Kinga zawierało słowa: „Kościoły i synagogi mają możliwość i obowiązek podnieść głos jak trąbka i ogłosić ludziom niemoralność segregacji”. Przemówienie rabina Heschela rozpoczęło się:
„Na pierwszej konferencji na temat religii i rasy, głównymi uczestnikami byli faraon i Mojżesz….. Rezultat tego spotkania na szczycie nie dobiegł końca. Faraon nie jest gotowy, by skapitulować. Exodus rozpoczął się, ale jest daleki od zakończenia. W rzeczywistości, łatwiej było dzieciom Izraela przejść przez Morze Czerwone niż Murzynowi przejść przez niektóre kampusy uniwersyteckie.”
Jak Dr King zachęcał rabina Heschela do udziału w ruchu praw obywatelskich, rabin Heschel zachęcał MLK do zajęcia stanowiska przeciwko wojnie w Wietnamie.
Dwaj rewolucjoniści najwyraźniej dzielili podobne podejście do religii, jak również do dyskursu obywatelskiego. Obaj mieli konserwatywne wychowanie religijne wzmocnione przez edukację teologiczną wśród reformatorów. Heschel, urodzony w 1907 roku w wielopokoleniowej rodzinie chasydzkiej w Warszawie, studiował w Hochschule für die Wissenschaft des Judentums (seminarium ruchu reformowanego) w Berlinie. King, urodzony w 1929 r. w rodzinie ministrów z Atlanty, uczęszczał do Ebenezer Baptist Church (gdzie pastorem był jego dziadek ks. A.D. Williams), a następnie studiował w liberalnym protestanckim Crozer Theological Seminary. Heschel uzyskał doktorat z filozofii na Uniwersytecie Berlińskim, a King ukończył podobny doktorat na Uniwersytecie Bostońskim.
Obaj mężczyźni odkryli, że ich świadomość społeczna informowała ich religijność i vice-versa. Przemawiali na tych samych konferencjach więcej niż kilka razy, a kiedy MLK przemawiał na Złotej Konwencji Jubileuszowej Zjednoczonej Synagogi Ameryki w 1963 roku w Nowym Jorku, mówił o uciskanych „braciach i siostrach, którzy są Żydami w Rosji Sowieckiej”. MLK czuł, że „niesprawiedliwość gdziekolwiek jest zagrożeniem dla sprawiedliwości wszędzie”.
W dniu 21 marca 1965 roku Heschel odpowiedział na wezwanie dla przywódców religijnych, aby przyłączyli się do marszu z Selmy do Montgomery na rzecz praw wyborczych. W noc poprzedzającą marsz wielu z przywódców było gośćmi w tym samym domu. Rano znaleziono ich w swoim kącie domu, gdzie każdy z nich odmawiał poranne modlitwy. Obaj przyjaciele maszerowali razem i ramię w ramię przeszli przez most Edmunda Pettusa. Heschel znalazł to być duchowe doświadczenie, a później powiedział, że czuł, że jego „nogi modliły się.”
Obaj mężczyźni mówili przeciwko wojnie w Wietnamie w Riverside Church 4 kwietnia 1967 roku, Heschel po King i kończąc z „Kończę słowami Dr King: 'Wielka inicjatywa tej wojny jest nasza. Inicjatywa, aby ją zatrzymać musi być nasza.”
Dr. King powiedział kiedyś o swoim przyjacielu, „Rabin Heschel jest jedną z osób, które są istotne w każdym czasie, zawsze stojąc z proroczymi spostrzeżeniami”, aby prowadzić osoby o świadomości społecznej.
Według córki rabina Heschela, Susannah, jej ojciec doszedł do tego powołania w sposób naturalny. Kiedy przybył po ucieczce przed pogromami, lokalne gazety w jidysz donosiły głośno o pogromach tutaj, w Stanach Zjednoczonych, odnosząc się do linczów czarnych. Żydzi są uczeni, że nie patrzymy w drugą stronę, tylko działamy.
Związek ten doszedł do nagłej ostateczności wkrótce po tym, jak Dr King przemówił w 1968 roku na uroczystości z okazji 60. urodzin rabina Heschela zorganizowanej przez Zgromadzenie Rabiniczne Ameryki: Dr King został zamordowany dziesięć dni później.
Rabbi Heschel przemawiał na jego pogrzebie. Zawarł w nim te słowa: „Martin Luther King jest głosem, wizją i drogą. Wzywam każdego Żyda, by słuchał jego głosu, dzielił jego wizję, podążał jego drogą. Cała przyszłość Ameryki będzie zależała od wpływu i oddziaływania Dr. Kinga.”