Słuchaj, rozumiem.
Ludzie myślą, że mają rację, i lubią narzucać ci swoje poglądy. Staje się to dla nich szczególnie przyjemne, kiedy mogą krytykować wszystkie złe rzeczy, które dzieją się w twoim życiu. Pomysł, że są w stanie przekonać cię do swoich sposobów jest jak mentalny orgazm (obraz mentalny w 3…2…1…).
Prawdopodobnie niezliczoną ilość razy słyszałeś, co jest do przyjęcia, a co nie. Dziwne, prawda? Jak bezwstydnie ludzie czują, że powinni wziąć odpowiedzialność w dyktowaniu jak wszystko działa. Nawet w czasach, gdy nie jesteś obecny, możesz być pewien, że oni rechoczą swoje teorie za twoimi plecami.
Innym powodem, dla którego ludzie są tak natrętni ze swoimi opiniami jest to, że każdy teraz jest tak łatwo obrażony. Każdy czuje potrzebę wzięcia wszystkiego osobiście – nawet jeśli nie są nawet wspomniane w najmniejszym stopniu. A ponieważ czują się urażeni, myślą, że mają rację w tym, co zamierzają powiedzieć dalej.
„Na Twitterze, ludzie czasami mówią: „Dlaczego nie zachowasz swoich opinii dla siebie?”. Odpowiadam: „Śledzisz mnie. I didn’t tweet at you!” To jak pójście na tablicę ogłoszeń w środku miasta, zobaczenie napisu o lekcjach gry na gitarze i krzyknięcie: „I DON’T FUCKING WANT ANY GUITAR LESSONS!”. – Ricky Gervais
Nie możemy chyba od tego uciec. Wydaje się, że jesteśmy w niego uwikłani – duszeni przez niego.
Dzisiaj zablokujesz cały ten cholerny hałas.
A oto dlaczego:
Zrealizowane dusze będą unikać kontaktu z negatywnością nie ze strachu, ale z pragnienia trzymania się z dala od nieczystości, choć są wystarczająco silne, by zniszczyć nieczystość. Nie musisz reagować na każdą opinię, każdy komentarz, czy każdą sytuację. Odrzuć dramat i idź naprzód. Mądrze wybieraj swoje bitwy. Nie wszystko zasługuje na Twój czas i uwagę.
Nie wszystko/każdy zasługuje na Twój czas i uwagę.
.