Pomiędzy sensacyjnymi hollywoodzkimi filmami kinowymi, teoriami Nibiru i interpretacjami kalendarza Majów, rozprzestrzeniło się wiele strachu i paniki w związku z 21 grudnia 2012 r., dniem rzekomej apokalipsy. Nie obawiajcie się jednak, gdyż jedna z firm znalazła proste rozwiązanie na przetrwanie końca świata: prywatne, współwłasne, wygodne, długoterminowe, autonomiczne, podziemne bunkry.
Robert Vicino jest założycielem Vivos Group, przedsiębiorstwa z południowej Kalifornii, odpowiedzialnego za budowę ogólnokrajowej sieci schronów przetrwania, na rok 2012, nadchodzące spotkanie Apophisa w 2029 roku, lub cokolwiek i kiedykolwiek zajdzie taka potrzeba. Jak dotąd, pierwszy podziemny kompleks firmy rozpoczął budowę w pobliżu Barstow w Kalifornii. Każdy obiekt odporny na eksplozje nuklearne został zaprojektowany tak, aby wytrzymać temperatury na powierzchni sięgające 1250 stopni Fahrenheita (przez 10 dni), trzęsienie ziemi o sile 10 magnitudo, zanurzenie w wodzie przez 500 godzin lub wiatr o prędkości 450 MPH, a także promieniowanie, atak biologiczny lub chemiczny.
Jako że apokalipsa może przyjść w wielu formach, schrony są również wykonane tak, aby wytrzymać ciśnienie 90-funtowych kamieni gradowych podróżujących z prędkością 100 MPH, „50 megatonowy wybuch powietrza” zdetonowany z odległości 20 mil, a w przypadku anarchii społecznej, związek może nawet służyć jako uzbrojona forteca.
Każdy schron pomieści 172-200 osób (z około 100 stopami kwadratowymi przydzielonymi na osobę) i będzie wyposażony w wystarczającą ilość żywności, odzieży, lekarstw, paliwa, wody i sprzętu przetrwania na jeden cały rok. Dobrze zaopatrzone menu żywności liofilizowanej, pilne centrum opieki medycznej i dentystycznej oraz duży zapas garderoby będą wśród niektórych udogodnień.
Istnieją aktualne plany budowy 20 schronów w całym kraju, każdy w promieniu 150-200 mil od głównych obszarów metropolitalnych. Mimo, że Vivos pomieści 4000 osób, Vicino reklamuje tę placówkę jako „współczesną Arkę Noego”, w której znajdzie się szeroki przekrój ludzi w każdym wieku, o różnych wyznaniach, umiejętnościach zawodowych i umiejętnościach, z korzyścią dla całej grupy. Vivos zachęca również uniwersytety do oddawania próbek DNA „każdej żywej istoty na Ziemi”, które będą przechowywane w ich chłodniach.
.