Pastuszki nie są zaprogramowane do mówienia. Wymaga to czasu, cierpliwości i konsekwencji z Twojej strony, a nawet wtedy nie ma gwarancji sukcesu. Jeśli Twoim priorytetem przy wyborze papużki jest uzyskanie gadającego ptaka, zastanów się jeszcze raz. Mówienie nigdy nie jest gwarantowane. Zadaj sobie następujące pytanie: Czy to ma znaczenie, jeśli mój budgie nie może mówić? Jeśli odpowiedź brzmi „tak”, nie kupuj go.
Jeśli chcesz mieć szansę na posiadanie mówiącego papużki nierozłączki, będziesz musiał nad tym popracować. Ale jest kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby dać sobie większą szansę na sukces:
- Młode ptaki uczą się mówić łatwiej, więc wybierz takiego, który nie miał jeszcze pierwszego pierzenia (tj. sześć do 12 tygodni życia).
- Mężczyźni są o wiele lepszymi mówcami niż samice (chociaż niektóre samice można nauczyć).
- Ptak, który jest wytresowany na palec (tzn. bez obaw siada na palcu) i całkowicie zrelaksowany w twoim towarzystwie, będzie mówił łatwiej niż ptak mniej „oswojony”.
- Mów do swojego ptaka od samego początku. Zdecyduj, które słowo lub wyrażenie chcesz, aby powiedział, i powtarzaj je często. Ogranicz tę pierwszą próbę do trzech słów lub mniej. Kiedy już będzie nauczony posługiwania się palcami i będzie mógł wychodzić z klatki, chętnie będzie na Tobie przesiadywał i to jest idealny moment, aby nauczyć go pierwszych słów. Więcej szczegółów na ten temat znajduje się w sekcji Budgie Talking, poniżej.
Nie ma gwarancji, że budgie będzie mówić
Zauważysz, kiedy twój budgie zwraca uwagę. Będzie grzędował blisko ciebie i wykazywał zainteresowanie twoimi ustami. Jego źrenice mogą się rozszerzać w skupieniu. W klatce, ptak, który siedzi i gaworzy cicho, również słucha. Wypróbuj wtedy słowa, których chcesz go nauczyć – prawdopodobnie przerwie swoją gadaninę i zacznie słuchać. Znajomość słów wkrótce zacznie do niego docierać. Czasami zamknie oczy w zadowoleniu, gdy będziesz cierpliwie powtarzał „Hello Mango!”, lub jakikolwiek inny zwrot, który wybrałeś.
Przygotuj się na delikatne rozczarowanie. Niektóre ptaki, nawet te, które zaznaczają wszystkie pola młodych, samców i wyszkolonych palców, nigdy nie opanują mówienia. Inne produkują coś zbliżonego do dźwięków, których uczyłeś, ale mamroczą je jak ktoś powtarzający obce słowa bez zrozumienia języka, z którego pochodzą.
Niektóre ptaki, jednak, podniosą to pierwsze zdanie i pobiegną z nim, dodając wiele więcej słów w miarę upływu miesięcy. Nie możesz oczekiwać, że Twoja papużka będzie rywalizować z rekordzistami Guinnessa o słownikach liczących setki słów, ale nawet kilka „dzień dobry” wśród radosnej paplaniny Twojego ptaka jest bardzo satysfakcjonujące.