Według Wikipedii:
Zaburzenie obsesyjno-kompulsywne (OCD) jest zaburzeniem lękowym charakteryzującym się natrętnymi myślami, które wywołują niepokój, strach, lęk lub zmartwienie, powtarzającymi się zachowaniami mającymi na celu zmniejszenie powiązanego lęku lub kombinacją takich obsesji i kompulsji.
Symptomy zaburzenia obejmują nadmierne mycie lub czyszczenie; powtarzające się sprawdzanie; ekstremalne gromadzenie; preocupation z seksualnych, gwałtownych lub religijnych myśli; obsesje związane z relacjami; awersja do poszczególnych liczb; i nerwowe rytuały, takie jak otwieranie i zamykanie drzwi pewną liczbę razy przed wejściem lub wyjściem z pokoju. Objawy te mogą być alienujące i czasochłonne, a także często powodują poważne problemy emocjonalne i finansowe. Działania osób cierpiących na OCD mogą sprawiać wrażenie paranoicznych i potencjalnie psychotycznych. Jednak osoby cierpiące na OCD zazwyczaj rozpoznają swoje obsesje i kompulsje jako irracjonalne, i może stać się jeszcze bardziej zaniepokojony tej realizacji.
Znając wiele osób z OCD, lub przynajmniej silne cechy to – jak również pracy z niektórymi z nich – zaobserwowałem wiele rzeczy, które mam nadzieję, że znajdziesz tak pomocne, jak niektóre z nich mają.
Im bardziej osoby cierpiące na OCD czują się „pozbawione kontroli” w głównych dziedzinach życia, takich jak praca, szkoła, miłość, relacje z przyjaciółmi i rodziną oraz przyszłość, tym intensywniejsze są objawy OCD. To tak jakby uważali że skupienie się na czymś skończonym i małym w magiczny sposób przełoży się na poczucie kontroli nad wszystkim.
Niestety dzieje się odwrotnie. Im bardziej skupiają się na swoim OCD z wyłączeniem innych obszarów życia, tym bardziej przechodzą od braku kontroli w tych obszarach do bycia jeszcze mniej w kontroli. A potem, im więcej się dzieje, tym bardziej ich OCD intensyfikuje.
Na przykład, liczba osób, które widziałem przez lata z anoreksją skupiły tak wiele uwagi na jedzeniu i ćwiczeniach, że dosłownie stracił coraz więcej kontroli w swoich związkach, szkole lub pracy. Wydaje się, że chodzi o to, że czują, że jeśli „nie mają kontroli”, to są poza kontrolą. A jeśli są poza kontrolą, to w każdej chwili czują, że są na ryzyko eksplozji, implozji, roztrzaskania, fragmentacji lub dezintegracji.
Może ostatnie słowo, „dezintegracja,” jest najbardziej apropos. Przez to rozumiem, że integracja ich jaźni i bytu czuje się zagrożona rozpadem. To staje się tak przerażające, że łączą bycie zintegrowanym z byciem doskonałym w odniesieniu do jedzenia i ćwiczeń lub jakiegoś innego symptomu OCD.
Powód, dla którego „nie w kontroli” czuje się jak bycie poza kontrolą jest taki, że mają warunkowy związek z tym, jak odnoszą się do życia. Jeśli a, b, i c (ich objawy OCD) są doskonałe, są w kontroli; jednak, jeśli ten objaw jest cokolwiek mniej niż doskonały – i mam na myśli jeden iota mniej niż doskonały – to nie są one po prostu mniej niż doskonały, są one niczym. Nie są po prostu „bez kontroli”; są poza kontrolą. I to czuje się tak, jakby są na skraju wewnętrznej annihilation.
Ten warunkowy, gotta-be-perfect podejście do życia może być przyczyniły się (nie mówię, że spowodowane przez) genetyki, będąc podnoszone przez OCD lub OCP (które zostaną omówione w części 2 tej serii blog post) rodziców, lub środowiska społecznego, gdzie wydaje się, że większość ich rówieśników są pod kołysaniem tego samego obsesyjnego myślenia (i.e. you can’t be thin enough) i kompulsywne zachowanie (i.e. not eating anything and looking at the calories of everything).
What to do?
One important step is realing, accepting, and then vigilantly training oneself to believe that being „not in control” is not the same as being „out of control”. Jako taki, gdy ty jesteś następny doświadczający obsesyjne myśli i zanim one przelewają w kompulsywnych działaniach (zazwyczaj jako sposób dostawać one pozbywają się myśli) zatrzymywać i mówić do yourself, „Co jestem uczuciem out kontrola o właśnie teraz? I czy rzeczywiście nie panuję nad sobą, czy tylko nie panuję nad sobą? I czy moja potrzeba bycia całkowicie doskonałym i całkowicie pod kontrolą jest czymś, co inni mogą zrobić, a ja nie mogę i czy jest to dla mnie dobre czy złe pod względem tego, jak przejmuje kontrolę nad moim życiem? Więc zatrzymaj się teraz, wstrzymaj się, weź głęboki oddech i odpuść sobie konieczność myślenia o tym i robienia tego.
W dodatku coś, czego nauczyłem się od Johna Seeleya, autora Get Unstuck! The Simple Guide to Restart Your Life, co jest pomocne. Kiedy czujesz, że nie możesz pokonać obsesji lub przymusu i mówisz: „Nie mogę przestać myśleć o a lub robieniu b”, wyobraź sobie, że wbijasz psychologiczny klin w głowę i mówisz sobie: „Do tej pory nie byłem w stanie przestać myśleć o a lub robić b, ale od teraz będę robił to i to.”
Jestem szczęściarzem, że nie mam wielu obsesyjno-kompulsywnych myśli lub zachowań (innych niż blogorrhea). To powiedziawszy, mam tendencję do besztania siebie po rozmowach, które dałem, gdzie myślę, że mogłem zrobić lepiej (lub posty na blogu / artykuły, które opublikowałem, że mają błędy ortograficzne i / lub gramatyczne – jak jestem pewien, że ten jeden ma). To na szczęście zmniejszyło się z wiekiem.
Jednakże, kiedy to się dzieje, wyobrażam sobie moich ukochanych i głęboko pominiętych zmarłych mentorów i niewielu żyjących, którzy zadają mi powyższe pytania. Kiedy to robię, czuję się mniej samotny w mojej walce, aby przezwyciężyć moje negatywne obezwładniające myśli i moją wdzięczność wobec tych wspaniałych ludzi za to, że byli w moim życiu i troszczyli się o mnie. To również sprawia, że chcę ich uhonorować, lepiej dbając o siebie i nie bijąc się tak bardzo.
OCD Essential Reads
Stay Tuned for Part 2 on obsessive-compulsive personality: To, że czujesz, że inni ludzie próbują cię kontrolować, nie oznacza, że tak jest.
.