WICHITA, Kan. (AP) – Szkoła wojskowa w Kansas ogłosiła w środę, że planuje zamknąć szkołę po tym roku szkolnym, twierdząc, że niesłusznie stała się celem sporów sądowych i negatywnych portretów w mediach.
St. John’s Military School w Salina wydała oświadczenie, w którym mówi, że jej liderzy starali się utrzymać szkołę poprzez różne strategie, ale „krajobraz edukacji zmienił się dramatycznie”, co spowodowało mniejszą liczbę zapisów i niezrównoważone wyższe koszty edukacji.
„To, w połączeniu z St. John’s, który niesłusznie stał się celem spraw sądowych i negatywnie stronniczych i wprowadzających w błąd portretów przez niektóre media, stworzyło sytuację nie do pokonania, której liderzy szkoły nie byli w stanie przezwyciężyć”, powiedziała szkoła.
Szkoła powiedziała rodzicom i innym zwolennikom w liście zamieszczonym na swojej stronie internetowej, że tylko był w stanie pozostać otwarty ze względu na hojność kilku darczyńców i jego fundusz wieczysty, który powiedział, że został wydany. A $369,175 arbitrażu orzeczenie w grudniu przeciwko szkole i jej funduszu endowment został upubliczniony w zeszłym miesiącu.
Episkopalna szkoła z internatem planuje kontynuować działalność do 11 maja, kulminacyjny z obchodów jego historii podczas weekendu commencement.
„Considerable badań, myśli, kontemplacji, dyskusji i modlitwy ma faktored do tej żmudnej decyzji,” szkoła powiedziała w swoim wydaniu. „Od ponad 131 lat, St John’s jest szkołą poświęconą pomaganiu młodym mężczyznom we wzroście duchowym, moralnym, intelektualnym i fizycznym w bezpiecznym środowisku.”
Prywatna szkoła z internatem dla klas od 6 do 12 przyciąga chłopców z całego kraju, ponieważ podkreśla swoją zdolność do rozwijania umiejętności akademickich i przywódczych w środowisku wojskowym. Czesne wynosi $34,100 rocznie, zgodnie z jej stroną internetową.
Szkoła z internatem w Salinie została naznaczona przez lata przez spór sądowy. W najnowszym orzeczeniu, arbiter stwierdził, że szkoła nie nadzorowała kadetów i celowo zadała emocjonalne cierpienie w 2014 r. na zastraszanego 11-letniego ucznia, który został związany razem ze swoim prześladowcą publicznie za karę. Wkrótce potem chłopiec został rzekomo zgwałcony i sodomizowany przez swojego napastnika w pokoju akademika w Salinie, zgodnie z aktami sądowymi.
Prawnik rodziny, Dan Zmijewski, nazwał wiadomości o zamknięciu szkoły „fantastyczną.”
„Moim celem życiowym jest próba zapobiegania strasznym rzeczom, które dzieją się dzieciom, a najlepszym sposobem na to jest utrzymanie instytucji takich jak ta z pozostawania otwartymi”, powiedział Zmijewski, który złożył kilka pozwów przeciwko szkole.
W 2014 roku, St. John’s rozstrzygnął w przededniu procesu pozew złożony przez Zmijewskiego w imieniu 11 byłych kadetów, którzy twierdzili, że praktyka szkoły dając wyższym rangą kadetom uprawnienia do dyscyplinowania młodszych zachęcała do fizycznego i psychicznego znęcania się. Ugody w tym pozwie wahały się od $55,000 do $1.8 million.
Największa z nich trafiła do rodziny 14-letniego chłopca z Kalifornii, który twierdził, że był dręczony przez dorosłych i uczniów w szkole, doznając dwóch złamań nóg w oddzielnych incydentach podczas czterech dni, kiedy uczęszczał do szkoły w 2012 roku.
„Moim zdaniem, to trwało zbyt długo i zamknięcie ich drzwi to wspaniała wiadomość,” powiedział Zmijewski. „To nie może się zdarzyć nikomu innemu.”
.